Czy takie imię dla psa jest normalne wg was?

czy znacie kogoś kto tak nazwał psa? Chodzi mi o imię Murzyn.

;D ...

mysle ze to odpowiednie imie własnie dla psa:)

dla psa.Było też imię Cygan dla psa...

jesli juz ktos miałby sie poczuc urazony to byłby to pies...

moj sasiad ma murzyna bo jest czarny jak murzyn:P

no a co w tym dziwnego?;) a mój sąsiad ma Fantę i Sprite'a (czyt.Sprajta) ;) parkę beaglle ;)

W dzieciństwie u mojej babci był pies Murzyn, co było oczywistym imieniem, bo cały był czarny. I nie budziło to jakichkolwiek skojarzeń. Teraz inne czasy, strach pogłaskać dziecko po głowie, bo zostaje się pedofilem, strach nazwać psa Murzyn... Niedługo na Murzyna nie będzie wolno mówic Murzyn, bo go to obrazi:D

Komarzyca ty się śmiejesz, a kiedyś jednak panie ekh .. profesórka stwierdziła, że słowa "murzyn" nie używają ludzie wykształceni, ponieważ istnieją zamienniki tego słowa bardziej odpowiednie :p

jak jest czarny to tak:)

jedna pani* miało być :D

Dawniej na wsiach to co drugi czarny pies był Murzyn :D Moja znajoma od tego tak swojego psa nazwala :D

w stanach za wypowiedzenie publicznie ''nigga'' mozna słono za to zapłacic :D

tak co w tym dziwnego

dys co drugi pies mial tak na imie.Kot zreszta tez:P Jak pies albo kot byl czarny,to na 99% wiadomo bylo,ze ma na imie Murzyn. Swoja droga,to znajomy moich rodzicow wolal na swojego psa Glupol i pies mial tak nawet w ksiazeczce zdrowia wpisane,wiec Murzyn nie jest chyba tak bardzo obrazliwe;) :P

pamietam , że kiedys w zamierzchłych czasach mieliśmy w domu kota co się nazywał Murzyn. czarny cały był oczywiście.

taka to właśnie profesórka. Rzeczy można nazywać po imieniu i można bawić się w eufemizmy. Tylko po co? Murzyn od eufemizmów sie nie wybieli. Na psa mówię pies, na kota kot, a na Muzryna Muzryn A profesórki to tylko ludzie. Moja kazała mówić spaźniać się.