Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adrian_Katowice_26

Moja kobieta to typ imprezowiczki... nie lubi byc kontrolowana i lubi flirtować

Polecane posty

Gość lekooomankaa
CHŁOPIE K*RWA OBUDŹ SIĘ!! biadolisz tutaj że laska Ci mówi żebyś szedł do innej jak Ci sie nie podoba, a ty dalej swoje i swoje, po jaką cholere tutaj się żalisz jak nic nie chcesz zrobić??!! to albo postaw sprawe jasno albo dalej daj się deptać po swojej pustej łepetynie. Kobieta nie ma do Ciebie szacunku, ma w dupie Twoje zdanie, a Ty nic z tym nie robisz :| masakra żal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrian_Katowice_27
pantoflarzem? ... pantoflarz to dla mnie osoba, ktora nie moze wyjsc na piwo z kolegami czy cos poniewaz baba mu zabrania.. i robi co ona chce a tutaj tak nie jest, ona mi daje w stu% wolna reke (oczywiscie, tez mi zawsze mowi, zebym byl grzeczny..) ale nigdy nie bylo sytuacji zeby mi bronila wyjscia gdzies czy co kolwiek, z tym ze mi osobiscie sie juz nie chce latac z kolegami, wiec z tego nie korzystam tak czy tak.. ona mi daje wolna reke i tego samego oczekuje ode mnie takie kobiety tak maja i tyle, jesli sie chce z nimi byc to trzeba to zaakceptowac a poniewaz ja sie w niej zakochalem i nie chce innej a do tego nawet nie mam innej na oku to musze to akceptowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzącaniepraktykująca
Zostawmy autora w spokoju i najlepiej jak zamkniemy temat, gdyż sam autor nie wie tak naprawdę czego chce. Raz mówi, że zachowanie jego kobiety mu nie odpowiada, ale nic z tym nie robi, ponieważ chce z nią być bo mimo, iż jest "taka jak inne kobiety czyli flirtuje, imprezuje etc." co dla niego jest nie do zaakceptowania ple ple ple. Facet po prostu nie dorósł do żadnego związku bo nawet nie wie czego od życia oczekuje i od osób mu bliskich. Niedojrzałość psychiczna i emocjonalna jak u pary 13-latków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekooomankaa
usprawiedliwiaj ją dalej, to pojakiego zaśmiecasz forum?? Właśnie jesteś pantoflarz, bo nie masz własnego zdania i przyzwalasz na takie zachowanie kobiety ;) tkwij dalej w swoim dziecinnym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ją taką akceptujesz to się nie żal tutaj.Ludzie dobrze Ci mówią, ale najważniejsze jak Ty się z tym czujesz.Czasem mi osobiście nie chce się wierzyć,że ludzie będący w związku tak się zachowują a oni jednak sa szczęśliwi.Może im mój związek wydaje się dziwny.....Tak więc przemyśl, czy Ci to naprawdę odpowiada a jak nie to zmień pannę.Skoro ona może miec wszystkich a jest z Tobą, to może Cię to dowartościowuje i żal Ci z tego rezygnować mimo kosztów jakie ponosisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemosdzsdz
Witam, Polecam rejestracje, wystarczy siedzieć przed komputerem i surfowac po internecie, na dole ekranu mamy malutkie okienko, w którym wyświetlają się reklamy. W niczym to nie przeszkada a zawsze można je zamknąć. Rejestracja po kliknięcu w link http://www.surfbar.pl/ref=26924 POLECAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peson
eee no we to ty jeszcze nie wiesz ze k0bity takie som i juz,a ze ty jestes zakapior zebys caly czas z nia tylko siedzial i nic nie robil,to se lata;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, ze jestes zakochany, ale pozwalasz jej na wszystko. Mozliwe, ze bzyka sie z innymi, ale co, zakochalem sie - niech tak robi ? Nie mozna tak. Czlowiek zakochany - czlowiek slepy. Jest wiele dziewczyn, ktore by Ci sie spodobaly, a traktowalyby Cie o wiele lepiej! Po co Ci dziewczyna, ktorej w glowie tylko latanie po imprezach.. nie mysli o Tobie, tylko o sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiały
musisz sie pogodzić,taka jest i tyle,jesli lubi flirtowac to uwazaj zeby nie poderwała jakiegos innego faceta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrian_Katowice_27
a jeśli dodam, że dzieli nas koło 100km i widujemy sie praktycznie tylko w weekendy.. to zmieni troche obraz sytuacji ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekooomankaa
tak zmieni.. że jesteś jeszcze większym kretynem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prażynka_87
kilometry nie mają wpływu na miłość;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaracza
ja mysle, ze to zmienia calkowicie postac rzeczy ... skoro oni sie nie widuja codziennie i dzieli ich tyle km to naturalne , ze laska nie siedzi sama w domu wieczorem tylko gdzies wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzącaniepraktykująca
jasne, że ma prawo do wychodzenia z domu a nie siedzenia wieczorami wzdychania do faceta i robienia na drutach. Ale to nie o to biega! Chodzi o jej flirty o jawne i bezkarne uwodzenie o brak szacunku dla swojego faceta o zero uczuć względem niego. Liczba kilometrów nie stanowi tu usprawiedliwienia do takiego zachowania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejsbolemty
a może ta laska tak po prostu ma? nie wolnosc wszystkich oceniach po sobie czy tez po zachowaniu znajomych.. moze to wlasnie jakis wyjatek? ktory lubi sie zabawic, czuc sie wolno itp.. ale jednoczesnie kocha swojego faceta i jest mu wierna... ? wiem, ze to zajebiscie malo pradwopodobne bo zazwyczaj kobiety to szmaty bezuczuciowe no ale moze jednak.. moze facet wlasnie trafil na skarb a wy jedziecie na jego laske :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
przecież problemem nie jest nie że flirtuje tylko jej stosunek do różnicy zdań między nimi "jak ci się nie podoba to wypad". to wróży fatalnie na przyszłość i źle świadczy o autorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perypetrianoa
"to wróży fatalnie na przyszłość i źle świadczy o autorze." a niby czemu swiadczy zle o autorze??? co za idiotka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orian
Oczywiście,że to źle mówi o autorze tematu, "idiotko". Bo jeżeli facet łyka takie teksty i tylko pochyla pokornie głowę, to coś jest z nim zdecydowanie nie tak. Można być zakochanym, ale trzeba się szanować - a nie pozwalać traktować siebie jak śmiecia. Laska się pobawi, może zgarnie jakieś profity i zniknie ze śmiechem. A autor pewnie będzie później zgorzkniale twierdził, że "wszystkie kobiety tak robią"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość news 2011
Właśnie dlatego zerwałem ze swoją byłą, choć znałem ją tydzień. Przyglądałem się jej uważnie czym jest dla niej związek. Choć byłem 100% zaangażowany i ona początkowo też, to nie traktowała potrafiła zrozumieć pewnych spraw. Ostatecznie oficjalnie z nią zerwałem, co ją strasznie wpieniło. Nie obeszło się bez obrobienia mi tyłka i wygadywania głupst na mój temat. Ale nie żałuję tego. Mimo iż miała super ciało. A szkoda, że tylko ciało:( Raz mi się zdażyło w życiu poznać kobietę i przepiękną i bardzo mądrą oraz szanującą się. Jednak nie miałem u niej szans, bo była już w kimś zakochana. Ale jest ona dowodem na to, że istnieją takie kobiety. Jest ich stosunkowo mało. Ale tylko takie dla mnie 100% prawdziwą wartość samą w sobie. Reszta musi nadrabiać i często im to nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość news 2011
Sroki za błędy w pisowni. Jestem trochę ospały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość news 2011
A tobie radzę pozbierać się w sobie. Lepiej być samemu niż z kimś, kogo prawdopodobnie każdy ma po paru drinkach. Obrała swoją drogę w zyciu i radzę ci się od niej odkochać, bo szuka sponsora. Jakby było inaczej, to by nie imprezowała, tylko szukałą partnera do związku a nie tragedi, której bochaterem jestes Ty. Ona nigdy nie doceni tego, że ty cierpisz, kiedy idzie się grzmocić, bo załóżmy że tak jest. Po co niby by tam chodziła i poznawała przelotnych partnerów? Potańczyć? Ona cie po prostu nie chce. Szuka innego. JAkby cię kochała, to chciaąby z tobą spędzać każdą chwilę swojego życia. Nie dociera to do ciebie? Byłaby drugim odbiciem ciebie w zachowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość news 2011
Inaczej, to jesteś bochaterem - tak jak w poprzednim poście napisałem. Takim przez "ch". A nie bohaterem takim na jakiego przystało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość news 2011
To ścierwo miało syfa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsgsfgf
Adrian_Katowice_26 Brałeś imprezowiczkę to cierp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałem taką dziewczynę ciągle przy okazji chodziła do klubu - nie często ale chodziła albo na imprezy do koleżanki .. wkurzało mnie to bo nie chciała żebym z nią chodził... :O potem co najgorsze opowiadała mi o swoich "przeżyciach" jak to szła pijana i ją jacyś kolesie zaczepiali albo jak rzygała do rzeki ... :O ja nie wiem co ona robiła na tych imprezach i nie chce wiedzieć ... no dowiadywałem się o jej przygodach dzień potem :O naprawdę to było straszne a jak na urodzinach jej koleżanki - ja wtedy byłem , wgl na mnie nie zwracała uwagi - wstydziła się mnie trzymać za rękę i przytulić przy znajomych :O "bo co powiedzą jej znajomi , a już co powie ten kolega" aha.. to kolega ważniejszy ode mnie? super . No to nie wytrzymałem nerwowo . Nie byłem za imprezami - poszedłem bo nie miałem co robić. I tak się mało odzywałem . COś pogadałem ale nie dużo - dla niej to był problem. Potem i tak się okazało że to moja wina potem już nie wiem co się działo bo ona ze mną następnego dnia jak się obudziliśmy zrobiła mi awanturę i zerwaliśmy :O ja też jej powiedziałem że miałem dość jak się gapiła na kolegę który przyszedł na te urodziny. Jak ten pajac zaczął tańczyć do jakiejś muzyki to mojej byłej się takie oczy szerokie zrobiły. Ja patrzyłem co ona wyprawia i mnie szarpały nerwy .. miałem ochotę wstać i coś powiedzieć ale potem napiłem się usiadłem na fotelu i nie wiem kiedy usnąłem - dziewczyna nawet do końca imprezy ze mną nie porozmawiała nie spytała czemu tak się nie odzywam po prostu miała mnie w d***e na tych urodzinach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
R3D SLIM Tea 2010.08.03 stara krowa 27 letnia i jej imprezy w głowie????? no ludzie.. litości! takie zycie dobre jest dla nastolatek. ja bym się nie zastanawiała i zostawiła taka, a niech se imprezuje do woli. sama mam 21 lat i imprezy to juz mi dawno bokiem wyszly dlatego nie rozumiem takich ludzi xxx Wiem że stary temat ale beka z tego jak o 27 letniej kobiecie pisze sie ze jest stara i do tego krowa xD I napisała 21 letnia dziewczyna co guzik wie o życiu haha. Dziewczyny przestancie być takie poważne w młodym wieku.... to straszne że młode kobiety sie postarzają i na siłe udają poważne...dramat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×