jutro ślub przyjaciela - czy powiedzieć?

mam dylemat - jutro idę na ślub i wesele mojego przyjaciela. problem w tym, że dwa tygodnie temu przespałem się z jego przyszłą żoną... nie wiem, czy powiedzieć, czy nie. z jednej strony on jest zakochany i szczęśliwy, z drugiej zawsze będę miał wyrzuty sumienia :/ głupio mi, że tak zrobiłem. siedzieć cicho, czy w kościele wszystko powiedzieć, albo przed? bo zwariuje zaraz nie wiem co robić :/

0/10

cholera chyba będę cicho bo będzie mega draka :/

Powiedz prawdę. Skoro to Twój przyjaciel i zależy Ci na nim powiedz mu. Będzie to dowód że to nie kobieta dla niego. Lepiej jak teraz tak zrobisz, bo za jakichś czas jak ona pójdzie z kimś innym do łóżka, to będzie dramat;/ . Powiedz mu i powiedz też, że robisz to dla niego, bo gdybyś nie był dobrym przyjacielem siedziałbyś cicho. Ale znasz go najlepiej, i wiesz jak zareaguje. Pozdrawiam. Filip

Przecież to prowo. Po co się produkujesz.

Abstrahując od kwestii prowokacji: Powiedz. Ja za takie info bym Ci pół litra postawił.