Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

vanessaaa

JAK Z NIM POSTĄPIĆ???

Polecane posty

Zacznę od tego, że rok temu rozeszłam sie z facetem, który jak sie okazało miał na boku inna , co za tym idzie były awantury, wyzwiska, wypisywania smsów itp, itp. jak równiez uczestnictwo tej drugiej itp. Poprostu bardzo nie miłe sytuacje sie z tym wiążące. Nie miałam z nim pół roku konrtaktu, az do przypadkowego spotkania na ulicy, poszliśmy na kawe, bylo zupełnie normalnie miło itp. Jakby nasz kontakt sie odnowił. On sie ucieszył, ze sie spotkaliśmy itp. żadne z nas nie wracało do przeszłosci. problem tkwi w tym, że on zmienił numer tel. a nie był chętny aby mi go dać, nie prosiłam go o numer, ale nie trzeba byc głupim by tego nie wyczuć. Numeru nie mam do dzić, a on kontaktuje sie ze mną poprzez smsy pisane z gg, na które ja mam odpisywac... ja równiez chce zmienić numer tel.., on zapytał mi sie dlaczego itp, czy równiez numer dostanie, więc zapytałam mu sie czy on dał mi swój??? więc nie odpowiedział nic. Wiecie co...ja wcale nie żądam od niego numeru, ale skoro sie ze mna sam kontaktuje dzień w dzień to uważam, że powinien zachowac sie przyzwoicie, a ja czuje sie poniżona takim jego zachowaniem...nie wiem czy uwaza mnie za jakąś idiotke która bedzie do niego pisac w dzień i w nocy czy jak... naprawde nie wiem jak mam z nim postąpić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardashia
ja mysle,że może on kogos ma i nie chce zeby dziewczyna mu potem awantury robiła za smsy do Ciebie i od Ciebie... Może go sprawdza więc na przyszlosc sie zabezpieczył piszac z gg i pomyslal ze fajnie by bylo z Tobą znów poflirtowac troche itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio mielismy sie spotkac... więc powiedziałam mu "ze jak nie bedzie go 24h. przed komputerem to bedzie z tym problem aby sie skontaktowac, ale wierze ze sie uda:)" nie wiem moze choć odrobine głupio mu sie zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kardashia....tez tak pomyślałam, ze on kogoś moze mieć. ja absolutnie nie chce do niego wracac nigdy w zyciu, swoje juz nim przeszłam, ale sądziłam ze chociaż naszą znajomość uszanuje. Chce abym sie z nim spotkała, ja moge sie spotkac, ale naprawde musze mu coś dosadnie powiedzieć, tylko co...macie pomysł??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiś czas temu wygadałam mu cos o koleżankach, to stwierdził...no właśnie nie mam juz zadnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób mu loda
o ile już mu nie zrobiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że ma kogoś a Ty masz być w przyszłości tą drugą i nie chce by się wydało, cóż za odwrócenie ról, masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rzeczywiście, najchętniej to bym mu teraz na gg napisała, ze stwarza jakąś szopke w której wiadomo o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
spotyka się z tobą wiec nie ma czasu dla tej co z nią jest. Np w weekendy. kawa, lody niezle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
o waszych spotkaniach powinna wiedziec jego obecna. Obydwoje szopki odwalacie ty i on. Moze zamieszkajcie razem. Po co te numery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja bardzo nie rozumiem co ja z nim robie?? właśnie nic nie robie, ale nie pozwole aby mnie ktos okłamywał czy oszukiwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie rozumiem po cholerę Ty chcesz utrzymywać kontakt z kimś takim ...nie trzeba być jakiś super inteligentnym żeby wyczuć że facet coś kręci i zwyczajnie się z Tobą bawi samo to że nie podał Ci nowego numeru tel i kontaktuje się tylko za pomocą gg jest podejrzane na bank ma kogoś a Ciebie chce mieć na boku dla rozrywki a Ty lecisz za nim jak ćma do ognia sama jeszcze tak nie dawno byłaś przez niego zdradzana oszukiwana a teraz pozwalasz żeby robił to innej dziewczynie....opamiętaj się i najlepiej zerwij z nim kontakt bo facet nie jest tego wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
lody mu robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie racje, facet nie jest tego wart, to nie jest normalne aby tak sie zachowywał ktos kto ma czyste sumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
te spotkania na kawie...szok.. juz lepiej jakby pogadali przez telefon od czasu do czasu niz takie schadzki sobie urzadzali. czasem telefon odbierze obecna abys ty sobie za duzo nie pozwalała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotkaliśmy sie na kawe przypadkowo i nie rozumiem w tym nic złego. miałam udawac obrażona i unosić sie głową do góry, jak nadąsana baba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym łączyło nas wiele, dziecko, a my jesteśmy dojrzałymi ludzmi, tylko nie rozumiem jego obecnego zachowania, przynajniej juz zaczynam je rozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
jak się przypadkiem spotkaliście trzeba było sobie cześć rzec i koniec. Iść w swoje strony. Po co te kawy? I to bez wiedzy osoby z którą on jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bede robić zadnych gwałtownych ruchów, czy jakiś wymówek, bo niby dlaczego.Sama zmienie numer i wtedy poczuje to co ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co mnie obchodzi jaką on wiedze przekazuje osobie zktóra on jest?? to nie moja sprawa, nie kochałam sie z nim na tej kawie. I to moja sprawa ze z nim na nia poszłam. Ja pottafie stworzyć przyjaźń z kims z kim byłam, przynajmniej z innym byłym takową mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
jak zmieniłas numer to pewnie tęskni za tobą..i twoimi lodami.. To dlatego nie było go w każdy weekend. 6 raz z kolei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
przyjazn z ex? a czemu nie zyliscie w przyjazni i miłosci..jak bylscie razem? tylko były wyzwiska, ty dawałas tyłka innym, lody tez innym? Jak facet ma głowe na karku, to nie pozwoli na zadne przyjaznie z ex...bo to głupota...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
numery macie inne, zadnych kaw! tylko czesc i kazde idzie w swoja strone. Ale mozecie do siebie pisac maile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale planowaliście następne spotkanie więc nie mów że Ci na tym nie zależało ja potrafię zrozumieć że chcesz utrzymać poprawne kontakty z kimś z kim byłaś ...ale sama widzisz że facet jest wobec Ciebie nieszczery prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
no własnie planowali kolejne spotkanie..i to za plecami jego obecnej..nie fair Lepiej maila napisac. Albo zadzownic. Niz umawiac sie na spotkania, tym bardziej ze autorka słynie z dawania tyłka na 1 spotkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna niezobowiązująca noc
a o czym rozmawialiscie na tej kawie? o czyms waznym? Ja na miejscu tego faceta poruszyłabym temat zoofilii, która lubisz. Lubisz w tyłek. A macie wspolne dziecko. Wiec z braku faceta labo bedziesz sprowadzac nowych gahow do domu albo zrobisz to z psem. Oby to dziecko nie widziało. Bo juz raz cie na sexie nakryło...obrzydliwe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpuściłabym sobie takiego... Widać że coś kręci, że coś ukrywa... W jakim wy wieku jesteście? I jak długo razem byliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jakim prawem obrażasz mnie i mówisz ze daje dupy na pierwszym spotkaniu, najwyraxniej mierzysz ludzi swoją miarką. Wybacz ale nie mam ochoty nawet czytac twoich postów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×