Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ........CzyMiToPrzejdzie......

JAK SIE ZACHOWYWALIŚCIE TYDZIEŃ PO ROZSTANIU ???????????????????????????????????

Polecane posty

Gość ........CzyMiToPrzejdzie......

z winy drugiej osoby . czy to był płacz , depresja czy po tyg. było wam z dnia na dzień coraz lepiej ? a moze było odwrotnie na poczatku nic się nie działo a pozniej po pary tyg. był płacz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........CzyMiToPrzejdzie......
upppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obojetnosc.chodz nie powiem ze bylo mi lekko ale wmowilam sobie ze mam to gdzies i mnie to strzyka.unikalam jakiegokolwiek kontaktu z ta osoba mimo ze ona potem chciala pogadac.pomoglo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........CzyMiToPrzejdzie......
oszczane pantalony--a ile z nim bylas ?.. bo ja 4 lata na poczatku byl ogromny szok . placz tak przez 2 dni a teraz juz nie placzę , staram sie nie myslec jest mi trochę lżej a minoł własnie tydz. od rozstania ale ten stan sie utrzymuje ... tzn jest mi smutno , nie moge jesc po jakim czasie nabiore dystansu ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........CzyMiToPrzejdzie......
upppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wszystko od twojej psychiki zalezy...ty bardziej przezywasz bo bylas napewno przywiazana po tak dlugim czasie i teraz musisz sobie pewne sprawy od nowa ulozyc ale bedzie dobrze zobaczysz...ja bylam krotko kilka mies ale zalezalo mi...no ale coz,takie jest zycie...zajmij sie czyms,jakas pasja moze,wyjdz gdzies.napewno ciagle myslenie ci nie pomoze,zmeczysz sie psychicznie a to najgorsze jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×