Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kleksa

Depresja PRZEDporodowa???

Polecane posty

Gość kleksa

Zastanawiam sie czy ktoras z Was miala dziwny rodzaj baby bluesa przed porodem? Jestem na polmetku ciazy i nie moge sie pozbierac psychicznie. Ani mi smutno, ani wesolo, jestem po prostu kompletnie zobojetniala i otepiala. Mam juz jedno dziecko. Po porodzie wpadlam w jakis stan euforii ktory utrzymywal sie kilka miesiecy. Pozniej wszystko znormalnialo, ale i tak uwazam ze te lata spedzone z Mala w domu to najfajniejsze doswiadczenie. A mimo to nie bylam zbyt przekonana do drugiego dziecka. Maz nalegal, nalegal i przekonal mnie. A teraz kiedy jestemw ciazy nie potrafie sie cieszyc a w mojej glowie wyswietalaja sie dziwne scenariusze ewentualnych komplikacji i zdrowotnych i zyciowych. Zawsze bylam taka optymistaka, a teraz sama siebie nie poznaje. Nie zrozumcie mnie zle. To nie jest dziecko niechciane. Skad ten dolek? Wszystkie wyniki w normie. Czy ktoras z Was tak miala? Boje sie ze do porodu to nie tylko nie minie ale po samym porodzie moze sie nasilic. I co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleksa
dziewczyny naprawde zadna z Was nie zaliczyla dolka w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy nie dolekkk
dołek przed ciążą, dołek w ciąży, dołek po porodzie to tylko współczuć tym waszym facetom, a jeszcze te co rodzą po 3 i więcej dzieci, przecież to one pół życia chodzą zdołowane. Szkoda tylko tych narodzonych dzieci, bo mają matkę dołek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleksa
Nie wiem czy podsumowals mnie czy jakis blizej nieokreslony ogol. Ja nie mialam dolka przed ciaza, ani po porodzie (pierwszym). Mam go jedynie w drugiej ciazy a i to nie od samego poczatku. Co to bylo? Dogryzanko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Tobie tak,powinnas powiedziec o tym stanie lekarzowi prowadzacemu ciaze,dlatego ze czasem(nie zawsze) moze sie to przerodzic w depresje poporodowa,albo skonczyc baby bluesem..To zaden wstyd gdyz mnostwo kobiet ma w ciazy wachania nastroju,hormony,zmeczenie itd..Ale jesli ten stan sie przedluza,warto wspomniec o tym lekarzowi :) Powodzenia i zdrowka zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka 82...
kleksa ja tak mam, jestem w pierwszej utesknionej ciązy , mam różne mysli na głowie- raz się ciesze że bede miec dziecko a raz nie, za 3 tyg mam poród a do mnie to wogóle nie dociera że rodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleksa
Myszko trzymam kciuki zeby to jednak bylo przejsciowe Ja tak jak pisalam wczesniej po pierwszym porodzie dostalam takiego powera ze moglam nie jesc, nie spac a energia mnie rozsadzala. Kazdej mamie zycze takie wewnetrznego doplacza, bo wtedy jest potrzebny jak nigdy. Ja licze ze u mnie to wkrotce minie. Badzmy dobrej mysli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×