Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedrona!!

Desperackie wyjście??? Co innego mogę zrobić...?

Polecane posty

Gość biedrona!!

w sobotę na imprezie spotkałam znajomego. Gadaliśmy trochę, bawiliśmy się, tańczyliśmy. Ten chłopak podoba mi się od lat, już od podstawówki. Myślę, że ja jemu też się podobam. Był trochę nieśmiały w stosunku do mnie, wiem, ze trochę się bał. Sprawy potoczyły się tak a nie inaczej i zakończyło się na tym, że on nie ma mojego numeru, ani ja nie mam jego numeru. NIe wiem co teraz zrobić. Jest jedno wyjście... którego zawsze się wystrzegam i które zwykle krytykowałam... to desperackie i może dziecinne, ale... co sądzicie o tym, by "podejrzeć" go na naszej kalasie? Być może wtedy odważy się zaproponować jakieś spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedrona!!
help!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×