Moja siostra wciska sprzęgło na zakrętach i kłóci się ze mną że to dobrze

do tych wszystkich co pisza ze sa takimi super kierowcami i jeszcze mowia ze inne kobity zle jezdza - tamte inne kobity widza was tez zapewne czasem stwierdza "kur.... baba za kierownica" nie wiem jak to jest, ale niezaleznie czy to kobieta czy facet kierowca zawsze sie jej/mu wydaje ze jezdzi najlepiej :) przerobione na wieeeelu przypadkach :P

no nie ma co spalic :D ale jaka to przyjemnosc jezdzic autem w automacie :P ja tam lubie swoja skrzynie manualna :D

a na przyklad taka że przy starcie nikt ci nie podskoczy :P albo ze jadac w trase jedna noge i reke mozesz sobie przez okno wystawic i poopalac :P

ale co to za fajna sprawa skoro bede miala lewą reke i noge opalona :D chyba ze kupie sobie jeszcze anglika to druga strone opale :D

a mi sie chyba nie wydaje;P tylko wszyscy pieja z zachwytu;P, koledzy uwielbiaja ze mna jezdzic i coz ekhm smia twierdzic, ze jezdze niekobieco bezczelni;P

Gdy wciskasz sprzęgło to poprostu jedziesz jak na luzie i auto jedzie jak szalone-nawet gdy jedzie wolno.Dlatego na zakręcie tylko lekko hamujemy,nie trzeba nic innego wciskać,a auto nie zgaśnie przy prędkości 20km/h,więc to o co pytasz to błąd

a ja wciskam sprzeglo nawet jak daje gaz

ja tez mam taki durny nawyk ze wrzucam 2 przy skrecie i do tego ciagle mam noge na sprzegle

Jak masz wciśnięte sprzęgło to oznacza że jedziesz na tak zwanym "luzie", a na luzie samochód gorzej trzyma się drogi, a przyczepność ma znaczenie przede wszystkim na zakrętach. Więc zakręt = załączony bieg.

akrylka a ja wciskam sprzeglo nawet jak daje gaz nie rozumiem ? jak jedziesz dajmy na to 60 km/h i chcesz przyspieszyc to wciskasz najpierw sprfzeglo ?:d

WENUS, jw. napisałam : 'niepotrzebnie nie zużywać a do tego paliwka też mniej weźmie ' podstawą ekonomicznej i prawidłowej jazdy jest hamowanie silnikiem (pot.biegami)... a co do skrzyni automatycznej, to frajda jest.wszystko zależy od rodzaju skrzyni i silnika. np. w Passacie od 2007 bodajże montują diesla 2.0 ze skrzynią automatyczną dsg. oj frajda jest, przyśpiesza znakomicie, przestawiacie sobie na sport i jest frajda... ewentualnie można skrzynię ustawić by popychając drązek do przodu zmieniać bieg na wyższy ;)

tylko wchodzac w zakret wciskamy pedał gazu i ładnie wyprowadza samochod , przyhamowac sobie mozemy przed nim .

Po pierwsze. Kto jej dał prowadzić.

zakret bez sprzegla to zakret stracony :D Oczywiscie, ze to blad. Instruktor zawsze mi to powtarzal. Ale jakos tak automatycznie to sie dzialo :P Robilam tak do czasu jak sobie automata kupilam :D

że gdy wchodzę w zakręt mam zmniejszyć prędkość, nacisnąć sprzęgło i zmienić bieg...juz nie wiem czy to dobrze czy źle ale egz zdałam od razu

Podczas wciskania sprzęgła, następuje tak zwane "rozsprzęglenie", które oddziela silnik od kół, a w zasadzie od zębatek odpowiadających za zmianę biegów. Silnik pracuje bo jednak uzyskujemy prędkość, aczkolwiek koła pracują samoistnie ze względu na prawa fizyki. Nie ma prawa, żeby sprzęgło niszczyło się podczas skręcania z właśnie wciśniętym sprzegłem, ponieważ koła i silnik pracują wtedy osobno. Innymi słowy - podczas wciskania sprzęgła na zakręcie, owo sprzegło nie niszczy się w żadnym stopniu. Oczywiście jeżeli samochód posiada napęd 2x2, a nie 4x4 bo to inna historia.