Znowu mi się opryszczka zaczyna robić

Już myślałam, że będę mieć narazie spokój, chyba z rok nie miałam, nawet zimą, a tu jak na złość znowu mi się robi :( I to w wakacje. Narazie jest mała i robi się raczej tak bardziej u dołu górnej wargi i są chyba tylko 2 pęcherzyki. Macie jakieś sposoby żeby nie pozwolić do zatrzymania jej "rozwoju"? Narazie posmarowałam taką maścią z antrybiotykiem Tribiotic ale to już była końcówka, a jej tak chętnie nie sprzedają w aptekach bo to niby na receptę...

ktora mi pomogla. kiedys mialam z tym straszny problem, niemal co miesiac mi się robiło :O idź do rossmanna, kup soobie Natural Lip Balm firmy Lovely, kosztuje niecałe 7 zl, a jest genialny :) jak nawet coś się zaczyna, opryszczka czy zajad, to likwiduje w zarodku, a co dzien uzywany powoduje ze usta sa gladziutkie i ladne :)

:)

przylol przekrojony czosnek ,zabije to bakterie serio

Witaj. Jak już zrobiły się pęcherzyki to trudno, nic już nie zrobisz, muszą pęknąć i się zasuszyć. Kup w aptece SONOL- taki płyn w kulce, smaruj dopóki nie będzie wypływał płyn surowiczy. Potem nakładaj pastę cynkową- ona przyspieszy suszenie opryszczki. Nie wiem jak opryszczka wygląda u Ciebie, u mnie przez dłuższy okres było to- najpierw swędzenie, pieczenie, opuchlizna, potem właśnie pęcherze ogromnych rozmiarów i mega strupy- nie przesadzam, czasem to świństwo zajmowało mi pół wargi :o . Gdzieś rok temu babcia ze Stanów wysłała mi maść , nazwa po rosyjsku, od tamtej pory jak już czuję, że opryszczka mi wychodzi smaruję tą maścią i szybko tworzy się mały strupek, nie czuję żadnego pieczenia, swędzenia itp. Nie wiem, czy to ta maść tak cudownie działa, czy po prostu z czasem się jakoś tam uodporniłam na tę opryszczkę.(mam 19 lat). Tobie proponuję też wizytę u dermatologa, jeśli Twoje opryszczki są tak uciążliwe i wielkie, jak moje kiedyś. Wiem, ze są zastrzyki jak i tabletki na to świństwo. Pozdrawiam.

Niedawno wypowiadała się tu taka jedna dziewczyna, że ona w początkowej fazie po prostu pudrowała opryszczkę zwykłym pudrem w kamieniu i nie wyskakiwała! Ja mam okropne opryszczki co jakiś czas, ale ostatnio jak czułam że swędzi od razu przypudrowałam i... nie wyskoczyła! drugi raz to samo, i od kilku ładnych miesięcy nie mam... więc to jednak była prawda :)

Najlepiej to sobie zrobić kurację lekami przeciwwirusowymi i w ogóle nie mieć problemu z oprychą :)

Dziewczyny to nie żartujcie, przecież pudrem opryszczki się nie leczy bo to jest choroba, która trzeba leczyć lekami, a nie maściami, bo wirus w zwojach nerwowych jest umiejscowiony i tylko czeka aby zaatakować.

Właśnie. Puder to tylko maska, a opryszczkę trzeba leczyć! i to nie byle czym, z tym trzeba do lekarza iść i wziąć leki

Właśnie. Puder to tylko maska, a opryszczkę trzeba leczyć! i to nie byle czym, z tym trzeba do lekarza iść i wziąć leki

tak chmurka, truj się dalej i nabijaj kasę firmom farmaceutcznym podstawa jest zadbanie o ODPORNOŚĆ ale nie chemią, a zdrowym odżywianiem, suplementami, a nie chemią! :O

Wiesz, nie polecałabym czegoś co nie działa. Nie mówię truć się, a raz a porządnie zrobić kurację. Odpornośc też jest tu ważna, nie zaprzeczam, ale jak ktoś na oprychę sobie puder wklepuje to mnie krew zalewa, bo niestety moje studia dały mi wystarczająco dużo informacji o chorobach wirusowych i ich leczeniu. W tym o opryszczce

kup sobie antyvir czy zovirax lub coś innego na opryszczke ale działa poki swedzi jak pecherze to po ptokach :P nastepnym razem jak poczujesz swedzenie smaruj mascia a jak nie bedziesz miałą przyłóż kostke lodu :D tribiotyc nie jest na recepte.

Szczerze współczuję osobie, która suplementami diety poleca wirusa opryszczki leczyć :) Wirus jest wirus i działa na niego tylko antywirusowy lek.

mietek, a ten tribiotic to po co? Przecież to jest antybiotyk, a opryszczki nie wywołują bakterie tylko wirusy i maśc z antybiotykiem jest jednym z najgorszych pomysłów w tym momencie

a ja wspolczuje osobie, ktora nie potrafi czytac ze zrozumieniem :)

ja mam bardzo czesto to swinstwo i to racja, to jest wirus, podobno jesxcze nie wynaleziono na niego leku ;/ a szkoda, bo ejst denrwojacy jak raz sie pojawi to juz tak siedzi i sie ujawina od czsasu do czasu;/ kiedys bylam z tym u lekarza , ale nie pomogla mi , przepisala tylko tabletki na przyspeiszenie gojenia, a poza tym to spojrzala na mnie z gory, z mina od niehccenia, jakbymi laske robila, i pwoiedzala, ze na to nic nie ma. Wiec tak o to zona isc do lekarza by uzyskac pomoc, albo czegos sie dowiedziec. Nie chiala nawet rozmawiac,tylko sobie drwila z pacjenta. Po prostu mamy slaba odpornaosc organizmu, i gdy pojawiaja sie jakies zmiany, czy nawet oslabienie organizmu to sie broni wlansie wystawiajac takie gowno na naszej twarzy ;/ echh ak ja tego nienawidze, keidys mi wyskoczyly 2 nieraz ;/

Żadnych wirusów nie da się zabić, tak całkiem. Ale akurat HSV mozna bardzo skutecznie osłabić kuracją lekami przeciwwirusowymi. jeśli jeden lekarz ci mówi, że nic z tym nie można zrobić to nie jest to prawda. Idź do innego albo do dermatologa. A odporność też warto jakoś wzmocnić

ja polecam masc cynkowa, mi szybko wyszuszyla, wyszla mi w poniedzialek teraz juz prawie jej nie widac

Masc cynkowa spoko, ale jak juz wyjdzie, a zeby sie tak naprawde pozbyc oprychy to potrzebne jest odpowiednie leczenie lekami

o recepte na heviran- lek przeciwwirusowy. jak tylkoz aczyna swędzieć zacznijcie łykac, a jej rozwój sie zatrzyma. Tym lekiem leczy się tez ospę wietrzną i jej przebieg jest o wiele łagodniejszy

Takim lekiem to najlepiej najpierw zrobic kuracje bo jak sie tylko przy wystapieniu objawow wezmie to moze nie pomoc

Dokładnie i to kilka miesięcy, ale i tak lekarz będzie wiedział najlepiej bo te leki są na receptę to wizyta nieunikniona przy opryszczce.

to jak coś takiego zaczyna Ci się robić i dość często to warto przejść kurację z lekiem Heviran. ja mam coś takiego za sobą bo też często mi wychodziły opryszczki, a teraz mam całkowity spokój.