Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kataraktaaa

ciągła senność, nie do zniesienia. ;(

Polecane posty

Gość kataraktaaa

witam. moja cierpliwość się kończy. :( 2 miesiące temu brałam bioxetin (przez 3 tygodnie), po konsultacji z lekarzem odstawilam je, poniewaz ciagle spalam. doslownie ciagle;/. 8 godzin w pracy bylo dla mnie nie do przeskoczenia, zwalnialam sie zeby isc do domu spacc:|, a od 16 do 7 rano spalam bez przerwy. minął ponad miesiac i.. nic sie nie zmienilo. :( dodam, iz badania na krew, cukier mialam robione i wszystko jest w normie.. ale to juz nei jest normalne.. w pracy mysle tylko o tym zeby sie polozyc, w weekendy moge spac do 17, wstaje cos zjesc i dalej do lozka.. zaniedbuje partnera, znajomych, rodzine, prace.. nie moge normalnie funkcjonowac.. co robic.? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataraktaaa
tak, zanim 'to' sie stalo duzo biegalam, jezdzilam na rowerze, (do pracy tez chodze pieszo), pozniej probowalam ale przy wiekszym wysilku fizycznym mam zawroty glowy, slabo mi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mów mi tak jeszcze
to może ćwiczenia wydolnościowe , słabe serduszko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgrzesiek
Latarka i jak z twoją sennością,doszłasndo czegoś?Bo ja mam tak samo,nie da się zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×