Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co o tym sądzić???

Zaproponował spotkanie a potem...

Polecane posty

Gość co o tym sądzić???

zachowywał się jakoś dziwnie, zupełnie jakby mnie olewał. Mógłby chociaż dla pozorów otworzyć drzwi w samochodzie, odsunąć krzesło w kawiarni, a pod koniec spotkania powiedział no chyba pójdziemy już :-O chyba mu się nie spodobałam chociaż patrzył się na mnie i sam zaproponował spotkanie, był miły, ale jakiś taki zdystansowany na maksa :-O przestać się nim przejmować czy coś może z tego być? tzn. chodzi o to, czy faceci czasami tak mają jak się zdenerwują trochę, onieśmielą czy to raczej był wynik braku wychowania i ogólnej niechęci do mnie? Facet ma 35l.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym sądzić???
uo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddaa
noo dziwne zachowanie, ale nie rób nic bo to chyba on ma problem, czekaj na jego ruch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym sądzić???
nie, nie zamierzam nic z tym robić, ale po prostu się dziwię...miesiąc czaił się, żeby ze mną pogadać, a jak już zaproponował spotkanie to było jakos kiepsko... a szkoda, bo widać mądry i fajny facet :-( jak wam się wydaje, po co mnie zaprosił skoro nawet nie chciało mu się udawać szarmanckiego na pierwszym spotkaniu? Czy on myśli, ze kobieta lubi być traktowana na 1. spotkaniu jak zło konieczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
on nie myśli. on po prostu taki jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheryll
Daj sobie z nim spokoj, nie warto tracić czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym sądzić???
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ma żonę i się bał, że
ktoś zobaczy was razem na mieście :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym się zapytał czemu tak się zachowywał... może akurat miał zatwardzenie i był wściekły z tego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"może akurat miał zatwardzenie i był wściekły z tego powodu" he he :) albo wybranka zdazyla na poczatku powiedziec cos glupiego, czasem jedno zdanie powoduje, ze caly "czar pryska"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym sądzić???
żony raczej nie ma ;-) może i chlapnełam coś, chociaż nic sobie nie przypominam i nieczęsto mi się zdarza coś chlapnąć, a poza tym skoro mu coś nie pasowało to mógł szybciej zakończyć spotkanie...zresztą nie zamierzam szukać w sobie winy :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedno jest pewne
Na pewno nie ma kultury, i już jej nie nabędzie. I wielce prawdopodobne, że też nie szanuje kobiet. Dlaczego tak uważam? Bo mój eks dokladnie tak samo się zachowywał, jeśli chodzi o brak szarmanckiego zachowania. Najpierw myślałam, że to nie koniec świata, skoro miał całe mnóstwo innych cech, które bardzo mi się podobały, ale z czasem okazało się, że on w ogóle nie szanuje kobiet - nawet tych ze swojej najbliższej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×