Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nina12345775

czy odkurzacz moze zepsuc się od remontowego pyłu?

Polecane posty

Gość nina12345775

mam w domu jeszcze resztki remontu i zawsze jak jest jaki pył, przynoszę stary odkurzacz z piwnicy, starego rzęcha i nim odkurzam, a ostatnio jak mnie nie było, pomagała teściowa i wciągała ten pył moim nowiuteńkim zelmerem! i on teraz nie chodzi!!! od razu po włączeniu zapala się czerwona lampka i piszczy dziwnie, nosz kurde!!! siedzę i płaczę, jestem taka zła! da się to jakoś naprawić? wyczyściłam filtry, co się dało i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość działka za miastem
może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak no tak
pewnie że moze się zepsuć od pyłu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkkkkkkkaaaaaaaaa
mógł sie zatrzeć,ale ja moim teraz nawet mały gruz odkurzam,dlatego ze nienawidze swojego odkurzacza bo pomimo tego że młody:) ale strasznie glosny i ...źle mu życze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie też sie
zepsuł od pyłu z gruzów - juz tak nie ciągnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a sprawdzałaś czy worek nie jest przepełniony? Taki pył bardzo dużo waży, więc spróbuj włozyć nowy worek i sprawdź wtedy. Ja też miałam remont ostatnio i po wypełnieniu połowy worka pyłem z gładzi już w ogóle odkurzacz nie "ciągnął"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina12345775
kurcze, tak mi szkoda, taki super odkurzacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina12345775
worek nowy założyłam. wyczytałam przed chwila na jakimś forum, ze od pyłu z gładzi palą się silniki. CHOLERA, mam załatwiony odkurzacz,5 stów w plecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz... jak byłby super, to by się nei zepsuł mój przeżył kilka remotnów, w tym jeden generalny, z gruzem, pyłem, gładzią itp. i chodzi jak skra :) i kosztował 300 zł, nie 500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkkkkkkkaaaaaaaaa
widze pewną zależnosć im drozszy odkurzacz i mnijszy tym bardziej delikatny.Miałam wczesniej fajny odkurzacz al go zamordowałam,nie wiem w sumie jak,pewni mąz i sie nie przyznał:) potem z braku kasy a duzej potrzeby odkurzacza kupiłam lg głośną kolumbrynę i cholera odkurza wszystko i nic...a go nienawidzę...maż mówi żwe kupimy lepszy jak ten się zepsuje...a ten ma dzwiek odrzutowaca:/ ze też nie przetesrtowałam go w sklepie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic się nie spaliło :) Zawieź do fachowca niech zobaczy co się stało. Jeśli faktycznie nowy, to przecież gwarancję jakąś ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo długo obgryzałam
wez ten drugi odkrzurzacz, zdejmij filtr w tym "zepsutym" i tym drugim odkurz tam, pewnie do silniczka naleciało pyłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkkkkkkkaaaaaaaaa
nie na gwarancji a w instrukcji obsługi.Mój miał być tymczasowy w promocji lg za 120 zł:) a żyje tyle że sąsiedzi chcą mnie pewnie zamordować.normalny odrzutowiec,nie dawałam mu wiecej niż poł roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli to odkurzacz "workowy", to trzeba wyczyścić silnik bo standardowo założony jest worek o zbyt małej gęstości żeby taki pył w nim został (zwłaszcza z cykliniarki). Odkurzacz z filtrem wodnym nie powinien się zepsuć z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może dlatego podczas sprzątania po remoncie trzeba zawsze przy wymianie worka wymieniać filtry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina12345775
mąż wróci z pracy i rozkręci go. Ewo, odkurzacz był super, ciągnął jak smok, aż dywany podnosił do góry. jest to zelmer solaris, naprawdę dobry. na forach budowlanych faktycznie piszą, ze od pyłu pali się silnik i łożyska ścierają. jak nie da rady mąż go naprawić, to zawieziemy do serwisu. Shatyn, jak odratowałeś odkurzacz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze może sprawdź czy w rurze nie zablokował się jakiś kawałek który blokuje wciąganie. Weż jakiegoś kija od szczotki i sprawdź drożność rury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina12345775
tak pilnowałam, by nikt nim pyłów nie wciągał i nic z tego, niechby ten stary padł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nina12345775, teraz łożyska w odkurzaczach są RS albo ZZ i pyły im nie szkodzą. Wirnik i stojan silnika są zawalone syfem, dlatego odkurzacz nie rusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina12345775
wiesz co. nie ma nic w rurze, bo piszczy i świeci na czerwono bez rury i bez worka, jak na próbę uruchomiłam. to coś w środku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina12345775
Zdecydowany, a jak się rozkręci, to się da radę naprawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo długo obgryzałam
wytrzęś go albo rurą innego odkurzacza przy filtrze, może to pył to wyciągnie. na pocieszenie dodam, że tez raz zdarzyło mi się tak zrobić. włączyłam w czystym miejscu, popylił i się oczyścił, ale mój to jakiś daewoo używany od przypadku do przypadku, bo u nas dywanów nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli wyłączyłaś (czy tam teściowa) odkurzacz a nie sam stanął, to silnik nie jest spalony tylko zabezpieczenia elektroniczne blokują jego ponowne uruchomienie. Trzeba rozebrać silnik odkurzacza i wydmuchać (sprężonym powietrzem, kompresorem, pompką, etc. bo ustami to za mało) zgromadzony tam pył oraz ew. przemyć spirytusem albo denaturatem komutator i szczotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może. Nasz się zepsuł. Mąż go niby odratował, ale po miesiącu i tak padł. I mamy nowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka zamiast na siłę psuć
możesz dać go mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina12345775
sam nie stanął, to wiem na pewno. dzięki. i tak już się zaczynam szykować na nowy wydatek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli masz uzdolnionego manulanie męża, to nowy odkorzacz kupisz za 10 lat albo gdy ten Ci się znudzi :P Odkurzacz to proste urządzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina12345775
męża mam dość zdolnego, na szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×