lepsze małe miszkanko w centrum czy duże na peryferiach miasta?

Witam Razem z mężem mamy okazje kupić duże mieszkanie, którego cena wydaje się naprawdę okazjonalna, problem w tym że jest to mieszkanie które znajduje się daleko od centrum miasta w bloku o dobrym stanie technicznym ale w okolicy która totalnie nam się nie podoba. Obecnie mieszkamy w kawalerce, która jest w ścisłym centrum miasta we trójkę z siedmioletnim synkiem jest nam totalnie ciasno ale za to wszystko jest pod nosem . Z jednej strony fantastycznie było by w końcu nie obijać się o ściany, mieć możliwość zapraszać gości ale z drugiej coś mi mówi że jak kupimy to mieszkanie to potem będziemy mieć wieczne kłopoty z jakimi kol wiek wyjściami typu zakupy, park etc. Poradźcie