Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Oliwka798

Zakonnica

Polecane posty

Czy pójście do zakonu w wieku 24 lat jest możliwe? Czy to dobry pomysł? Poradźcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli czujesz powołanie i jesteś przekonana na 100 % że chcesz właśnie tak spędzić Twoje życie to idź ....wybierz sobie zakon jedź tam i porozmawiaj z matką przełożoną ....z tego co wiem to żaden zakon nie przyjmuje ot tak po prostu ludzi z ulicy ...dają czas na przemyślenie decyzji itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z normalnego punktu widzenia to oddanie się Bogu nigdy nie jest za późno.. ..czytałem kiedyś biografię pewnego człowieka, który był lekarzem i wstąpił do seminarium..wszyscy się pytali dlaczego to robi, bo przecież ma pracę, jest uznanym lekarzem, on odpowiedział, że chciał zostać księdzem dla jednej Mszy Świętej, którą miałby odprawić..chciał złozyć taki hołd Bogu, że dla niego można wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż, uważam że zmarnujesz sobie życie. ale to tylko moje zdanie. I nie, to nie jest dobry pomysł. zawsze niby możesz to rzucić ale według kościoła i moherów będziesz potępioną istotą( jestem katoliczką, co nie znaczy że każdy katolicki kit dam sobie wcisnąć)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee...jeśli uważasz ze innego wyjścia NAPRAWDĘ nie masz to tak, nie za późno...I pamiętaj ze zawsze jest odwrót...ZAWSZE. Tylko śmierć nie daje odwrotu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życie takiej zwykłej zakonnicy wcale nie jest takie łatwe ...zastanów się czy potrafisz zrezygnować z tego wszystkiego co daje Ci dzisiejszy świat ....bo decydujesz się tylko na modlitwę i zwykłe obowiązki zakonne jesteś na to gotowa i na ten brak kontaktu z ludźmi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi o to, że już sama nie wiem, co mam zrbić ze swoim życiem. Z jednej strony nie czuję jakiegoś wielkiego powiłania, ale z drugiej...mam wrażenie, ze nic już mnie w życiu nie czeka. Kiedyś chciałam założyć rodzinę - mąż, dzieci, itd. Ale teraz myślę, ze nigdy nie spotkam tej swojej "połówki" :( Więc może lepiej zakon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo nie ukrywajmy- życie jak w ciemnogrodzie. a po za tym... kwestia jakże przyziemna ale jak ważna...seks. Nigdy ci go nie będzie brakować? wywiążesz się z danego przyrzeczenia?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz mnie wszyscy zjadą za te powody, ale po prostu nie wiem, co mam zrobić, zeby sie nie załamać... Nic mi sie nie udaje. Może takie wyciszenie byłoby dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do seksu - jestem dziewicą :o Tak,tak wiem - jakaś nienormalna jestem. A może taki pasztet ze mnie po prostu? Ale jakoś nigdy nie wychodziło mi z facetami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie znajdują swoje drugie połówki czasem po 40 i cieszą się tym, co im zostało. A ty masz 24 lata i martwisz się tym? media wykreowały świat młodego ożenku i macierzyństwa, ale to tylko bajka która ma uwolnić od szarej rzeczywistości. W życiu nie zawsze tak jest, a nawet jeśli... rozwody, nieszczęśliwe dzieci, tułaczka po sądach. Warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wszystkie moje koleżanki i znajome już są albo po slubie,albo przynajmniej w jakichś związkach. A u mnie - pustynia :o Przeciez nawet jak spotkam jakiegoś faceta za jakiś czas i powiem mu, że ja jeszcze nigdy z nikim nie spałam, to od razu stwierdzi, ze jakieś dziwadło ze mnie :o No i jeszcze te pytania rodzinki - kiedy będziemy się na ślubie bawić? No żesz... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno jesteś jeszcze bardzo młoda życie przed Tobą ...sorry ale takie argumenty żeby się zamknąć w zakonie do mnie nie przemawiają nie wiem czy pracujesz czy się uczysz ale może warto zainwestować w siebie podjąć jakieś kroki żeby wyjść do ludzi zadbać o siebie bardziej a na pewno spotkasz kogoś kogo pokochasz i mu zaufasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracę mam, nawet nie jest taka zła, nie narzekam. Co do imprez - prawie co sobota gdzieś wychodzę z kumpelami. I ciągle nic! One są adorowane, a ja olewana zazwyczaj i to jest dołujące jeszcze bardziej! Ja wiem, ze nie jestem piękna. Ale cholera dbam o siebie, staram się uśmiechać, wychodzę do ludzi... Na operację plastyczną mnie nie stać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mimo to i tak ciągle sama. Więc albo ze mnie taki pasztet albo mam niesamowitego pecha życiowego :O Ile można tak żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet tu mnie olewają wszyscy :( A może ktoś zna jakieś forum, gdzie mogłabym napisać? Może to juz depresja? Sory, ale juz naprawdę nie wiem, co robić... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki_
bo liczy się tylko wygląd, zresztą dla was tak samo i dlatego nie mam szans u dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie że nie tylko! Owszem, nie mogłabym być z kimś, kto w ogóle nie pociąga mnie fizycznie, bo to przecież też jest ważne, ale nie szukam księcia z bajki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki_
a jak nie pociągam fizycznie - nie mam tego czegoś, to co mam do cholery zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest to możliwe
nie ma ograniczenia wieku "w górę" tzn. nawet po 70tce możesz iść ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki - no własnie ja chyba też nie mam tego czegoś, a właściwie niczego, co by przyciągało płeć przeciwną, stąd właśnie pomysł zakonu :o jest to możliwe - ale czy to ma sens? Bo ja już nic nie wiem 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×