Czy ktoś z was był szantażowany seksualnie?

Chodzi o to, że mam narzeczoną i niestety kilka miesięcy temu zrobiłem coś głupiego. Miałem w pracy taką koleżankę, która choć była starsza ode mnie i niespecjalnie atrakcyjna, usiłowała mnie podrywać. Raz pokłóciłem się ze swoją narzeczoną i pech chciał, że była wtedy impreza integracyjna. Ta "koleżanka" była ze swoją przyjaciółką, obie mnie spiły, a następnie zaczęła mnie całować. Ja byłem maksymalnie wstawiony, też zacząłem jej całować i pech chciał, że przyjaciółka koleżanki, uwieczniła to wszystko na zdjęciach. Teraz "koleżanka" zaprasza mnie do siebie na noc, grożąc że ujawni tamte zdjęcia.

:D

:D :P :D

toś narozrabiał ja bym jej kazał spie.rdalać

Powiedz że to nie Ty:-)

Darker zaloguj się.

powiedz, że to jedna wielka mistyfikacja :P

Powiedz ze masz chilowo nie mozesz, bo masz problem z choroba weneryczna...

na chwilową niepoczytalność

ja osobiscie nigdy nie mialam takiej nieprzyjemnosci ale moj wujek, ktory jest lekarzem w dobrym prywatnym szpitalu byl w ten sposb szantazowany przez jedna z pielegniarek. Tez miala zdjecia. Na jednej z imprez upila go zaczela sie dobierac, wchodzic mu na kolana, rozebraly go a druga pigula zrobila fotki. Szantazuje go ze jak ja zwolni to wyjawi te zdjecia mojej ciotxce i calemu personelowi szpitala. Jego zonajzu wszystko wie ale on sie wstydzi ponmizenia przed ordynatorem i pozostalymi koegami po fachu