Kiszenie ogórków - pomocy!!

witam kobietki, jestem mlodą żonką od pół roku dopiero wiec niewiele wiem o prowadzeniu domu, choc sie staram... :) chciaabym was prosic o pomoc, gdyz chcialam zakisić ogóreczki, ale kompletnie nie wiem ile czego mam wlozyc... Wiem ze sie kladzie koper, czosnek, na pewno sól, gdzies tam kumpela mi wspomniala ze chrzan tez. Chcialabym ogorki zakisic w takich 5 litrowych plastikowych butelkach, czesto jak u kogos jem ogoreczki z takich wlasnie butelek sa przepyszne... moja mama z kolei kladzie w sloiki i te mi nie smakują bo jej wychodzą jakies takie miękkie... Chcialabym zeby byly takie twardawe i chrupiące. Licze na wasza pomoc drogie panie :)

ja do kiszonych ogórków wkładam koper ale nie ten zielony tylko w całości taki długi chrzan czosnek robię też tak że do niektórych słoików dodaje liść od wiśni do innych liść od winogrona albo zostawiam tylko z chrzanem...koprem i czosnkiem wiem że nie którzy dodają też liść dębu ale ja osobiście nie dawałam nigdy w 1 litrze gorącej wody rozpuszczam 1 dużą łyżkę soli i zalewam ...zaraz zakręcam

na litrowy słoik wkładam jedną gałązkę kopru....dwa ząbki czosnku i taki i kawałek świeżego chrzanu ...ja to robię na oko :D

a czy te w tych butelkach robi sie tak samo jak w słoikach???

pierwszy raz słyszę o robieniu kiszonek w plastykowych butelkach :(

pani wodnik a moze wiesz od czego to zalezy ze niektorym wychodza ogoreczki takie twardawe chrupiace a innym miękkie i kupe wody w srodku????

ja zawsze zalewam ogórki gorącą wodą są i pyszne, i twarde.

a nie dodaje sie tej takiej przyprawy do kwaszenia ogorkow, albo gorczycy, lisci laurowych... - nic z tych rzeczy?

tak słyszałam o tym że ludzie robią ogórki w butelkach ...ja osobiście nie robiłam ale myślę że wystarczyłoby odpowiednio powiększyć proporcje przypraw do wielkości butelki ja np zaprawiam ogórki nie tylko w litrowych słoikach ale i większych co do twardości ogórka ...cóż tutaj może być loteria....wszystko zależy od ogórka na ile był nawożony ....czy było sucho czy nie ( jak za sucho ogórek jest gorzkawy )...od wody ....można też dodać do słoika parę ziarenek gorczycy

te ogorki co ja mam nie były w ogole pryskane niczym... bo to z własnej uprawy.

Dokladnie zwieksza sie tylko porcje to tak jakby sie robilo 5 litrowych sloikow :):)

po poludniu sie wezme za to, jeszcze tylko chrzan musze dokupić, zobaczymy co wyjdzie... metodą prób i błędów może kiedys wyjdą mi takie jak bym chciała... Póki co musze próbować.

sToNaaa29...tą gotową przyprawę do kiszenia ogórków ja dodaje ale to jak się pojawiają pierwsze ogórki i robię tak na teraz do jedzenia szybko bez grzebania się ale jeśli chodzi o robienie większej ilości na zimę to pozostaję tradycjonalistką nie wiem czemu może nie mam zaufania że na dłuższą metę ta przyprawa się sprawdzi ? natomiast gorczycę ...liść laurowy ....ziele angielskie...pieprz w ziarnkach ....marchew...cebulę ...chrzan ...koper...czosnek dodaję ale do ogórków słodko-kwaśnych

Ja ostatnio robilam ogorki po meksykansku w plasterkach :):) ja jeszcze co prawda nei jestem mezatka ale ze swoim tz juz jestesmy dlugo , ale wole sie nauczyc po troszku roznych takich kulinarnych przeboi:D:D: to juz nie sa moje pierwsze ogoraski :) w sumie ostatnie wyszly tak ze ani jeden sloiczek nie byl zepsuty ufff:D

jeszcze tylko dodam że ja zawsze zalewam kiszone ogórki gorącą przegotowaną wodą ze solą ...tak jak i słodko-kwaśne zalewam gorącą wodą z octem solą i cukrem :D

dzieki, duzo mi pomoglyscie:) ja stopniowo tez sie ucze wszystkiego, np kiedys bardzo chcialam nauczyc sie robic taki pyszny smalec na chlebek,jak to czasami w skansenach mozna taka pajde chleba ze smalcem kupic... 2 razy nie wyszedł mi zbyt dobry, ale za 3 juz był pyszny a teraz to juz ze smalcem doszłam do takiej perfekcji ze musze robic od razu w 10 litrowym garnku bo rodzina i znajomi tylko czekają kiedy im smalcu przyniosę :):)

sToNaaa29....trening czyni mistrza :D ja też wszystkiego się uczyłam sama metodą prób i błędów ....moje pierwsze mielone rozwaliły się na patelni i zamiast iluś sztuk kotlecików miałam jeden wielki mielony na patelni a teraz zrobić mielone do dla mnie małe piwo :D

Ja robie tak ; wkladam na dno sloika chrzan ( jest niezbedny, dzieki niemu ogorki sa twarde i dluzej trzymaja swiezosc) lodygi kopru, czosnek potem ogorki ukladam bardzo cisnoi zalewam litrem zimnej(!) wody z jedna lyzka soli. Potem przykrywam zakretkami ( nie zakrecam) po paru dniach zbieram korzuch ktory sie zebral na wierzchu wode z ogorkow wlewam do garnka i gotuje dodajac troche octu . Jak sie zagotuje to wlewam spowrotem do sloikow zakrecam i gotowe :)

Jagoda, co to znaczy ,,trochę", łyżka, dwie? Czy ocet da się czymś zastąpić, np. winnym? Ocet spirytusowy jest szkodliwy, i Tombak, autor książki ,,Droga do zdrowia" przestrzega przed jego używaniem.

Na 10 odlanych sloikow z ogorkami daje 1 lyzke octu spirytusowego. Byc moze niezdrowy ale ja uzywam cale zycie i zyje. :/

Mam pytanie gdy do 24 godzin woda w ogórkach niezrobi sie metna moge od nowa zrobic zalewe. Cos musiałam zrobic nie tak skoro niechce sie zakisic

nic nie rob-nie musi być metna.Wynieś słoiki w chlodne miejsce i już

Będę kisić, chcę zrobic w tym roku wielkie zapasy na zimę bo ostatnio szybko tam poszło, ogórki cała rodzina kocha. Kupiłam z siostrą masę takich ładnych słoików http://slawa.com.pl/p/sloj-b-3000-c15-i156 i niedługo zabieramy sie do roboty.