Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

emiliabhx

bóle czy skurcze krzyżowe?

Polecane posty

witam, jestem 7 dni po terminie porodu , w sobote mam umówione wywoływanie , do tej pory nie miałam żadnych objawów , wczoraj po kąpieli zaczęły sączyć sie wody - miały czysty kolor - w tym samym czasie zaczął boleć krzyż , ból jest nie do zniesienia i promieniuje czasem na nogi, dziś rano wody bardzo leciutko zabarwiły na czerwony kolor, ból nie ustępuje a dziecko rusza sie dużo więcej niz w ostatnich tygodniach , czy któraś z mam zaczynała poród z bólami w krzyżu ? podobno są one tak silne że zagłuszają skurcze prawidłowe? i czy wzmożona ruchliwość dziecka jest również oznaką skurczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś w szpitalu? jak nie to pędź! jak wody się sączą, co więcej zmieniają kolor to na co czekasz??? u mnie cały czas bóle krzyżowe były silniejsze od brzusznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasami trzeba............
ja mialam skurcze z krzyza...na porodowce polozna sie mnie pytala czy mam skurcze , odpowiedzialam ze neiw iem, bo wydaje mi sie ze caly czas mam skurcz...bolalo jak cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób sobie test beta hcg z krw
do szpitala. ktoś musi skontrolować ilosc wód plodowych bo dziecko ci się udusi. Po 12 godzinach od odejścia wód trzeba podac dożylnie antybiotyk jeśli nie nastąpi poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×