Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pupkas4t353

ZNIECHECAM DO SIEBIE CHLOPAKA - JESTEM NIENORMALNA.. NIE UMIEM INACZEJ!

Polecane posty

Gość pupkas4t353

Jestem jakaś dziwna, ni e potrafie zerwać z chłopakiem. Nie wiem co do niego czuje, ale 'dusze' sie w tym zwiazku:( . Zawsze jak chce z nim zerwać to on jakby to przeczuwał i mnie mocno przytula i mowi "mam nadzieje ze mnie tak szybko nie zostawisz" i mowi, ze kocha itd.. i nie umiem z nim zerwac, od razu plakac mi sie chce jak tak mowi. I w zwiazku z tym, ze nie umiem z nim zerwac, rzadko teraz się z nim widuje, jestem chamska i wredna i chce zeby to on zerwał ze mną. Wiem, że głupio robie :( dziewczyny co mam zrobić?? Głupota to co robie prawda? Nigdy nie miałam takie j sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupkas4ydhdh
nie zartuj sobie:o:o... moze ty zrywasz przez telefon , ale ja nie, przez kogos też nie ... więc daruj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdfhdhdffrf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdfhdhdffrf
dziewczyny , żadna nie miała takiego problemu?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yach
pierdź i dłub przy nim w nosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupkas3522
nien o bez przesady, ale chyba juz jestem na dobrej drodze:( bo dzisiaj malo pisze do mnie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina_3264
ja tez tak miałam, on mnie strasznie kochał i tez nie umiałam z nim zerwac znalazłam byle pretekst, jakiś jego mały błąd i powiedziałam koniec było trudno bo byłam z nim 2 lata a ty ile z nim jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupkas45354
ja narazie krótko z 2-3miesiące. I nie wiem czy coś do niego czuje wogóle.. i chce to szybko skonczyc zeby bardzo nie cierpial, ale on jest bardzo wrazliwy i wiem , ze pewnie bedzie płakał :o:o opowiesz swoją historie? Długo z nim byłaś, napewno wcześniej go kchałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupkas34243242
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina_3264
tak wcześniej nie wyobrażałam sobie bez niego życia planowaliśmy wspólną przyszłość dzieci itp ja wiem o tym ze on mnie bardzo kochał i zdaje sobie z tego sprawę ze bardzo go zraniłam do dziasij ma smutne opisy na gg, myślę o nim codziennie no bo jak mozna zapomniec przecież to w koncu 2 lata razem a może i wiecej. napewno gdybym mu napisała przyjedz do mnie to by przyjechał natychmiast. Ale po 2 latach czegos mi brakowała, słuchajac opowiadan kolezanek o swoich chłopakach widziałam ze są tacy szczęśliwi a tego czegoś w moim związku nie było... i przyszło mi sie zastanawiac czy to aby ten, czy ja go tak mocno kocham. Zrozumiałam ze to nie była miłość tylko przyzwyczajenie i robiłam wszystko żeby znalesc jakis mały haczyk na niego żeby mieć pretekst do zerwania i znalazłam po długim czasie ale znalazłam, on mnie prosił żebym wróciła ze się zmieni dla mnie ale ja mu wtedy otwarcie powiedziałam ze moje uczucie do niego wygasło... i do tej pory nie utrzymujemy kontaktu a mineło juz chyba z miesiace Twoja sytuacja jest troche inna, łatwiejsza bo w koncu to tylko 3 miesiace wiec nie zastanawiaj się tylko powiedz mu to otwarcie, ze juz nic do niego nie czujesz, nie zwlekaj bo z dnia na dzień sytuacja będzie trudniejsza po jakimś czasie zapomnij, bądź twarda !!! powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina_3264
Twoje słowa : " I nie wiem czy coś do niego czuje wogóle..." to może zróbcie sobie przerwę nie zrywaj z nim tylko taka przerwę na kilka tyg lub miesięcy a wtedy może zrozumiesz ze go jednak kochasz... taki czss na przemyślenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupkas342432
to juz chyba koniec... ne widzielismy sie pare dni , a dziisiaj mi napisal ze robie go wchuja bo zobaczylam sie z kolega na 10minut i ze jedzie nad morze na 2 tygodnie i we wrzesniu sie wyprowadza... jak go nie widze pare dni to tesknie, ale tak to nie.. moze to juz trez tylko przyzwyczajenie..? t o chyba bedzie koniec.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treyyeyerye

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×