Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wybrednaa

odstawienie tabletek a samopoczucie??

Polecane posty

Gość bombassssa
ja po odstawieniu mam wrażenie , że organizm nadrabia zeległości w syfkach i przetłuszczających sie włosach i w długości cyklu..... przed branie mó cykl wynosił 27 dni pigułki reguluą do 28 po odstawieni mó cylk to 24-25-26 dni i pewnie bedzie tak długo póki sie wszystko nie "wyzeruje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
pytanie brzmi czy lepsze jest :prezerwatywa i escapelle pod reką, czy tabletki, ale łagodniejsze i prezerwatywa..? p.s mozna poprosic lekarza o escapelle tak "na zapas"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
* miało być: prezerwatywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kicia89
Wybrednaa--> zdecyduj sama. Każda opcja ma plusy i minusy. Jeśli tabsy anty, prezerwatywy nie będą konieczne ;) Taka metoda bywa zdecydowanie mniej zawodna niż same prezerwatywy, ale też może być niekorzystna dla organizmu. Druga opcja- prezerwatywa + Escapelle, hmm sama nie wiem co o niej sądzić. Z gumkami bywa różnie, Escapelle też mogą ''oszołomić'' organizm. Dla zdrowia lepsza opcja druga, dla pewności i pełnej radości ze zbliżeń opcja pierwsza. Ale to tylko moje zdanie, musisz sama rozważyć argumenty za i przeciw. Nie wiem czy lekarz przepisze Ci Escapelle tak ''na wszelki wypadek''. Zawsze można zapytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
masz rację i ten wybór właśnie jest kosmicznie trudny :) ale dziekuje! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kicia89
tajasne--> ulotka Jaśki wyraźnie mówi, że owe tabsy mogą mieć związek ze stanami depresyjnymi. Chcesz, czytaj ''poważne'' źródła z ''suchymi'' opisami. Skoro ulotka Yasminelle wspomina o depresji, Twoje ''poważne'' źród też powinno taką inf zawierać. Wniosek jest jeden- niedociągnięcia w ''poważnych i miarodajnych'' źródłach albo Twoj brak umiejętności czytania i rozumienia tekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kicia89
Wybrednaa--> a ile masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
mam 19 lat... z jednej strony za młoda na ciaze a z drugiej wiem ze kiedys kiedys po urodzeniu dzieci napewno bede brac tabletki i chcialam to jakos rozplanowac..no ale jeszcze nie wiem co zrobie...Partnera mam stałego i to jest pewne, chce tez z nim porozmawiać co On mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kicia89
Młoda kobietka jesteś :) Wiem jaki to dylemat, czy zaczynać truć młody organizm. Ja zaczęłam brać tabsy mając lat niecałe 18. Ale musiałam, bolesne i nieregularne miesiączki, do tego torbiel na jajniku. I tak od tej pory biore praiwe cały czas ten syf :] A przed trzydziestką nie chce raczej bobaska mieć, tak więc jeszcze sie potruć muszę, co mnie czasem przeraża, bo nie widzę innego wyjścia, bez tabsów nie umiem sie rozluźnić w łóżku. Tak więc życzę powodzenia i podjęcia dobrej decyzji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrednaa
mam ten sam problem :) i tez czuje ze nie bede mogla sie rozluznic..mam nadzieje ze podejme (w miare) dobrą decyzję i uda się uniknąć tego co teraz niechciane a i nie stracic uroków życia ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja stosowałam Evre
Tak, tylko plastrami trułam się prawie dwa lata, a gumka nam nigdy nie pekła i escapelle mam dla spokoju psychicznego tylko. I tak lepsze escapelle raz na rok, niż przez ten rok trucie się tabletkami czy plastrami. Mnie jeden lekarz przepisał na zapas, ale generalnie nie chcą, generalnie to w ogóle nie chcą... No ale cóż. Ja stosowałam Evre bo musiałam, wtedy absolutnie nie mogłam sobie na ciąże pozwolić. Teraz juz mamy w miare stabilna sytuację z mężem i ciąża nie bylaby wskazana ani porządana ale jak coś damy rady. I wiem że do hormonów nigdy nie wrócę. Teraz przez nie musze bromergon łykać i łasakawie czekać aż prolaktyna spadnie a ja wróce do czasów sprzed antykoncepcji. A i innej metody nie moge stosować, ewentualnie tylko Nuva Ring wchodzi w grę bo nie obciąza wątroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
"Kicia89 - tajasne--> ulotka Jaśki wyraźnie mówi, że owe tabsy mogą mieć związek ze stanami depresyjnymi. Chcesz, czytaj ''poważne'' źródła z ''suchymi'' opisami. Skoro ulotka Yasminelle wspomina o depresji, Twoje ''poważne'' źród też powinno taką inf zawierać. Wniosek jest jeden- niedociągnięcia w ''poważnych i miarodajnych'' źródłach albo Twoj brak umiejętności czytania i rozumienia tekstu." wszystkie ulotki mówią o depresji, ale nie jest to akurat wina komponentu progesteronowego (czyli np drospirenonu) - jak twierdzisz - tylko estrogenowego. suplementacja progesteronami, zwłaszcza w drugiej połowie cyklu, działa całkiem przeciwnie - poprawia nastrój, łagodzi depresję i nerwowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×