Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak to jest....

pozyczka z banku a smierc

Polecane posty

Gość Lola samola
Nie zrzec tylko odrzucić trzeba bo to 2 różne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest....
Prazynka--> No mniej wiecej tak chce zrobic wlasnie. Chce pozyczyc i skorzystac na tej smierci w ten sposob, by rodzice nie musieli oddawac mojego dlugu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szokolatka
Lola - dziękuję za odpowiedz Ale dzieci nie mamy i nie będziemy mieli (nie możemy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola samola
Do "jak to jest ": krótko - jak nie masz męża i dzieci i rodzeństwa mogą ściągać też od rodziców zarówno pożyczki, długi za nie zapłacone rachunki za media czy telefon itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest....
Ale nie mam na siebie zadnych rachunkow. Mieszkam z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" [zgłoś do usunięcia] jak to jest.... Nie chce rozmawiac o chorobach, nie lubie o chorobach rozmawiac Chce pomoc rodzicom troche. Wiem, ze woleliby miec mnie niz te pieniadze (zreszta az tak duzo to znow ich nie bedzie ) ale bez pieniedzy zyc sie nie da jednak i na pewno beda potrzebne. A trzeba taka pozyczke od razu splacac? Chociaz o to to sie akurat w banku moge zapytac, a o tamte sprawy to przeciez nie Dlatego tutaj pytam To wie ktos?" A ja lubię rozmawiać:classic_cool:.Jak jestes chora na jakąś groźna chorobe to może da się wyleczyc:classic_cool:.Na nowotwory znam i na wiele innych:classic_cool:.Jak masz coś takiego to moge podać jak takie coś znam:classic_cool:.Przynajmniej na większośc tzw.nieuleczalnych znam:classic_cool:.Np. aids itd.:classic_cool:.Tu np. kurują ale jest drogo: http://www.osrodekdebinka.org/PL/index.html :O.A jak jesteś zatruta to może też coś się da zrobić:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest....
Nie jestem zatruta i nie stac mnie na leczenie. Chce pomoc finansowo rodzinie, a Ty mi leczenie proponujesz? Rodzina jest dla mnie wazniejsza niz pare oddechow wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola samola
Do "jak to jest" to powiedzmy pożyczki (także debetu na karcie)też dotyczy tj jak odrzucą spadek to rodziców nie będą pociągać do spłaty. Ale takie zwykłe pożyczki to chyba nie są za duże? Przy większych kwotach trzeba raczej żyrantów i to oni będą musieli spłacać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest....
To tez ja nie wiem ile to pieniedzy by bylo. Ale wlasnie chodzi mi o taka pozyczke "na ladne oczy", ewenntualnie zaswiadczenie z pracy moge pokazac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" [zgłoś do usunięcia] jak to jest.... Nie jestem zatruta i nie stac mnie na leczenie. Chce pomoc finansowo rodzinie, a Ty mi leczenie proponujesz? Rodzina jest dla mnie wazniejsza niz pare oddechow wiecej..." Tam nie musisz:classic_cool:.Cena zależy od chorobty-na wiele chorób wystarczy najtańsza kuracja pt. głodówka:classic_cool:.Na nowotwory często wystarcza kuracja w cenie 100 zł a czasami mniej za miesiąc:classic_cool:.Jakbyś zastowała moje polecenia to by szansa na przeżycie była:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×