Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Marzena34.

Jest dużo różnych topików ale takiego chyba jeszcze nie ma.

Polecane posty

Jest dużo topików dla mam nieciumkających, dla mam pracujących, dla mam niekarmiacych piersią, dla mam nowoczesnych. A ja poprosnuje topik dla mam karmiących piersią :) Zapraszam do miłych pogaduszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak jeszcze nie karmię piersią ale mam zamiar to mogę się dołączyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 27lat Jestem w pierwszej ciąży, termin mam na 13.09, ma być córeczka Matylda ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo bym chciała karmić piersią ale nie wiem czy mi się uda. Tyle się naczytałam, że to nie takie proste jak się wydaje. Ale z drugiej strony to przecież natura. Wszystkie kobiety i dziewczyny (oprócz jednej) które znam i mają dziecko, nie miały pokarmu i karmiły butelką. To jak to jest? Jakby nie było mleka w proszku to ludność by wyginęła? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dafg
Witam. Ja karmiłam moje dziecko 11 miesięcy. Moim zdaniem bardzo mało jest takich przypadków kiedy kobieta nie ma pokarmu. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie i chęć karmienia. Ja też się obawiałam jak to będzie- nie było łatwo, miałam poranione brodawki i nawał pokarmu ale dałam radę - nie dopuszczałam do siebie myśli że mogę nie karmić piersią. Mnie bardzo pomogła położna- pokazała jak prawidłowo przystawiać malucha do piersi i obserwować czy dziecko aktywnie ssie. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam i służę ewentualnie radą :) obecnie karmię moje czwarte dziecko...chłopczyk ma 4 miesiące a przeszłam przez wszystko:poranione brodawki,zanik laktacji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1967 - a ty co się szwendasz a u nas nie piszesz :P Ja też sie zgłaszam jako mama karmiąca...obecnie 3 dziecko i to już dość długo. Miałam zamiar karmić do półtora roku ale mała ostatnio ma fazę na cyca i nie wyobrażam sobie,żeby miała dość ..a i ja chyba jeszcze nie "dorosłam ", bo to uwielbiam. A realnie patrząc to NAPRAWDĘ jest moje ostatnie dziecko i chcę to przzezywać jak najdłużej ( no bez przezsady )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie to nie bardzo jeszcze wiem o co pytać bo przecież nie wiem co i jak póki co to jestem przekonana że chcę karmić piersią i tego się trzymam Jedna rzecz mnie teraz martwi. Mianowicie jestem w 34tc a moje piersi w ogóle się nie zmieniają. Nie są w znacznym stopniu większe, nic a nic mnie nie bolą i nie zauważyłam wycieku. A wszędzie pisze że już od 32 lub 33tc można go zauważyć Ale to pewnie teoria....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze musi się znaleśc kto krytykujący będę to ja :P Dla mnie do 6 miesięcy to normalnie chociaż sama nie karmiłam. Rok ? długo a ponad rok to już nie apetyczne karmić takie duże dziecko, w dodatku dziecko które je wszytsko jest karmione... ale dobra wasza sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie znam :-) Znajoma mojej Mamy karmiła swoją córkę piersią nadal jak ta miała ponad 2 lata. Jak ta mała się czegoś wystraszyła lub czymś zdenerwowała to biegła do mamy i mówiła ''mama daj cyca''. Tylko przy piersi się uspokajała i przestawała płakać. Widziałam to na własne oczy kilka lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to typowe u wielodzietnych
no niestety, jesteś przykładem typowej kury domowej, a życie ich toczy się wokół dzieci,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w sumie Paulinka masz rację. Ja moją starsza dwójeczkę karmiłam do roku...ale same zrezygnowały..a teraz nie wiem jak będzie . Ale jak się wtula taki ryjek, podnosi bluzkę i mówi : da no to weź nie daj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego napisałam że to Twoja sprawa, tylko tak to możesz nawet do 6 lat :P 'bo jak tu nie dać" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a powiedzcie mi jak to wygląda przy pieszczotach z mężem, partnerem. To chyba jest dziwne jak się karmi dziecko piersią a potem partner pieści piersi? Nie śmiejcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja karmilam swojego mlodszego syna ponad 2 lata :) i wspominam ten okres z tak ogromnym sentymentem ,ze aż coś mnie w dołku ściska jak o tym myśle ... nie bylo mowy o jakimś " daj cyca " - wszystko bylo tak naturalne , że rozumieliśmy sie bez słów :) do tej pory mamy doskonaly kontakt :) karmiłam go od urodzenia do 6 miesiaca tylko piersia nie pil nawet wody , widziałam jak mleko gęstnieje i robi się podobne do roztopionego masła ... pózniej zaczął jesć pokarmy stałe aż mleko stało tylko dodatkiem - aż sie skończlo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no tak nie będzie !! Ja nie z takich walniętych :P daję man max do końca roku , ale mam nadzieję że sama wcześniej odrzuci. A o tej wielodzietności to do mnie???? Może i 3 to wielodzietni , chociaz jak najstarszy ma 22 lata i go prawie nie widuję a prawie a niespełna 18 to latka też lata jak kot z pęcherzem to na codzień wydaje mi sie ze mam jedno dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matka karmiąca moze czasem i męza " nakarmić ":)- p oprostu maż musi omijać brodaki albo nie calować ich zbyt " zapalczywie " mój nie raz posmakowal mojego mleka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojego synka karmiłam półtora roku i byłam zmuszona odstawic bo byłam w kolejnej ciąży:p Później jednak stwierdziłam ze dobrze sie stało, bo ile można no i poza tym to on był troche juz za duzy na cyca:p Teraz myśle że córe tez do roku przynajmniej karmic bede a czy dłuzej to czas pokarze. Póki co mamy czas bo młoda ma 3 miesiace:) A w łóżku z tym problemów nie ma:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście :) jeśli zaczynasz sie dopatrywać w czymś jakiś " dziwności " to sie dopoatrzysz - ale po co ? mąś " napotkal " mleko kilka razy jak sie zbyt roznamiętnił - no ,ale to jego ptoblem był :) pogadaj o tym wcześniej z mezem - to nie będzie zaskoczenia .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mleko w trakcie seksu brzmi tak "apetycznie" że ja podziekuje za ten temat. Miłej rozmowy życzę i dowiedzenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż nie ma z niczym problemu. To ja tak sobie myślałam co będzie :-) Paulinka nie uciekaj jeszcze ;-). Chciałam się tylko tak spytać. Nie wiedziałam że to wywoła niesmak Ja bym chciała karmić tak z pół roku samą piersią a po tym czasie zacząć stopniowo wprowadzać inne pokarmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po co mam zostać? To topik dla mam karmiących piersią a ja córeczce od pierwszych chwil podaję butelkę więc żegnam i życze miłego pisania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurka wodna
Ja też jestem mamą butelkową , ale pozdrawiam mamusie karmiące , sama jestem zwolennikiem ale się mnie nie udało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jeszcze nie jestem w ciazy
mnie mama karmiła do 3 roku zycia :P nie chciałam w to uwierzyc, ale rodzina potwierdza ze tak. ja sobie nie wyobrazam, jak mozna 3latka karmic :o dobrze ze tego nie pamietam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×