Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość do margot

Czy sa wsrod was szczesliwi JEDYNACY? ale tak szczerze...

Polecane posty

Gość do margot

I nie chodzi mi o takie jedynaczki, ktore na przyklad wychowaly sie z kuzynka jedynaczka mieszkajaca ulice dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem jedynaczką i co w związku z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do margot
nie czujesz sie samotna w zwiazku z tym? masz rodzine? rodzicow? jakie relacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam brata, ale jego żona odcięła go od całej rodziny, nawet z moja mamą, którą niby bratowa lubi nie utrzymuje kontaktów, więc czuje się jakbym była jedynaczką. Tyle mam z rodzeństwa. A taki mielismy kiedyś kontakt super. Wiec nie wiem czy moje dziecko nie bedzie jedynakiem, bo w sumie co za różnica. A mój mąż jest jedynakiem, a cech jedynaka ma mało i to takie raczej niedokuczliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem szczęśliwa;). Ale dużo zależy od charakteru, ja np. mam takie okresy, że mogę i miesiąc nikogo nie widzieć i nie widzę w tym problemu( gdy coś piszę i mam tzw. wenę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiscie to nie znam zadnego szzcesliwego jedynaka , sami rozkapryszeni i zapatrzeni w siebie egoisci. Mial nawet tak na slai jak urodzlam syna , caly czas tylko o sobie gadala , nikomu do slowa dojsc nie dala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż jest jedynakiem i jest najukochańszym człowiekiem na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do margot
nie pytam, JACY sa jedynacy, ale czy sa z tym szczesliwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tych cięzkich czasach
jedynak ma więcej możliwosci rozwoju, bo kasa rodziców idzie tylko na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam siostre
a tak jakbym jej nie miała, 10 lat różnicy, zero kontaktu tylko pamietam czasy że na nic nie było pieniędzy w domu, bo małe dziecko było...a ja dorastająca dziewczynka nie miałam na ubranie, wycieczki w szkole, studniówke czy inne rzeczy, więc patząc na to z tej strony, wolałabym żeby mojemu dziecku niz nie zabrakło, a stac mnie tylko na 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem jedynaczką i nigdy nie byłam z tym szczęśliwa. Już nawet nie chodziło o brak towarzystwa, bo zawsze miałam koleżanki i znajomych. Najbardziej w tym wszystkich denerwuje mnie stereotypowa opinia przytoczona tu przez Jagodę. Ja akurat zawsze staram się dbać o innych, podzielę się przysłowiową ostatnią kromką chleba.( na ten przykład mój mąż ma brata, a potrafi zjeść całą czekoladę nie pomyśliwszy o mnie:(). Zarozumiała ani zapatrzona w siebie też nie jestem, bo czemu miałabym być? Zawsze się czułam wręcz gorsz od tych, którzy mają rodzeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etheh
Ja byłam szczęśliwa będąc jedynaczką. Przestałam nią być i szczęście też gdzieś wsiąkło. Mojemu dziecku już tego nie zrobię. Będzie jedynakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaka ja bym była szczęśliwa gdybym nie miała rodzenstwa.Poprostu nie są mi w niczym potrzebni.Dobrze że juz w pazdzierniku bedzie troche spokoju.Mam brata i siostre.Starsi są.Do brata nie mam nic ale siostry nie znoszę... Moja mama natomiast jest jedynaczką i cały czas marudzi że jest skrzywdzona przez rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama umarła gdy byłam mała, ojciec kilka lat później. Miałam wtedy 15 lat, brat 18 a siostra 23 lata. Zaproponowano im aby któreś z nich zgodziło się być moim prawnym opiekunem, w ten sposób bym uniknęła domu dziecka. Brat powiedział, że jest za młody na niańkę. Siostra stwierdziła, że teraz ona ma nową rodzinę czyli męża i dziecka. I wylądowałam na 3 lata w domu dziecka. Od tego czasu nie mam kontaktu z nimi. I osobiście uważam, że dobrze mi jest życ bez rodzeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etheh
Mocny przykład z tym sierocińcem. Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Floo
Art sat Mysle że to kwestia zżycia z rodzeństwem i relacji . Twoja siostra to widocznie była zwykła suka ;) no taka prawda a brat? sama nie wiem, nie potrafie tgo wytlumaczyzc ale widocznie bal sie odpowiedzialnosci. Tak czy siak w odpowiedzi na temat uważam że jedynacy to zazwyczaj egoiści, zadufani i zapatrzeni w siebie, rozpieszczenie i wgl ą ę. (znam wielu ;) Wiem tez że mam brata i nigdy w życiu nie chciałabym być jedynaczką i jeśli bede chciała/miała mieć dzieci to napewno więcej niż jedno. Dzieci najlepiej rozwijają się wsrod dzieci, dobrze jest miec takiego kogoś. Mimo iż jak byłam mała biłam sie z bratem i nie jednokrotnie kablowaliśmy na siebie i sie wyzywaliśmy (ojj niezle bylo ;D) to wiem że kocham go bardzo i jego szczęście jestm dla mnie ważniejsze niż moje własne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam brata ale..
jest ode mnie 16 lat starszy i w zwz tym niewielki mamy kontakt :/ wychowana bylam jak jedynaczka i zle mi z tym do dzis,dlatego moje dziecko za 2 mce bedzie mialo brata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez jedynaczka
Jestem jedynaczką- sczęśliwą. Ale nie ukrywam, że jak byłam dzieckiem, czy nastolatką a nawet teraz w dorosłym życiu brakuje rodzeństwa. Rodzeństwa maja lepiej :) tak mi się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam starszego brata i nie chciałabym być jedynaczką. Przynajmniej mam z kim pogadać i czuję że w razie czego mam jakieś oparcie w rodzinie. A moje córeczki mają bliską kuzynkę którą bardzo kochają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z wielodzietnymiiii
a ja mam rodzeństwo chyba tylko po to aby klepac biede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blę27
ja jestem jedynaczką i jestem szczęśliwa...naprawdę :).....nigdy nie chciałam mieć rodzeństwa,nie czułam takie potrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mauuu
Jako dziecko nie przeszkadzało mi to że jestem jedynaczką, otaczało mnie bardzo wielu rówieśników na ulicy na której mieszkam było ok 10 dzieci w równym wieku. Teraz mam 26 lat i to brakuje mi kogoś bliskiego, bardzo żałuje że nie mam rodzeństwa. Sama spodziewam się teraz dziecka i na pewno nie będzie ono jedynakiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 35
ja jestem szczesliwa jedynaczka , jest super !!! nie chcialabym rodzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werti
ja również jestem jedynaczką i jest mi z tym dobrze. Nie wyobrażam sobie mieć rodzeństwa, tym bardziej teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jedynaczka i bardzo mi z tym źle. Myśle, że osoby, które maja rodzeństwo nigdy tego nie zrozumieją. To taka dziwna tęsknota do czegoś czego nigdy nie miało się, a pragnelo. Dobra koleżanka, przyjaciółka to nie to. Wiem , że są różne relacje z rodzeństwem ,oczywiście z obserwacji i relacji znajomych, ale mimo tego zazdroszczę tym co mają taka bratnią bądź siostrzaną duszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadnej biedyyyyyyy
wielodzietność dobra ale w rodzinach bogatych,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danisella trafnie ujela
te tesknote... za kims, kogo nigdy nie bylo... heh... ja mam w sobie taka tesknote... ona nie pozwala mi byc w pelni szczesliwa... mam nawet jakis kompleks na tym punkcie... zwlaszcza teraz, gdy moi liczni wujkowie i ciotki starzeja sie i umieraja... zanika mi rodzina... czuje sie coraz bardziej samotna, sama, samiusienka na tym swiecie... straszne to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefghijklmnoprstuwz
ja jestem szczesliwa jedynaczka :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×