Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wkurzona na bank

Dostałam pismo z windykacji.. ktoś poradzi?

Polecane posty

Gość Wkurzona na bank

2 lata temu kupiłam komputer na kredyt (2 lata) (sklep pośredniczył w załatwianiu z Kredyt Bankiem). Przez rok spłacałam raty w terminie, potem straciłam pracę i zaczęły się problemy finansowe, wyjechałam za granicę do pracy na kilka miesięcy. Przestałam ten kredyt spłacać. Wróciłam w zeszłym miesiącu i chcę w końcu do wszystko uregulować. W międzyczasie przyszło pismo z firmy windykacyjnej, że zalegam im 1030 należności głównej, 170zł odstek i uwaga.... 281 zł KOSZTÓW DODATKOWYCH. Co to ma być ja się pytam? Jakie koszty dodatkowe? Mieszkam z rodzicami i oni odbierają moją korespondencję, mówią, że nic innego z banku nie przyszło, ani nikt też nie dzwonić, może dzwonili do mnie na kom. ale mam inny numer od pół roku. Czy mają prawo doliczać takie koszty i czy muszę do płacić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona na bank
Dodam jeszcze, że na dole jest napisane, że jeśli nie zapłacę całości należności skierują sprawę do sądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziw sie teraz
ze skoro rok nie placilas za komputer ze jestes obciazona kosztami tak jest zawsze;/ nie ma wyjscia musisz zaplacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona na bank
ja rozumiem, że muszę zapłacić to co zalegam + odsetki karne, ale co to za koszty? Przecież tą kwotę to chyba z głowy ktoś wymyślił. Dodam, że to chyba nie sam bank tego ode mnie wymaga, ale ta firma windykacyjna. 281zł za napisanie i wysłanie jednego pisma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napiszę krótko - wszystko musisz im zapłacić. kwota-wiadomo odsetki- także chyba nie masz wątpliwości koszty dodatkowe to właśnie koszty windykacji i uwierz mi że widywałam większe kredyty się spłaca moja droga , a jeśli nie ma się kasy to lepiej samemu zgłosić się do banku celem jakiejś ugody bo jak oni Cię zaczna szukać to już pozamiatane. musisz im to wszystko zapłacić- do sądu nie radzę i tak to przegrasz i poniesiesz jeszcze dodatkowe koszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona na bank
noż kurwa mać w pizde jego mać , za co mam płacić nie tylko chłopaki nie płacą dziewczyny też równouprawnienie jest chyba ,nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deredede
ale patologia. wyjechałam i przestałam spłacać, rodzice mogli spłacac, to sie teraz nie dziw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona na bank
ktoś się podszywa pode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziw sie teraz
mam wrazenie ze pisze to dziecko a nie dorosla kobieta, w kazdym badz razie nieodpowiedzialna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co Ty myślisz że takie firmy działają charytatywnie ! te koszty które podali sa standardem i nic nie zdziałasz! nauczysz się że nie da się uciec przed zobowiązaniami, a jeśli spotka cię sytuacja taka jak utrata pracy to trzeba samemu szorować do banku celem wyjaśnień a nie zabrać dupę za granicę i co myślałaś że zapomną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona na bank
A ja mam wrażenie, że tutaj same dzieci siedzą, co życia nie znają. Święci jak Matka Teresa, nikt nigdy raty po terminie nie zapłacił i nikt nigdy podobnego pisma nie dostał. Ponoć 1,5 miliona Polaków ma problemy ze spłatą kredytów, ale tu takich nie ma widać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziw sie teraz
wlasnie masz pecha bo jak maz stracil prace to stawalismy na glowie zeby zobowiazania byly placone w terminie- pamietaj dla chcacego nic trudnego tym bardziej ze nie mialas jakies duzej sumy do splaty na miesiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co na to umowa?
Być może istniała możliwość odroczenia kredytu, jeśli nie miałaś z czego spłacać przez te parę miesiecy. Ale i tak trzeba było to załatwić wcześniej, zanim bank nie poruszył windykacji. Teraz to po ptokach - zapłać szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodatkowe koszta to sa koszta przejecia wlasnie twojego dlugu przez windykacje i ich dzialania - pisma, ponaglenie, prowadzenie twojej sprawy. W banku juz dlugu nie masz, masz u komornika i lepiej zaplac, bo u nich to odsetki rosna z sumy ktora jestes winna+odsetek i szybko narosnie 2000. Jak ci za duzo naraz, to idz do komornika i on raty ci ustali i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znajomaxyz
komputer na dwa lata to on 20000 zl kosztowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benson1
Dzień dobry wnioskodawca, Czy potrzebujesz pożyczki, aby założyć własny biznes ?? lub jakikolwiek rodzaj kredytu ?? Jesteśmy uzasadnione pożyczkodawcy zatwierdza przez Federalne Ministerstwo Finansów, jesteśmy gotowi pomóc z kwoty pożyczki, które są w potrzebie. oferujemy kredyty o bazy kapitałowej pomiędzy minimalną w wysokości $ 5,000.00 i maksymalnej wysokości $ 900.000.000, z oprocentowaniem w wysokości 2%. Okres ten jest zwykle określona przez wnioskodawcę. Jeśli ubiegasz się o kredyt będzie chcemy, aby poważnie o tym, że uzyskanie kredytu z tej firmy jest 100% pewność, więc to wszystko zależy od ciebie, .I MUSISZ BYĆ godny zaufania. skontaktuj się z nami poprzez e-mail (sarahbenson107@outlook.com) Skontaktować się z nami poprzez e-mail: sarahbenson107@outlook.com Mrs.Sarah Benson Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego jak "koszty dodatkowe". To naciąganie ludzi. Wzięłaś pożyczkę więc masz dług. Jeśli nie spłacałaś części rat w terminie, to zgodnie z prawem mają możliwość doliczenia Ci odsetek ustawowych za te niespłacane raty. Jednak o żadnych kosztach dodatkowych nie ma w żadnym prawie mowy. Równie dobrze Ty możesz wysłać do banku pismo z zawiadomieniem, że właśnie obciążasz ich kosztami dodatkowymi ani słowem nie wyjaśniając przy tym za co mają być te koszty dodatkowe. Masz do spłacenia: - pozostałą część niespłaconego kredytu; - zaległe raty; - odsetki ustawowe od zaległych rat. I tyle. Próby żądania od Ciebie choćby grosza więcej ponad to co napisałem są niczym innym jak wyłudzaniem pieniędzy. Idziesz do prokuratury i składasz zawiadomienie o próbie wyłudzenia pieniędzy. Tak się to robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś goovno wiesz, a się mądrzysz. Leć do prokuratury; już to widzę jak cię tam po główce klepią. Laska przez rok olała swoje zobowiązanie. Przez ten czas bank na pewno wysyłał monity, dzwonił itp. Każda taka czynność ma swoją cenę, która znajduje się w tabeli opłat i prowizji, którą kredytobiorca dostał i własnoręcznym podpisem potwierdził, że się zapoznał. Zresztą po takim czasie bank i tak pewnie sprzedał wierzytelność. Długi się spłaca,a nie podwija ogon i spieprza licząc, ze jakoś to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam. Ja też miałem kiedyś problem ze spłatą. Dostałem pismo od windykatora Eureka Finanse wtedy zgłosiłem się do nich i udało mi się z nimi porozumieć. Spłaciłem wszystkie zobowiązania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na twoim miejscu skorzystałbym z porady prawnej, jeżeli szukasz dobrej kancelarii to śmiało mogę poradzic Ci www.adwokat-weglowski.pl do każdej sprawy podchodza indywidualnie i profesjonalnie, wiec można liczyc na dobre efekty współpracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że można szukać możliwości w postaci ugody, pisma odwoławczego. Może zadzwoń do http://ozieblowski.pl i umów się na rozmowę żeby ustalić jakąś linię pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×