Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość :-( jak zawsze czarna owca:-(

Napiłam się i zawaliłam sprawę:-(

Polecane posty

Gość :-( jak zawsze czarna owca:-(

Chciałam isc na spotkanie bardziej odważna, wiec strzeliłam sobie 2 piwka przed co przyniosło odwrotny efekt-kompromitacje:-( Wczoraj był najgorszy dla mnie dzien :-( wszystko ślicznie, ubrałam się cudownie, wypachniłam, uczesalam, zaczęła sie rozmowa ja zamiast się usmiechać, zaczęłam sie zwyczajnie zgrywać, byłam przemądrzała do tego stopnia,ze facet nie chciał ze mną siedzieć i ....pojechał, powiedział,ze sie spieszy, powiedziałam,ze kupuję sobie samochód, bo zapierdalam ciągle a on,ze nic nie robi...-jest mundurowym...wysadził mnie pod domem, wysiadłam i ...koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysieńka z Niesobieskich
Byłabyś sztywna, to też źle :( facetowi niedogodzisz. Nie przejmuj się, widocznie nie miał poczucia humoru ;) a z mundurowymi, to się nie zadawaj - dziwkarze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :-( jak zawsze czarna owca:-(
No ale zaczęłam się przechwalać, zamiast pokazać klasę to po prostu zaczęłam pierdolić farmazony, pyskować wręcz:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysieńka z Niesobieskich
Daj spokój ;) nie przejmuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze ładniejszy
pewnie zestresowana byłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :-( jak zawsze czarna owca:-(
A on mi siętak podoba:-( Juz sie nie spotkamy . Po co mu taka kretynka, zachował sie jak gówniaram, jak dziecko, które chcialo wygrać pojedynek na słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bergamotttka
nie przejmuj się aż tak :) tak bywa jak komuś chcemy na siłę zaimponować ale nic się nie stało takie sytuacje się zdarzają i nikt nie robi z tego problemu , nie wyolbrzymiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz babo problem alkoholowy
wypachniłaś się a z gęby browarem jechało :P:P:Pdobrze facet zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcze o czym ty piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :-( jak zawsze czarna owca:-(
problem alkoholowy? WOW! nie wiedziałam. To co mam teraz zrobić? zapiszę sie do AA, albo odwyk:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcze o czym ty piszesz
jeżeli to prawda, to jesteś jakas infantylna. Jak mozna iść na spotkanie o prace po 2 piwach - zgroza, jeszcze tym się chwali, żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :-( jak zawsze czarna owca:-(
O prace?????????????????? To była randka, strzeliłam sobie piwka na odwagę, nie chwale sie tylko własnie jest mi z tym zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz babo problem alkoholowy
na początek polecam popracowanie nad sobą i radzenie sobie w trudnych sytuacjach bez użycia alkoholu, jak sobie z tym nie poradzisz to oczywiście zapisanie się do AA będzie dobrym pomysłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwidoczniej nie był Tobie pisany. Nie ten to następny. Tylko rada na przyszłosć- nie pij przed spotkaniem i bądź sobą :) Odnośnie mundurowych,bo ktoś się wypowiadał,że niby tacy kurwiarze,ale każda na mundur leci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :-( jak zawsze czarna owca:-(
raz mi się to zdarzyło, myslałam,ze pomoże, skoro przyniosło efekt odwrotny to znaczy ,ze mało piję skoro nie znam swojej reakcji na alkohol i jestem pijana po 2 piwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×