Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to i ja sie zapytam

zapoldnienie ciaza ... juz sama nie wiem

Polecane posty

Gość to i ja sie zapytam

Witam was wszystkich Pierwszy raz pisze na forum ciaza porod macierzynstwo jest tu wiele kobiet w ciazy , sa matkami ... Moze i ktoras podobna do mnie sie tu znajdzie ? Jezeli komus wyda sie "glupi " moj post prosze o zachowanie kultury :) a wiec przejde do rzeczy . Sama nie wiem co mam myslec chodze do ginekologa , 2 razy w roku , zawsze u mnie wszelkie badania sa ok (mieszkam w Nimeczech) praktycznie nigdy problemow nie mialam , 1 raz spoznil mi sie okres o tydz . ale wszystko bylo ok , mam narzeczonego , nie uzywamy zadnej antykoncepcji mam cykle regularne co 30 dni , mozna powiedziec jak w zegarku zawsze stounek konczy we mnie , nie wyliczam tych dni az tak bardzo , wiem mniej wiecej kiedy mam miec owulacje ale zawsze cos wypadnie :D i kochamy sie przed 1 dzien ,badz po tzw po owulacji choc wiem ze jej wyliczyc nie mozna. No i sama nie wiem ... to juz okolo pol roku i jeszcze nie zaszlam ... Moze ktoras z was co nie co podpowie sluz mam problem bo miewam go malo :) dziekuje za kazdy wpis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarna2010
kochana ja 5 lat sie nie zabezpieczalam z mezem, dopiero po 4,5 roku pomyslalam DOSC! i olalam sobie sprawy ciazy, mialam co innego na glowie i w ciaze zaszlam (jak juz sie nie spodziewalam po takim czasie... powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornella diabella
Wam tylko w głowie dzieci robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja sie zapytam
tylko my tez nie planujemy , nie mamy w glowie tylko dziecka ale fakt fajnie by bylo , czasem sobie mysle ze jeszcze mam czas :) mam rowniez prace gdzie poswiecam jej sporo czasu , jezdzimy po kraju itp tylko tak napisalam posta :) ale dziekuje rowniez za twoj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja się zapytam- poczekajcie z tym jeszcze... Znajomi (jedno z nich jest lekarzem) starali się półtorej roku, też przeżywali to bardzo, nieraz nerwy puszczały... Po tym czasie zrobili badania czy na pewno jego plemniki są w porządku a ona ma owulację. Niby nic się nie działo, facet który nie mógł zrozumieć co się dzieje odstawiał nawet używki, myślał o inseminacji... Postanowili że się przeprowadzą do nowego mieszkania i po tym czasie inseminacji spróbują- wszystko w porządku, tylko może pomocy trzeba? W czasie przeprowadzki ona zaszła w ciążę... Fakt że lepiej się nie stresować. No dobrze mi się wymądrzać jak nie miałam z tym problemów, ale moim zdaniem pół roku to dużo za wcześnie żeby się martwić, po roku można robić badania czy aby na pewno wszytko w porządku i czekać dalej albo się leczyć, dopiero po prawie dwóch latach warto kontrolować cykle i być pod opieką lekarza. Podobny przypadek miałam w rodzinie, ciotka do tej pory pamięta jak długie lata po ślubie nie mogła zajść w ciążę, dopiero po prawie 9 latach, kiedy jej mama umierała w szpitalu, ona zaszła w ciążę. I ponoć to prawda że trzeba zająć się czym innym żeby organizm radził sobie sam. Tak czy inaczej, myślę że tak wcześnie nie masz czym się martwić i dobrze że sobie nie wyliczasz co do dnia kiedy możesz zajść w ciążę, seks to też sposób na okazanie miłości i czułości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja sie zapytam
historynka dzieki rowniez tobie za post tak wiem pol roku to wcale nie jest duzo :) tak jak piszesz wazne jest dla nas przyjemnosc podczas kochania nizeli non stop wyliczac , nie jestem rowniez takim typem czlowieka , oraz nie chcemy juz teraz nagle dziecka :) ale fajnie by bylo :) nie zaprzeczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×