Seks z kuzynka zony

Ostatnio rozmawiam przez internet z kuzynka zony o seksie. Temat jest bardzo ostry. Co o tym myslicie? Moze sie posunac dalej?

a ja powiem niesmiało że spałam z kuzynem męża :D

kto kuzynki nie przedupi cale zycie bedzie glupi :)

do ejoooołooo i jak bylo, znaczy jak sie wasze pozniejsze stosunki ukladaly, nie bylo glupio? napisz cos wiecej, w jaki sposob do tego doszlo?

z siostrą to nie - na pewno wygada, jak nie wprost to jakimiś ostrzeżeniami itp. ale z kuzynką - czemu nie, laska jak laska tylko może bardziej dostępna - bo rodzina to jakieś wizyty, nocowania, zaufanie żony. No i żeby mężatka była, bez oczekiwań dalszego ciągu.

no wlasnie mezatka nie jest

to już większe ryzyko, chociaż jak swobodnie zachowująca się i wyluzowana kobitka, to można spróbować jakiś numerek bez okoliczności typu romantic, bezpośrednio przechodząc do rzeczy dla podkreślenia sportowego charakteru. Ale wtopa też jest możliwa, jak to zwykle jak nie z żoną ...

takie tematy to ewidentnie jest przygotowanie do seksu. trzeba tylko jakoś zgrabnie zaaranżować spotkanie. Najlepsze są pogrzeby - okazja nagła, trzeba przyjechać a gościny warunki improwizowane. Potrzebny tylko nieboszczyk.

niezle:)

mogą być inne, łatwiejsze do zaaranżowania okazje - np rozmowa kwalifikacyjna.

Ty kur..wa honoru nie masz ? że swoją żonę chcesz zdradzić ? ja pier... gdzie się podział ten męski honor wartości ? nosz do chuja pana nie wychowano cie za młodu ?

ty gentelmen od honoru - jak takiś święty to co na forum erotycznym robisz ? Poza tym czyżby już nie obowiązywała tradycyjna polska gościnność - jak kuzynka przyjedzie trzeba przecież podać jej ręcznik do łazienki a tu żona właśnie do pracy już wyszła. Otworzyła kabinę prysznicową i odwróciła się - pewnie chce żeby jej plecy wytrzeć. A jak pochyli się wypinając tyłek to zwykłą niegrzecznością byłoby nie przestrzelić jej lufy. Czysta gościnność i uczynność.

Ej chce zapytac o cos w ogole nie w temacie ale moze mi ktos z was pomoc z zabespieczeniu dla mojej dziewczyny bo nie wiemy jakie jest albo byloby dobre dla niej?..

Adi_32 a przyszło ci do głowy że żona cię sprawdza przy pomocy kuzynki ? :D Weź je obie do jednego wyrka zaciągnij to będziesz miał problem podchodów z głowy.

no obie najlepiej:) ale sprawdzac chyba nie sprawdza bo kuzynka nawet mowila ze jakby sie zona dowiedziala to z nia juz by nigdy nie chciala rozmawiac no mam nadzieje ze nie sa w zmowie:)

Nadzieja matką głupich.....

ale jak każda matka kocha swoje dzieci ;) nawet jak nie są w zmowie dzisiaj mogą być jutro ;) Zaciągnięcie ich obu do łóżka może okazać się o wiele prostsze niż utrzymanie takiego romansu w tajemnicy przez kolejne naście lat :D Nie mówiąc o skutkach tego dla twojego serca :D