Orgazm...

Witam, pewnie byl juz taki temat... ale brak orgazmu co mam robic...?;( jestem zalamana ze nie moge dojsc... czuje tylko takie pulsowanie przez chwile i potem nie moge bo to boli... jak wogole jest kiedy ma sie orgazm. prosze o powazne odpowiedzi.

Orgazm powinnaś sama wyczuć...........

o matko...to trudno opisac,kiedy się ma,ale będziez wiedziała po prostu...ja wtedy odpływam całkowicie...,ale pamiętam,ze były czasy,kiedy też bardzo długo nie miałam orgazmu,nie wiem od czego to zalezy,naprawdę,ale kobiecy orgazm to naprawdę skomplikowana sprawa...nie wiem tez dlaczego coś cię boli,może nie jesteś wystarczająco podniecona,trudno mi powiedziec...,ale życze powodzenia i duzo bskich orgazmów!!! :D

spróbuj sobie sama dobrze zrobic,a orgazm jak bedziesz miec to bedziesz wiedziec ze to to....

ale co cie boli? nie rozumiem

np jak se masuje lechtaczke to pochwili odczuwam przyjemnosc a potem takie pulsowanie i dalej nie moge bo zaczyna bolec

wiec juz jestes po orgazmie

to pulsowanie to twój orgazm. Widocznie twoje orgazmy są bardzo delikatne i mało intensywne, że praktycznie ich nie rozróżniasz od podniecenia...

spróbuj się dobrze podnieci włącz sobie jakiś film erotyczny :-o