Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Marzena34.

Jest dużo różnych topików ale takiego chyba jeszcze nie ma.

Polecane posty

Witam! Ja również karmię piersią swojego synka, który ma 3,5 miesiąca. Początki były straszne. Mieliśmy małe komplikacje a więc synek został przewieziony do innego szpitala. Pierwsze próby karmienia były nieudane. Złośliwy personel, pretensje lekarzy że nie będzie wiadomo ile dziecko zjadło. A do tego moje wklęsłe brodawki. Przy tak nie przychylnej atmosferze poddałam się. Dziecko było karmione butelką. Pewnego dnia przyszła na dyżur wspaniała pielęgniarka, która pomogła przystawić do piersi synka, poleciła używać kapturki ochronne na brodawki. Udało się! synek zjadł pierwszy raz mleko z cycusia. Tak się zaparłam w sobie że karmie do dnia dzisiejszego. Kapturków używalam przez 1,5 tygodnia bo dziecko wyciagnęło brodawkę. Oczywiscie miałam poranione brodawki, płakalam przy karmieniu syna ale zacisnelam zeby i przeszlam to. Dziewczyny grunt to dobre nastawienie!!! Pozytywne myslenie to klucz do sukcesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurka wodna
nie wiem sama ... Mam wklęsłe brodawki i mojemu dziecku nie udawało się ich chwycić . Do tego doszły nakładki a potem bez nakładek nie dawał rady a z nakładkami też było źle i po dwóch tygodniach bez snu i z szarpiącym się i płaczącym dzieckiem poddałam się i podałam butelkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat moje dziecko bardzo ładnie ciągnęło w nakładkach. Tutaj już wiele zależy od dzidziusia czy zaakceptuje taka formę jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *coconut *
fajnie ,ze powstał taki topik .Mam nadzieje ,ze przetrwa .Ja pierwsze dziecko tez karmiłam piersią .Obecnie jestem w drugiej ciązy i tez zamierzam karmić naturalnie . Chciałabym zeby ten topik przetrwał , bo moze pomóc wielu dziewczynom , które dopiero zaczynają swoją przygode z karmieniem , moze pomóc w wielu trudnosciach do pokonania , a i my mozemy dzielic sie swoimi doświadczeniami i radami . Pozdrawiam wszyskie mamusie i przyszłe mamusie , które karmią naturalnie , a takze i te niekarmiące :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmie 5 tyg, Mały od razu załapał o co chodzi, przesypia mi prawie całą noc, myślę,że się najada bo przytył już ponad 1200. dołączę do Was, ale jutro bo Mały przy cycu i ciężko się pisze...;) pozd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×