Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Waniliowa babeczkaa

Czy to ma sens? Pomocy!!

Polecane posty

Gość Waniliowa babeczkaa

Spotykamy sie od dwóch miesięcy i za kazdym razem kiedy sie widzimy jest naprawdę sympatycznie. Poznaliśmy się przez znajomych, mieszkamy w tym samym mieście. Baaardzo mi na nim zależy, ale parą nie jesteśmy (tzn.ja bym chciała i chyba nieświadomie zaczęłam go naciskać na zawiązek). Pewnego razu powiedział mi, że jestem super wartościową kobietą i bardzo atrakcyjną, ale był zdradzony i boi się związków, boi się całej tej definicji, deklaracji i tak jak teraz jest mu dobrze. Myślałam, że chodzi mu o seks i szuka kolezanki do łóżka, ale jednej nocy specjalnie go kusiłam a on mi powiedział: 'jesteś dla mnie zbyt ważną osobą i wybacz, ale nie mogę mimo, że mam na Ciebie ogromna ochotę...nie chcę Cie uprzedmiotowić i spieprzyć tego co jest między nami'. No i juz sama nie wiem co myśleć...czy jestem dla niego zwykłą koleżanką? :/ stwierdziłam, że nie będe naciskać na związek ipokazywać, ze mi zalezy..wczoraj w nocy dostałam od niego esa o tresci: 'wiedz, że jesteś dla mnie bardzo, bardzo, bardzo bliską osobą i myślę o tobie'. Dodam, ze mamy ja 24 a on 26 lat. Pomóżcie bo nie wiem co robić i jak się zachowywac, zeby tego nie zawalic..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waniliowa babeczkaa
Wcześniej spotykał się z wieloma kobietami, przygodny seks też miał u niego miejsce :/ więc sama nie wiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze to..
kiepski jestem w doradzaniu wiec nic nie napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa babeczka
no i jak? podpowie ktoś coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roska z nossska
ciezki przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze facet naprawde nie chce zepsuc dobrych stosunkow ktore sa miedzy wami. mial okazje na przygode a nie wykorzystal jej. to o czyms tez swiadczy. badz blisko niego, zawsze pomocna, niech wie ze jestes. jesli jestes wazna dla niego to z czasem si eprzekona do tego ze nie chcesz go skrzywdzic, wtedy wasza znajomosc przerodzi sie w zwiazek. bo nie sztuka jest powiedziec sobie"bedziesz moja dziewczyna"i juz jest fajnie kolorowo..nie, to z czasem wyniknie pod wplywem spotkan, spedzania czasu, rozmow. jesli czuje sie dobrze wtwoim towarzystwie i chce si espotykac to jest dobrze, pokaz mu ze go ni eskrzywdzisz, ale nie naleaj bo si esploszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa babeczka
na jeszcze głupsze tematy odpowiadacie a u mnie cisza :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa babeczka
Panoramiczna- bardzo dziękuję za mądrą i konkretna odpowiedź :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na nic nie naciskaj, musisz cierpliwie czekać, wiem że to trudne. Sama to przechodziłam i ja jestem w gorącej wodzie kąpana, facet zrezygnował, bo stwierdził, że narzucam zbyt duże tempo. Nie był z niego jakiś cud ale mogło z tego coś być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet nie chce żadnych związków, o czym mówi jawnie i jesteś dla niego tylko koleżanką, może nawet przyjaciółką. Jeśli chcesz to zmienić, to nie masz wyjścia jak tylko zaryzykować i przestać się kolegować, przyjaźnić, a zacząć podrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śliwka w czekoladzie
Poczekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa babeczka
Zacząć podrywać kogo? jego? cały czas go kokietuję, ale bez przesady. Na każde spotkanie z nim staram się wygladać kobieco i seksownie. Nie mogę też udawać kogoś kim nie jestem,albo przesadzić z tą kokieterią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudiusz ze szprychowa
mozesz mnie podrywac jak chcesz :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×