co mam robić?bo sama już nie wiem

byłam na wakacjach na krecie . niedawno wróciłam, ale już jestem przerażona. wiem ,że powiecie może ,że jestem puszczalska , nierozsądna itd. I ja wiem ,że zrobiłam nierozsądnie ,ale jak to w grecji co chwile ktoś mnie podrywał itd. zwykle się nie zgadzałam, ale raz zaczepił mnie kelner w kawiarni zaproponował drinka po pracy . na początku nie chciałam się zgodzić ,ale mnie namówił. mówił mi komplementy na poczatku ,a jak wypiłam trochę był bardziej odważny . siedziałam tam z koleżanką i kolegą tego kenera bo go wziął żeby ją zagadał. ona mówiła żebyśmy szły ,ale jej nie słuchałam bo byłam już trochę pijana. w końcu poszłam do ubikacji ,a on ze mną .. no i wiadomo co się tam stało. założył gumkę na początku ,ale nie wiem czy był w niej przez cały czas bo jak skończy.iśmy to nie miał jej na sobie powiedział że wrzucił do ubikacji. więc nie wiem czy nie wszedł we mnie na chwilę bez gumki... chwilę póniej zaczęła się dobijać do drzwi koleżanka bo bała się ,że zrobił mi coś na siłe. okłamałam ją ,że nic tam nie była tylko się do mnie dobierał. ale nie wiem czy uwierzyła bo nie było nas ładnych parę minut...na końcu ten gość zupełnie mnie potraktował jak szmatę bo kazał mi iść z ubikacji ,a potem jak jego kolega odprowadzał nas do taksówki dał mi tel od niego i on tylko powiedział,, cześć baby mieliśmy goracą noc prawda? może jutro się spotkamy.papa". czuje się okropnie po pierwsze nie wiem czy czegoś nie złapałam, po drugie wstyd mi przed koleżanką, a po trzecie ,że mnie tak potraktował... wiem ,że głupio zrobiłam ,ale pocieszcie jakoś :(

up

no niech ktoś coś doradzi bo nie mam się komu z tego zwierzyć tylko tu anonimowo...

moralniak cie męczy...a może powinnaś pomyśleć ze to ty go wykorzystałaś.może łatwiej wtedy byłoby ci sobie samej wybaczyć http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

czy ja wiem.. nie czuje się żebym go wykorzystała raczej odwrotnie. najgorsze z tego jest to że boje się że zdjął gumkę pod koniec na chwile i ze się czymś zaraziłam

no i ta koleżanka jest taka rozsądna i poważna i teraz się głupio przy niej czuje bo ona pewnie podejrzewa ,że coś się zdążyło stać przez te parę minut. a poza tym to jak mnie potraktował... nawet mailem ani tel się nie wymieniliśmy. ale najbardziej się boję ,że czymś mnie zaraził szczególnie dlatego ,że pod koniec stosunku podkrawiłam lekko

ale szmata z Ciebie, zrobić to w zasranym kiblu, z przygodnie poznanym kelnerem. Oby się to skończyło tylko jakimś grzybem, albo chlamydią...

nie jestem szmatą nigdy nie zrobiłam tego na dyskotece z obcym facetem np choć mogłabym. a bardziej jak chlamydii boje się HIVa np..mam nadzieje ze miał ta gumkę na sobie do końca,ale pewności 100 % nie mam

nie wiem czy zrobię badania bo się boję.. choć z drugiej strony powinnam bo poznałam pewnego faceta i nie chcę go narażać gdyby miało do czegoś dojść,a pewnie tak będzie niedługo...

up

Ale po co mialby sciagac gumke w czasie stosunku ja nie rozumiem. z opisu wynika ze nie pierwszy raz wyrwal sobie jakas laske wiec moze koles dba o takie rzeczy i sie zabezpiecza:) a co do ciebie to teraz bedziesz miala nauczke i juz wiecej tak nie zrobisz a czasu i tak nie cofniesz wiec potraktuj to jaka przygode i juz. nie zadreczaj sie.

bo takie mam wrażenie ,że może spuścił się w gymę wyrzucił ja potem jeszzce wszedł na chwile i zaraz wyszedł. ale nie wiem jak było naprawdę tylko się domyślam ..

up

wypowie sie ktoś jeszcze?

up

Tak jak już ktoś wyzej napisał: zrobić koniecznie badania, powstrzymać się ze wspólżyciem aż do czasu otrzymania wyników. nastepni, zastanowić się nad sobą, czy dalej chcesz się szmacić czy żyć uczciwie może masz jakieś zaburzenia osobowości albo poczatki choroby psychicznej, bo zdrowa, mysląca dziewczyna nie idzie bzykać się z byle łachudrą do kibla

szczegolnie na wakacjach bleeeeeeeee:o:o:o