Czemu moi rodzice są tacy sztywni? Muszę ich przez to okłamywać.

Nie podoba im się że chodzę na imprezy, bo lepiej jakbym w domu posiedziała. Nie mogę im powiedzieć, że poznałam nowych znajomych w klubie i np. idę się z nimi spotkać, bo przecież prawie ich nie znam i po co mam nawiązywać nowe znajomości. Alkoholu też nie powinnam pić bo przecież jestem za młoda (nie mówię tu o schlewaniu się w 4 dupy, poprostu wypiciu 2 piw na imprezie albo gdzieś w pubie). Mam wakacje, ale muszę ograniczać swoje wychodzenie z domu, bo zaraz będą krzywo patrzeć, że ciągle gdzieś latam...

A ile masz lat? Bo to jest raczej dość istotne

18

Prawie 13. Moje koleżanki to już z chłopakami do domu przychodzą. A ja bym spróbowała to b mi dali... Próbowałam z nimi rozmawiać ale nic nie pomaga. Za młoda i za młoda! Cholera ja już mam swój rozum!

korzystaj z życia mowie ci, bo potem bedziesz zalowala

No właśnie próbuję, ale rodzice mnie ograniczają. Nie mówię, że mają mi nie wiadomo na co pozwalać, ale przecież nie chcę robić nic złego, niebezpiecznego itp.