Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wybrednaa

odstawienie tabletek a samopoczucie??

Polecane posty

Gość wybrednaa

Witam, stosuje tabletki od niecałych dwóch lat (najpierw syndi póżniej Yasminelle), bardzo nie chcę zajść w ciążę ale postanowiłam je odstawić bo czuje sie przez nie troche otępiała a i libido jest raczej zerowe... W różnych tematach czytałam że są problemy po odstawieniu z rozregulowanym cyklem ale chciałam się zapytac czy któraś z Was potwierdza że dzięki odstawieniu po prostu poczuła się lepiej? A i mam drugie pytanie czy w razie zakończenia przygody z tabletkami uważacie że zabezpieczenie prezerwatywą może być na tyle bezpieczne że czujecie się spokojnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
czy może jednak odstawianie tabletek jest głupotą a słabe libido podkrecac inaczej? hmm......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
halo... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm.............
mi po odstawieniu libido spadło :) no i pojawiły sie wypryski na ciele, przed okresem brzuch bolał.... jak zaczęłam znów brać od razu poczułam sie lepiej. Ale jak wiadomo tabletki to sprawa bardzo indywidualna, może Ty miałaś swoje źle dobrane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
kurczę to kiepsko...spróbuję a jak bedzie źle to zaczne znow...no chciałam "dla zdrowia" , szkoda ze to nie jest takie proste...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
a jakie brałaś tabletki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie dopiero, gdy odstawiłam
okazało się, jakie swiństwo wciskałam w siebie przez 3 lata. Przez cały czas brania czułam się świetnie, zadnych skutków ubocznych. po odstawieniu zaczął się koszmar- brzydka cera, włosy, wzdęcia, zupełnie rozregulowany cykl (przed tabletkami mialam wszystko regularnie) przez długi czas. Nie wspominając już o cellulicie, który zrobił mi sie dość duży 2 tygodnie po ostatniej tabletce, praktycznie z dnia na dzień. Nie żartuję i nie przesadzam. Teraz już jestem 2 lata po odstawieniu, cykle w miarę choć czasem okres się spóźnia nawet tydzień, cellulit pozostał oczywiście. teraz nie moge sobie darować, ze tak ingerowałam w swój organizm, zaburzałam jego naturalne funkcje. Ale cżłowiek uczy się na blędach. W każdym razie, ja już na pewno po tabletki nie sięgnę, choc w mojej obecnej sytuacji byłyby najlepszym wyjściem, jesli chodzi o antykoncepcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
o matko............ no ale chyba lepiej odstawić ..kiedys trzeba bedzie..hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie dopiero, gdy odstawiłam
odstawic, odstawic i to jak najprędzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm.............
jeśli jeszcze nie rodziłaś to nie polecam, ja zaczęłam brać dopiero po dziecku. Ale teraz nie zamierzam odstawiać, bo po tabletkach czuję się lepiej. Po co się mam męczyć z brzydką cerą, złym samopoczuciem, bólami piersi i brzucha oraz cellulitem skoro mogę tego uniknąć Teraz tabletki są z nikłą ilością hormonów, więc pisanie że to świństwo nie jest prawdą. To są leki, więc trzeba je poprostu stosować odpowiednio, muszą być dobrze dobrane i trzeba robić raz na jakiś czas badania kontrolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie dopiero, gdy odstawiłam
no własnie leki. leki sie stosuje, jak jest się chorym. A zaburzanie naturalnych procesów zachodzących w organixmie to jest dopiero chore. Szkoda, ze tak późno to zrozumiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teoretycznie po odstawieniu tabletek organizm wraca do takiej formy w jakiej był przed braniem pigułek. Więc jeśli była brzydka cera, to taka znowu będzie, jeśli była nieregularna miesiączka to też taka będzie. Jeśli libido było niskie, to też się nic nie zmieni. Ja bym proponowała zamiast odstawienia spróbować jeszcze zmienić i dopiero wtedy jak nic się nie zmieni - odstawić. Sama za nic bym nie chciała wrócić do czasu sprzed pigułek. Paskudna cera co jakiś czas, przy braku pilnowania się tycie na potęgę. miesiączki tak bolesne, że mogłam chodzić po ścianach z bólu, do tego nieregularne i obfite, że w nocy spać nie mogłam spokojnie. O nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
bardzo indywidualnie trzeba jednak do tego podchodzic jednak..jeszcze nie rodzilam i nie zamierzam w najblizszym czasie ale wlasnie mam swiadomosc ze jeszcze kiedys przyda mi sie brac te tabletki wiec dobrze by to jakos rozplanować..ja teraz spróbuje odstawic i zobaczę jak zareaguję, brac znow moge zawsze...boję sie jak zareaguje moja cera... a co do libido to bylo o wiele wyzsze wiec to mogloby wrocic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
co wyście sie uparły że jak sie odstawi to widac skutki uboczne?? jak sie odstawi lek/preparat to on przestaje działać i nie ma prawa wywierac skutków ubocznych. dochodza do głosu wasze własne hormony i to one wam płatają figle w rodzaju fatalnej cery, a nie tabletki. podziekujcie za to wlasnym organizmom i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
jest w tym sens...a z cerą najwyżej się wyląduje u dermatologa .. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
przewaznie wystarczy poczekac. szalejące na początku hormony w koncu sie unormuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
poczekać mogę, mam nadzieję tylko że nie będę miała schizów jeśli chodzi o możliwość zajścia w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kicia89
Autorko, rzuć Yasminelle bez cienia wątpliwości. Jeśli sie wahasz - zmień na inne. Początki są super, znikaja krostki, okres niemal jak w zegarku, ochota na seks niezła...Dopiero po pewnym czasie zaczyna się ''coś'' dziać. Ja obecnie biorę właśnie Yasminelle i zaczynam popadać w paskudne doły ;/ Idę do gina niedłu go, by zmienić tabsy. Fakt, inne też nie będa miały samych zalet, ale przynajmniej będą bez zawartości drospirenonu i może się samopoczucie polepszy. Po odstawieniu pigułek antykoncepcyjnych może wystąpić tzw. zespół policystycznych jajników czy jakoś tak, czyli zwiększone ryzyko zajścia w ciążę, nawet mnogą. Tak więc jeśli bardzo chcesz uniknąć ciąży, muszisz być niesamowicie ostrożna. Wniosek jest jeden - najlepiej nie zaczynać brać tabsów, bo później są wiecznie problemmy i dylematy. Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kicia89
A co do samopoczucia po odstawieniu - różnie z tym bywa. Czytając fora o pigułkach anty wnioskuję, że większość kobiet czuje się lepiej, zwłaszcza jeśli chodzi o sferę psychiczną. Kiedyś brałam Novynette 2 lata, po odstawieniu poczułam, że nadeszła ''wiosna'' dla mego samopoczucia :) odżyłam i było git. Fakt, pojawiły sie pryszcze, ale najważniejsze bylo dobre samopoczucie i gwałtowny(!) wzrost libido ;) Ale wiadomo, każda kobieta ma inny organizm i reaguje inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny rzućcie to świnstwo! tp paskudztwo które zatruwa nam organizmy , sztucznie napedzany okres ! wbrew naturze czyli nie może to być nic dobrego! braałam przez ponad dwa lata ten syf o naziwe novynette . odstawiłam bo chcialam sprawdzic czy schudne , i co mam rozkolejony cykl nie mam okresu juz 6 miesiecy przez nie a chciałabym miec dzidziusia mam 23 lata. cera mi sie popsuła także . organizm teraz potrzebuje mega czasu by dojsc do siebie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
Kicia89: masz rację lepiej było nie zaczynać, ale teraz już musztarda po obiedzie ;) moj lekarz powiedzial że zmiana tabletek nic nie da i powiedzial ze sama mam podjac decyzje czy przy nich zostac czy rzucic-taka oto pomoc...dodalas mi otuchy ze samopoczucie (i libido ;) ) sie poprawia, odstawie je i zobacze :) tylko wlasnie martwie sie ze podwyzszone libido=wiecej seksu= wieksze ryzyko..ehhh nie wiem czy stosowanie "zgodnie z przepisami" prezerwatyw wystarczy? czy moze cos innego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
a jak jest z tymi globulkami?mozna stosowac globulke razem z prezerwatywa?..nigdy nawet w reku nie mialam tych globulek i nie wiem jak to dziala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
"Fakt, inne też nie będa miały samych zalet, ale przynajmniej będą bez zawartości drospirenonu i może się samopoczucie polepszy." a ja brałam Yasmin, też z drospirenonem, i były to najzajebistsze tabletki pod słońcem. zero skutków ubocznych. po co straszysz koleżankę, skoro to naprawde nie da sie odgórnie okreslić co i jak bedzie?... "Po odstawieniu pigułek antykoncepcyjnych może wystąpić tzw. zespół policystycznych jajników czy jakoś tak, czyli zwiększone ryzyko zajścia w ciążę, nawet mnogą. Tak więc jeśli bardzo chcesz uniknąć ciąży, muszisz być niesamowicie ostrożna. Wniosek jest jeden - najlepiej nie zaczynać brać tabsów, bo później są wiecznie problemmy i dylematy." po pierwsze - z pewnością nie jest to zespół policystycznych jajników :D po drugie - zwiększone tyzyko zajścia w ciążę występuje nie u wszystkich kobiet, a u tych u ktorych wystąpi trwa z reguy jeden, a maxymalnie trzy cykle. po trzecie - jak sie nie wie co sie bierze i jak to dziala to istotnie lejpiej nie brac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kicia89
tajasne---> widać masz zerowe pojęcie o działaniu drospirenonu :D skoro nie szukałaś info na ten temat, pozostaw swoje ''mądrości'' dla siebie. Wystarczy nawet poczytać fora nt. Yasminelle aby wiele się dowiedzieć. Co do owego zespołu policystycznych jajników, fakt- źle skojarzyłam rzeczy, to o bezpłodności :D Jednak ryzyko ciąży MOŻE wzrosnąć, jak zresztą napisałam w poprzednim poście, a że masz problem z czytaniem, nie moja sprawa. Hehe i na koniec najbardziej mnie rozbawiłaś. Doskonale wiem, co biorę i jakie skutki może wywołać drospirenon. U Ciebie było ok, więc nie chciało Ci się poszukać dokładniejszych info nt. drospirenonu. Więc najpierw uzupełnij swoje braki, wówczas może wypowiesz się z sensem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
hmmm nie kłóćcie się - najważniejsze żeby dobrze się zabezpieczyć przed niechcianą ciążą ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kicia89
Wybrednaa --> nie wiem jak to jest z globulkami. Też nigdy ich nie stosowałam. Kiedy pękła gumka w trakcie stosunku, rozpoczęłam trucie swego organizmu pigułkami anty. I niestety lepszego sposobu zabezpieczenia przed bobaskiem nie widzę ;] Może poszukaj w Internecie info nt globulek, cuś powinno być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
poszukam, poszukam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
doskonae wiem jakie ma działanie drospirenon, natomiast intryguje mnie skąd wzięłaś pogląd że od niego mialas "doły", bo te dwie sprawy mają się do siebie nijak :D co do for internetowych - polecam jednak poczytać poważniejsze źródła, np "Chemie leków". to bardziej miarodajne źródło działań pożądanych, niepożądanych, slutków ubocznych itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
troche poczytalam i te globulki mi sięnie widzą - mało skuteczne ...tyle informacji różnych ze mozna zgłupieć...jednego jestem pewna:nie chcę zajsć w ciążę...wiec chyba zapytam lekarza o inne tabletki po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja stosowałam Evre
i poczatkowo czułam się super, przez jakiś rok. Później przytyłam i nie mogłam schudnąć, zaczęły się wzdęcia, problemu z przetłuszczaniem cery i włosów. Odstawiłam i teraz się lecze bo nie mam w ogóle owulacji bo prolaktyna za wysoka i testosteron, w ciagu cyklu sucho, okres mało obfity i bezbolesny... Przed Evra tak nie było i to jej wina... Teraz się leczę. Przerzuciłam się na prezerwatywy ze środkiem plemnikobójczym i mam escapelle pod ręką. Nigdy nam nie pękła, raz zsuneła się lekko z naszej winy ale nic we mnie nie wylądowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×