kto placi za wasze wesele i slub?

Kto u Was placi za wesele i slub? my postanowilismy ze placimy za swoje wesele sami,zostalo nam 2 miesiace do slubu ,mama mi dala 2 tys. na to wesele i teraz prosi mnie abym zaprosila "jej" gosci,to znaczy sasiadow i dawnych znajomych,chcialam zeby to bylo moje male skromne wesele, a zrobi sie teraz z tego ciastne weselicho z ludzmi ktorych malo widuje,ale nie moge odmowic rodzicom skoro dali mi pieniadze prawda? poza tym mama ciagle powtarza ze jeszcze nam na wesele "da",ale prawda jest taka ze juz trzeba wszystko oplacac i tylko jest takie gadanie zeby wiecej osob zaprosic a poki co my myslimy skad wiesc pieniadze

to oddajcie mamie te 2 tysiące i bedziecie miec z głowy. poza tym - jak postanowiliście że sami zapłacicie za wesele, to dlaczego myslicie skąd wziąc pieniądze na 2 miesiące przed nim?????? troszke poźnawo...

Płaciliśmy sami i zaprosiliśmy te osoby które nam odpowiadały. Nikt nie miał nic do gadania. Np nie zaprosiliśmy jednego z braci teścia bo go nie lubimy i nikt nic nie mówił, bo Wesele było Nasze. U Was nie jest najgorzej, ale strasznie mi się chce śmiać z tych co to całe wesele robią im rodzice i płaczą bo mama zabroniła zaprosić jakiejś koleżanki czy znajomych heheheheeh

sami płacimy, sami decydujemy o wszystkim, od A do Z

przyjęcie małe ale fajne i wszystko po naszemu a nie grom gości których nie znamy ale "wypada" zaprosić:o poza tym uważam,że jak ktoś bierze kase od rodziców na ślub bo nie ma to dziecinada

a mi płacili rodzice i listę gości ustalaliśmy wspólnie w końcu każdy ma rozum i wie że pół miasta się zaprosic nie da! tak chyba taż można!

U nas dokladaja nam czesc moi rodzice, z wlasnej, nieprzymuszonej woli, bez kredytow:) I nie wymuszaja nic na nas, po prostu mowimy co chcemy i rodzice nic nie krytykuja i sie nie wtracaja. Na szczescie mam normalnych rodzicow:)

Ja i narzeczony płacimy sami- za ślub cywilny, oraz za obiad dla 35 osób, bo wesela nie chcieliśmy.

My za swoje też chcemy sami zapłacić ale mama juz sie uparła że suknie ona chce mi zapłacić i koniec kropka;) Ale nad tym jeszcze podyskutujemy,bo osobiście nie chce mieć sukienki za 3/4 tys...;/ Co do gości zapraszamy tylko tą najbliższą nikogo więcej a że jesteśmy zgodni z rodzicami nie ma problemów tego zaprosić czy nie;;) Na szczęście mam super rodziców:*

My sami bedziemy sobie za wszystko płacic :) Zreszta, naszych rodziców i tak nie stac na zasponsorowanie takiej imprezy, wiec nie bede miala problemu, ze ktoś bedzie mi wciskał kase 'na swoich' gosci. A na wymuszanie zaproszenia jakichs ludzi, z ktorymi kiedys się kolegowali rodzice, sasiadów znajomych to zareagowalabym chyba para z uszu :P

RODZICE SIĘ NIE WTRĄCAJĄ, ROBIMY NIEDUŻE WESELE, ALE TAKIE JAK CHCEMY. wOLIMY MAŁE WESELE ALE POSTAWILIŚMY NA JAKOŚĆ.cZYLI DOBRE JEDZENIE W śWIETNEJ RESTARACJI ITP.Suknia niedroga, nie załeży mi aby być w tym dniu jak księżniczka.Nie szalejemy z fontannami czekoladowymi, gołębiami.

Hejka, dzieki za odzew! No my tez placimy jak na razie sami,rodzice troszke sie dorzucili- mama no a tato chce zapraszac jakis swoich sasiadow i znajomych...glupio mi powiedziec mu NIE ale ja ich nie chce bo cenie kameralnosc,tylko najblizsi,dobre jedzenie i umiar

my robimy duże wesele - na ok 100 osób, i prawie za wszystko sami płacimy - jedni rodzice płacą za alkohol drudzy za orkiestrę - za salę, jedzenie, pokoje dla gości, obrączki, ubrania, fotografa itp płacimy sami - i wszystko w rodzinie gra!

my

siedzą Jak się ktoś pyta, kto opłaca wesele-wszyscy zgodnym chórem- SAMI. Jak ktos zwróci uwagę na pazernośc, to wszyscy jak jeden mąz i żona- MY akurat nie oczekujemy kasy. A jak pojawi sie topik, że świadek chce dać 200 zł to wychodzą z Was te szuje :P :P :P