Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość savarin

Jak poznałaś/eś swoją/swojego dziewczynę/chłopaka?

Polecane posty

Gość savarin

W jakich okolicznościach?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna_jedza
Wzięłam Fafika ze schroniska :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HOHOHOHOHOHAAA
PRZEZ SMS I DO TEJ PORY JESTESMY ZE SOBA ... JUZ MIJA 6 LAT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksennnaaaa
Banalnie, na imprezie...rok temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna_jedza
ej skąd masz zdjęcie mojego Fafika? 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betiiii
też przez sms i 3 rok razem syn w dorobku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez internet ponad 2 lata temu. za rok ślub. okazało sie ze pracujemy w jednym zakładzie////")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to przez sms? pisalas sms pod numer z głowy wzięty lub wybrany przez pomyłkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HOHOHOHOHOHAAA
jakas zołza ktorej nie lubiałam ze szkoły podała moj nr koledze ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszesz sms do kogoś -numer z głowy- niby przez pomyłkę i tak jakoś dalej idzie no chyba że napisze ci spadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w parku. Siedzialam z kolezanka i On przechodzil z kolega i jak mnie zobaczyl zatrzymal sie i pokazalm na mnie palcem. Cos tam do niego odburknelam. Chodzil w ta i z powrotem chyba 20 razy potem odwazyl sie w koncu poprosic o moj nr telefonu i juz wieczorem sie spotkalismy:) i tak juz mija 5 lat...:) jak to szybko leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.wracałam zimą do domu (było juz ciemno). Miałam kozaki na obcasie i nogi mnie bolały. Postanowiłam odpocząc na ławce. Nagle jedzie auto a wnim trzech chłopaków. Wołali: cześć, jedziesz z nami na piwo? Ja na to ze nie. A oni sie zatrzymali i jeden wrzucił mnie do auta. Zabrali mnie na piwo za miasto a potem kulturalnie odstawili do domu. Jeden z nich jest moim narzeczonym. Jesteśmy razem 4 lata prawie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dałaś się wrzucić do auta i nie darłaś się tylko piłaś z nimi piwo?? Z obcymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.nie darłam się. (może dlatego że jednego chłopaka kojarzyłam i znalam jego mamę. ale się bałam wtedy. dziś się z tego śmieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam w liceum.. pierwszy tydzien w liceum.. moja przyjaciolka byla w technikum.. poszlysmy na pierwsze wagary :) spotkalismy GO i jego kolege:) moja pryzjaciolka go znała bo spotykal sie z jej soistra kiedys.. i tak potem napisal smsa zebysmy wpadly do niego do domu ojebrzymy jakis film :) i tak sie zaczelo.. od pierwszego spotkania.. tak mnie do niego ciągło.. jest moim narzec zonym rok :) za 2 lata mamy sllub :) dzis mamy rocznice zareczyn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znamy sie cale zycie, kiedys mieszkal w bloku obok, a potem przeprowadzil sie na ulice gdzie mieszkala moja babcia. pamietam jak za dzieciaka sie z nim bilam i spuscilam mu lomot:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abrakebabraaa
w kasynie przy ruletce. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×