chcialam byc fryzjerka ale poszlam na studia i zaluje.....

gdy skonczylam liceum nie widzialam dla siebie zadnych wiekszych perspektyw w polsce i akurat nadarzyla sie okazja do wyjazdu zagranice. skorzystalam. Prsyejchalam do uk, pracowalam przez dwa lata a potem poszlam na studia ,ktore wlasnie skonczylam .teraz szukam pracy ,ale idzie mi to slob, ludzie cche dowsiadcznie ,ktroego ja nie mam ...zreszta wiecei jak to jest . a chcialam byc fryjzerka, zlwaszcza lubie dopasowywwac ludzio kolor wlosow i sciecie- jak widze ludzi np,.w pociagu to z\awsze sobie wyobrazam co bym w nich zmienila....... poza tym moglabym sobie zalozyc wlasny interes ,w jakimkolwiek kraju i to bez problemu .........a teraz to wszystko przepadlo........

Jak to: wszystko przepadło? A weekendowe bezpłatne szkoły policealne? Jeżeli, tak jak mówisz, interesuje Cię to i masz uzdolnienia w tym kierunku, to na początek powinno wystarczyć...

nie cche juz marnowac czasu,mam teraz beznadziejna prace ktroej mam juz dosyc....po prostu chyba poszukam pracy w kierunku ktroy studiowalam na zasadzie bezpaltnego stazu ,co mi sie nie usmiecha bo meiszkam w anglii sama ,wiec na okres kiedy bede na stazu bede musiala zyc z moich oszczednosci...........poza tym to chcialabym miec swopj wlasny salon ,a nie zaczac napwrde od zera i zamaiatac czyjes wlosy z podlogi ,bo sorry,ale na tojuz jestem za stara (24 lata) ........... gdybym poszla na fryzjertstwo gdy mialam 20 lat ,to ok, moge spzratac i te wlosy ale teraz to juz nie....poza tym nie wiem czy mam jakies szczegolne uzdolnienia- wydaje mi sie ze jezeli chodzi o ciecie to bylabym raczej taka sredniawa-no ale sama nie weim no bo skad- ale ze to z koloryzacja powinno mi pojsc naprwde dobrze..................

Szkoły policealne weekendowe są płatne , 129.00 zł na miesiąc. Za mało praktyki żeby coś nauczyły ,jest tylko papierek a to za mało. Staż bezpłatny 4 tygodniowy trzeba sobie samemu załatwić.