Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość N.O.S.Y

A teraz z innej beczki - czy spowiadacie się z gumek, stosunków przerywanych itp

Polecane posty

Gość N.O.S.Y
no tak, zakup to zawsze jest mimo wszystko peszący;P zwłaszcza jak za plecami kolejka starych babć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B4D4M
taaa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doscoussk
ksiadz nam dal cos o grzechu (antykoncepcja)i nie bylo tam mowy o tym ze prezerwtywa to grzech...przez nia nikogo nie zabijamy..poprostu blokuje ona zloczenie k.jajowej i plemnika ale kosciol wymysla ze to zle bo uniemozliwia poczecie ..a gdybym miala z tego kaledarza korzystac to bym juz wpadla dawno przy moim cyklu; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doscoussk
zreszta jeszcze tak pomyslalam ze co za roznica gdyby nie było gumek to itak ludzie (ktorzy nie chca dzieci) kochaliby sie tylko w dni nieplodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rynio23l
nie pamietam kiedy u spowiedzi byłem ale nie mam wyrzutuw sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy nowy dzień
...i nowe gumki :-D co z dyskusją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koci pazurek. Zgadzam sie z Toba w 100%. Po moich wypowiedziach przez kilak osob malo nie zostalem zlinczowany. Az sie boje cokolwiek napisac:) No ale dziwi mnie ze niektorzy nie moga zrozumiec ze wiara mi jest potrzebna, bycie w kosciele takze (moze dla innych nie ale ja tego potrzebuje). No a to ze nie podzielam zdania kosciola odnosnie antykoncepcji to inna sprawa. A niektorzy to juz by mnie chcieli wyklnac a po niektorych wypowiedziach to moze i spalic na stosie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja wam powiem jak kupowalam prezerwatywy w sklepiej obok, w zabce :) pelno ludzi a za lada stara babaka stra, no mialam kolo 70 chyba i sioe gapie gdzie te gumy tam sa tu leza orbitki, tu baty, tam fajki, a gdzie k**** gumy?! patrze w koncu sa! na najwyzszej polce wiec rzucam 'Durex clasic poprosze' stara babka popatrzyla na mnie, na te gumy tam u gory zaczela podstawiac sobie jakies skrzynki w kocnu do mnie mowi 'no jak pani chce to kupic to musze sprzedac' i dalej probuje dosiegnac, juz chcialam jej pomagac byle szybko w koncu znalazla pod lada sa! ale nie clasic tylko Elitte pwoiedzialm tylko 'BIORE' i wyszlam szybciutko ja mezatka, ale kurde kto to wie...? obraczki nie nosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adi, jeśli o mnie chodzi, uważam że potrzeba nam autorytetów, żeby w dzisiejszych czasach zupełnie się nie pogubić. Kościół jest potrzebny, nawet jeśli głosi niewygodne prawdy. Ale chciałabym również żeby księża traktowali nas, swoje owieczki, jak partnerów do rozmowy, a nie idiotów którymi trzeba zarządzać. Tym bardziej, że są takimi samymi grzesznymi ludźmi jak my ... gumek już więcej nie kupiłam ;-) zawsze robił to partner. Ale kto wie? Może znów będę szukać supermarketu? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki lajf
Gdyby każdy mógł sobie ustalać, co by chciał zmienić w Kościele, jakie rzeczy wyrzucić, jakie dodać - to byłaby to wiara już nie w Boga, ale chyba tylko w samych siebie. A to zdaje się ateizmem się nazywa. Nie uważacie? Ja też potrzebuję Kościoła. Potrzebuję mszy, modlitwy. Ale będąc Katoliczką wiem, że antykoncepcja według Kościoła jest zła, i mimo związku małżeńskiego do spowiedzi chodzę rzadko, a Komunię przyjmuję TYLKO po uczciwej spowiedzi. Nie potrafiłabym podejść do ołtarza i przyjąć Chrystusa ze świadomością, że spowiedź była nieważna, bo zataiłam fakt antykoncepcji - równie dobrze mogłabym przyjąć Komunię bez tej spowiedzi. Efekt ten sam. Jeden nie spowiada się z gumek, bo nie uznaje tego za grzech, inny nie powie, że zabił człowieka, bo ten człowiek był zły i zasłużył na śmierć. Sytuacja mniej więcej ta sama, bo to człowiek sam sobie ustala, co jest złem a co nie, a jestem pewna że większość uznałaby, że to ten drugi popełnia świętokradztwo, a ten pierwszy jest w jakiś sposób usprawiedliwiony. Cóż, tak to nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki lajf
Adi, nie rozumiem, dlaczego piszesz o linczowaniu. Ludzie zwyczajnie, spokojnie i bez wyzwisk (czemu akurat się dziwię, bo w tym miejscu to norma) wyłożyli ci zasady obowiązujące w Kościele Katolickim. Akurat w kwestii antykoncepcji wszystko jest jasne - Kościół uznaje jedynie metodę obserwacji w planowaniu poczęcia, wszystko inne jest sprzeczne z jego nauką. I choćby milion osób napisało, że z gumek sie nie spowiadają, to w Kościele niczego to nie zmieni, a jest tak naprawdę tylko sposobem na oszukanie/uśpienie sumienia (bo skoro inni tak robią, to może nie jest to aż tak złe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to za filozofia kupić prezerwatywę to było trudne czy raczej wstydliwe kiedyś ale teraz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki lajf
Teraz można przemycić w markecie, ukrywając pod jajkami :D Znaczy wytłaczanką jajek :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N.O.S.Y
kilka lat temu miałem taki przypadek, że też chciałem kupić gumę w aptece, podchodzę tam, a tu kolejka starych babek, więc myślę poczekam aż przejdzie i wtedy pójdę bo jakoś głupio mi było:) no i tak sie stało, nikogo już nie było to wszaedłem. Wtedy gdzieś na moment Pani wyszła na zaplecze a ja stoję przy ladzie i nagłe jak na złośc znowu stare babcie wchodzą i stają za mną. No to mysle ładnie pani przyszła no ja już nie miałem odwrotu i mówię "prezerwatywy poproszę" no to pani lekko się zaczerweniła bo była młoda i poszła szukac na zaplecze, mi też trochę głupio, babki się patrza a Pani aptekarka nagle z zaplecza na cały głos " ze środkiem plemnikobójczym czy bez!" no myslałem, że mnie trafi szybko wziałem zapłaciłem i wyszedłem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszytsko zalezy od tego w co sie wierzy i na ile sie jest swiadomym ja z antykoncepcji nigdy sie nie spowiadam mam dziecko z facetem z ktorym zyje, nie mamy koscielnego slubu\ a w maju tego roku uzylam antykoncpecji 'po stosunku' bo zaszalelismy z mezem w polowie cyklu i istanialo ryzyko ze bedzie dziecko i nie uwazam tego za grzech, chociaz znajda sie i tacy ktorzy tak uznaja tiruriru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bibulkaPrawdziwa znajda sie tacy co by cie ukrzyżowali za to, to co widziałem wczoraj pod pałacem prezydenckim....straszny u nas jest taliban...niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale będąc Katoliczką wiem, że antykoncepcja według Kościoła jest zła, i mimo związku małżeńskiego do spowiedzi chodzę rzadko, a Komunię przyjmuję TYLKO po uczciwej spowiedzi. Nie potrafiłabym podejść do ołtarza i przyjąć Chrystusa ze świadomością, że spowiedź była nieważna, bo zataiłam fakt antykoncepcji - równie dobrze mogłabym przyjąć Komunię bez tej spowiedzi. Efekt ten sam." tak ta UCZCIWA spowiedź mnie interesuje - to zn. ŻAL ZA GRZECHY zdaje sie jest warunkiem dobrej spowiedzi - żałujecie tego co zrobiliście??? Chyba nie... :P:P I nie wiem co za różnica, czy tzw. metoda naturalna czy mechaniczna/chemiczna???? i tak i tak chodzi o to żeby nie mieć dziecka - to obłuda i śmieszność. Nie wydaje mi sie żeby za czasów jak powstawał Kościół były znane gumki i tabletki anty... Ktoś taki zakaz później wymyślił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe bo to jest glupota znam sie na bilogi i dla mnie czlowiek powstaje w momencie kiedy zaczyna bic serduszko czyli w 21 dniu po zaplodnieniu, zobacz, to i tak bardzo wczesnie ale dla mnie dwie malutkie komoreczki to jeszcze nie czlowiek wiesz inaczej mozna by codziennie sie uzalac nad naszymi dziecmi ktore wsiakly w przesieradlo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N.O.S.Y
bibulkaPrawdziwa to używając proszku do prania też stosujesz antykoncepcję, bo a nuż jeszcze którys plemniczek by wskoczył w Ciebie a tak wszystko sprane ;) :P heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N.O.S.Y
oczywiście żartowałem, ale jak by się ktoś uparł to też by tak powiedział:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki lajf
A gdzie ja napisałam, że z mężem stosujemy antykoncepcję? :) To był tylko przykład. Widocznie źle się wyraziłam - nie chodziło mi o spowiedź z antykoncepcji, bo tej nie stosujemy. O mój żal za grzechy nie musisz się martwić. Bardziej na twoim miejscu martwiłabym się o tych, dla których nie jest grzechem antykoncepcja, seks przedmałżeński (bo ja kocham mojego narzeczonego więc to nie grzech), aborcja - tacy też się znajdą. Ale oczywiście lepiej widzieć źdźbło w czyimś oku, niż belkę we własnym. A już najgorzej, jeżeli ktoś próbuje żyć zgodnie z zasadami Kościola - to wtedy zacofany, katol czy inny prymityw. Tylko po co w takim razie tym "wierzącym" Kościół? Przecież to sami pedofile, mohery, złodzieje. DO kontaktu z Bogiem kościoła nie trzeba, można i w drodze do pracy się pomodlić, ale o tym pewnie nikt nie pomyśli - trzeba być za to u spowiedzi na Wielkanoc (a że nieważna to drobiazg). Niektórzy zachowują się tak, jakby Katolicyzm był obowiązkowy pod karą chłosty. A w kwestii prezerwatyw radzę więcej poczytać - znane były długo przed naszą erą. Podobnie zresztą jak inne metody zapobiegania ciąży lub jej usuwania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kupna prezerwayw- tez nie kumam czego tu sie wstydzic.. Ja tam takich problemow nie mam. Zadko kupowalam jedno opakowanie i nawet jak cos tam ludzie sobie gadaja to w sumie wali mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N.O.S.Y
Miła w dotyku, a Twój facet nie kupuje tylko Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
taki lajf, bardzo pięknie piszesz i ujmujesz samo sedno rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona bylego ksiedza
Przeczytalam cala dyskusje I pewnie po tym co napisze na zostane spalona na stosie, ale co tam. Moj ksiadz zawsze uzywa prezerwatywy uprawiajac ze mna sex, no coz dzieci nie planujemy w najblizszej przyszlosci. Pozdrawiam I powiem wam jedno kosciol to co glosi I to co popiera a to co robi w rzeczywistosci to dwie zupelnie inne bajki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
ale nie jest ważne co robi kościół jako zgromadzenie ludzi (ludzie mają prawo błądzić, takżde księża), ale to co robi Kościół jako instytucja że tak powiem. istnieją tez przekupni prokuratorzy mający prawo w nosie - czy to znaczy że my wszyscy mamy sie czuć zwolnieni z obowiazku przestrzegania prawa?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N.O.S.Y
no to nieźle:/ moja ex też wolała księdza ode mnie, ale co tam, grunt że teraz mam cudowną dziewczynę, którą kocham bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N.O.S.Y
tajasne ty także mądrze piszesz...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gigolo25
Ja podczas mojej ostatniej w zyciu spowiedzi a bylo to jak mialem 18 lat zaczalem formulke "za wszystkie grzechy mocno zaluuuuuu....." potem dodalem "a co ja do cholery gadam" i wyszedlem z konfesjonalu. Pozniej juz nie wrocilem bo takie troche hipokrytyczne mi sie to wydawalo, ze 3/4 moich grzechow jest odlotowa a ja musze sie z nich spowiadac:P:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×