A teraz z innej beczki - czy spowiadacie się z gumek, stosunków przerywanych itp

tajasne - moze i nie jestem jalepszym katolikiem ale uwazam ze to lepsze niz bycie fanatykiem, poza tym gdzie jest napisane w przykazaniach ze prezerwatywa to grzech? ze nie wolno? to tylko interpretacja ksiezy ale ja to zostawiam swojemu sumieniu, poza tym ktos napisal ze antykoncepcja to wbrek przykazaniu 5. a jakie to zabijanie? no ale tak z innej beczki to jak mialem spowiedz przed slubem i miala byc z calego zycia to powiedzialem ksiedzu ze jak sie tak zastanawiam to zgrzeszylem przciwko wszystkim mozliwym przykazaniom, zamurowalo go i nic nie odpowiedzial; no a nawet jak nie dbamy o swoje zdrowie to mozna to podciagnac pod nie zabijaj

czyli reasumując należy współżyć tylko wtedy gdy są dni niepłodne. Ale tak jakby się bliżej przyjrzeć to też można to podciągnąć pod świadome działanie mające na celu uniknięcie poczęcia, więc i tak źle i tak niedobrze:)

czyli rozmnażajcie się i nie bądźcie w stanie wykarmić swoich dzieci. Niech chodzą głodne, mdleją i chorują z niedojedzenia, to nie będzie grzech

faramka - nie potrafię odpowiedziec na Twoje pytanie, bo to wcale nie jest takie proste a co do zabezpieczenia małżenstwie - równiez trzeba sie z tego spowiadać :). bo przed slubem spowiada sie ze wspłżycia i z zabezpieczenia.. jesli kobieta ma np spirale - nie powinna dostac rozgrzeszenia, bo cięzko u niej o "zaprzestanie" grzeszenia. natomiast tabletki i prezerwatywy to mniej cięzki grzech i łatwiejsza j est droga do poprawy...

To nie jet takie oczywiste czy masturbacja jest grzechem. Wg katechizmu jest "conajmniej duzym nieuporzadkowaniem". Odsylam na www.jezuici.pl/rozmawiamy. Jakbym sluchal wszystkiego co mowia ksieza i kosciol to bym niczego sie w zyciu nie dorobil.Uwazam ze trzeba rozsadnie do tego wszystkeigo podchodzic.

ciekawe co na ten temat sądzą Ci księża którzy szukają na tym forum par lub pojedyńczych osób do wiadomych celów;)

Do Magda Ewa Maria: 6 nie cudzołóż odnosi się do zdrady. Nie wchodź do cudzego łoża . Nie śpij ze wszystkimi tylko z jednym/jedną

prazynka - przed ślubem masz swoje łoże - nie masz męża, by się jemu bezgrzesznie oddawac... to jest cudzołóstwo... dlatego powinno sie spowiadac ze współżycia przed ślubem własnie...

te wszystkie zakazy i nakazy to takie zwykłe ble ble ble, tak jak z innymi kościelnymi sprawami najpierw się upierają a potem się wycofują. W jednych sprawach do rozumu dochodzą w 10 lat a w innych i sto lat im mało. Jak pan bóg stworzył popęd tak że daje przyjemność z kopulacji i dał ludziom rozum żeby z niego korzystali to korzystają. Również do tego żeby mieć jak najwięcej przyjemności i jak najmniej kłopotów. A poza tym czym się różni antykoncepcja tzw. naturalna od gumki - do jednej używa się papieru (kalendarzyk) termometru i zabaw ze śluzem a do drugiej prezerwatywy. tak czy siak kombinowanie, tylko różne środki, jeżeli zdrowe to ok. Jak by serio traktować te wszystkie święte teorie to dupcyć powinno się tylko po to żeby mieć dziecko a nie dla zdrożnej przyjemności. Jak przewielebni się będą rozkręcać jak ostatnio to jeszcze nam oznajmią że grzechem jest stosunek poza dniami płodnymi.

Prazynak_87 no niestety ale MAgda Ewa Maria ma racje, kosciol traktuje uprawianie seksu z kim innym niz maz/zona jako grzech przeciw 6 przykazaniu. Dotyczy to takze sytuacji jak sie uprawia seks z narzeczona/ym.

może chodzi im o to, że gdy stosuje się kalendarzyk to mężczyzna nie "marnuje" spermy, tylko wlewa ją w kobietę, nie tak jak Onan na zewnątrz, a w gumce to zawiązać i pooooszły plemniczki na śmietnik:)

a swoja droga to na tym portalu co zaproponowalem wczesniej mozna zadawac pytania i ksieza odpowiadaja, jest mnostwo wlasnie o masturbacji, seksie itp No i np tam odpowiadaja ze seks oralny czy dotykanie sie nawzajem nie jest zadnym grzechem jesli jest to gra wstepna, jeden z ksiezy napisal nawet ze jesli mezczyzna skonczyl szybciej to powinien inaczej (np oralnie) doprowadzic partnerke do orgazmu;

tak to traktuje kościoł. A jak Pan Bóg? Kościół to my - ludzie. Ile ludzi tyle opinii. A o tym co sądzi Bóg dowiedzieć się można z Pisma Świętego. Ale tutaj już moja wiedza się kończy bo nie czytam. Na koniec chce tylko zaznaczyć że przykazania kościelne ( ustanowione przez ludzi ) nie wydają mi sie istotne. Ktoś wymyślił że raz w roku musze obowiązkowo iść do spowiedzi a w piątek mam nie jeść mięsa. Gdyby Pan Bóg tego chciał to zaznaczyłby to w dekalogu.

faramka - czyli uważacie, że aborcja powinna być zabroniona. a co jeśli ciąża zagraża życiu matki? w tej syt aborcja to byłoby działanie Dla życia- uratowanie matki. to lepiej żeby był zakaz stosowania aborcji i zmarło i dziecko i matka?" weź pod uwage że nie MY uważamy, a KOŚCIÓŁ uważa. my nie mamy mozliwosci decydowania o tym co jest grzechem a co nie, bo to nie my o tym decydujemy. podobnie jak nie my decydujemy co jest przestępstwem a co nie. w opisanej sytuacji robi sie indywidualny "rachunek" - jesli jest to zagrożenie dla ŻYCIA, to ratuje się matkę, jako soobę potencjalnie mogącą jeszcze dac życie (zwłaszcza jesli dziecko nie ma szans na przezycie po urodzeniu). natomiast jesli jest zagrożone zdrowie - to juz niekoniecznie, chociaż też zależy o jakim zagrożeniu mowa. oczywiscie cały czas mówimy o interpretacji kościelnej.

"N.O.S.Y - czyli reasumując należy współżyć tylko wtedy gdy są dni niepłodne. Ale tak jakby się bliżej przyjrzeć to też można to podciągnąć pod świadome działanie mające na celu uniknięcie poczęcia, więc i tak źle i tak niedobrze" ale to jest dopuszczalne. po pierwsze - nigdzie nie jest powiedziane że z kadego współzycia bezwzględnie musi być ciąża, po drugie - jesli natura bedzie chciała to i przy dniach niepłodnych zajdzie sie w ciążę. "Kościół to my - ludzie. Ile ludzi tyle opinii." kościół to my, ale to nie my tworzymy podwaliny prawa rządzącego tą wspolnotą. podobnie jak społeczeństwo to my, ale to nie my decydujemy czy cos jest przestepstwem czy nie. "A o tym co sądzi Bóg dowiedzieć się można z Pisma Świętego. Ale tutaj już moja wiedza się kończy bo nie czytam." a to polecam. rzeczywscie mozna wieeeeele odpowiedzi na pytania tam znaleźc, takze na wiekszosc tych ktore tu padły :) "Na koniec chce tylko zaznaczyć że przykazania kościelne (ustanowione przez ludzi ) nie wydają mi sie istotne. Ktoś wymyślił że raz w roku musze obowiązkowo iść do spowiedzi a w piątek mam nie jeść mięsa. Gdyby Pan Bóg tego chciał to zaznaczyłby to w dekalogu." Bóg to zaznaczył nie w dekalogu, ale w innych miejscach w Piśmie Świętym.

gdzieś czytałem także, że grzechem jest unikanie ciązy np z wygodnictwa.

najbardziej mnie wkurza ze kosciol (mowie o instytucji) mowi ze prezerwatywa to grzech, ze seks z nazeczona to tez grzech a jak wychodzi na jaw oszustwo finansowe a nawet pedofilia ksiedza to naraz cala hierarchia nabiera wody w usta i stara sie ukrecic sprawie leb np przenoszac ksiedza w jakas dziure ja jak bede musial to gumki bede uzywal i nie zamierzam sie z tego spowiadac bo wg mnie to nic zlego (nie mowie ze to nie grzech wg kosciola)

"N.O.S.Y - gdzieś czytałem także, że grzechem jest unikanie ciązy np z wygodnictwa." oczywiscie że tak. "Adi_32 - najbardziej mnie wkurza ze kosciol (mowie o instytucji) mowi ze prezerwatywa to grzech, ze seks z nazeczona to tez grzech a jak wychodzi na jaw oszustwo finansowe a nawet pedofilia ksiedza to naraz cala hierarchia nabiera wody w usta i stara sie ukrecic sprawie leb np przenoszac ksiedza w jakas dziure" księża tez ludzie. za błędy człowieka cała instytucja odpowiadać nei moze :) "ja jak bede musial to gumki bede uzywal i nie zamierzam sie z tego spowiadac bo wg mnie to nic zlego (nie mowie ze to nie grzech wg kosciola)" prosze Cie barddzo. tylko nie chodz przy tym do komunii, bo bez pełnej spowiedzi przyjmujesz sakrament świętokradczy. jesli jestes katolikiem jak deklarujesz powinno to miec dla Ciebie znaczenie :)

wiesz Adi, to tak też trochę jak w tym dowcipie dy przestraszona dziewczyna, która pierwsz raz zrobiła loda poszła do spowiedzi i bała się jaką jej ksiądz da pokutę, więc spytała się ministranta czy nie wie co ksiądz daje za zrobienie loda, na to on odparł, że "nam po snicersie":/ wszędzie są jakieś "czarne owce" (nie mam tu na myśli koloru sutanny;))

czyli najlepsza metoda antykoncepcji to szklana wody...nie przed, nie po, ale zamiast;)

Na naukach przedmałżeńskich narzeczonych nakłania się do tego aby zaraz jak najszybciej po ślubie mieli dzieci, dlatego, że unikanie ciąży jest grzechem wynikającym z chęci przyjemności próżności itp. A jeżeli takie małżeństwo dorobi się dzieci mając świadomość że nie są finansowo gotowi na potomstwo to nie jest grzech? jest wg mnie - nawet powiem ze jest to grzech ,,cudzy" (zapoczątkowany przez tych wykładowców ) Druga rzecz - na tychże naukach można się dowiedzieć, że stosowanie prezerwatyw jest działaniem przeciwko naszemu zdrowiu jesli mamy uczulenie na lateks ;) heh;) Odrzućmy fanatyzm, bo za niedługo okaż się, ze pijąc z kubka męża/narzeczonego/partnera itp narażamy się na utratę zdrowia!!!!BO przenosimy bakterie.

skrzętnie liczę wszystkie przerywane stosunki i gromadzę zużyte prezerwatywy by nic nie ominąć w staystyce i by każdy z tych grzechów został mi odpuszczony :)

rozchmurz się, a dokładasz nowe?:)

oczywiście to moja comiesięczna danina dla księdza :D

Kościół z tego co słyszałem, albo źle słyszałem, że dopusza używanie prezerwatyw w sytuacji, gdy jeden z partnerów jest chory na aids?

tak też myślę - skąd przy spowiedzi pytanie :ile razy?o co chodzi?ja nie licze jak rozchmurz się.

no i jak z tą daniną? inflacja rośnie, czy maleje?:P a może jednakowy poziom;)

utrzymuje niezmienny poziom :P stabilniejszy jestem od polskiej gospodarki :D

tajasne: "księża tez ludzie. za błędy człowieka cała instytucja odpowiadać nei moze"-ja nie mowie ze ma odpowiadac ale dlaczego ukrywa? dlaczego nie pomaga i dlaczego nie napietnuje? komunie bede przyjmowal bo dla mnie nie jest to grzechem a interpretacji przykazan moga byc setki, niektorzy ksieza uwazaja np ze nie wolno jesc miesa w piatek inni ze nie wolno tylko w kilka dni w roku, niektorzy uwazaja ze czas pokuty i postu to adwent a inni ze nie; a tak wogole to co sie stalo z Petzem? dlaczego do pierdla nie trafil?

jak zwykle wyciszyli sprawę skrzętnie zamiatając wszystko pod sutannę :)