Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość diabeł, nie dziewczyna

Czy zemsta zawsze ma słodki smak?

Polecane posty

Gość diabeł, nie dziewczyna

Cześć, może to głupie, że szukam pomocy na forum, ale liczę, że zdołacie mnie zrozumieć i coś doradzić. Chodzi o to, że pewien facet bardzo mnie oszukał. Kochałam go i ufałam mu. Bardzo to boli i nie potrafię o tym zapomnieć. W sumie, to bym mu wybaczyła, ale okazało się, że oprócz mnie oszukał jeszcze 5 kobiet. Spotkałyśmy się wszystkie, żeby pogadać. Może to głupie, ale zachciało nam się zemsty. Nie chodzi o to, żeby zrobić mu krzywdę, ale o to, żeby dać mu nauczkę, żeby już nikogo więcej nie chciało mu się oszukiwać. Macie jakieś pomysły? Dodam tylko, że 2 z tych kobiet nie są zainteresowane żadną zemstą, nie chcą w tym uczestniczyć, ale chcą być poinformowane o tym, czy my pozostałe coś zrobimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaliczek
a co winny zrobil? jakie sa jego przewinienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabeł, nie dziewczyna
Po pierwsze, jak każdy pospolity facet, udawał zakochanego, żeby sobie tylko pobzykać. Ale to już w sumie nie o to chodzi. Były np. wyłudzenia pieniędzy, itp. Każda z nas coś do niego czuła, więc, jak przyszedł i ze łzami w oczach powiedział, że potrzebuje pieniędzy, bo jego siostra (która, jak się okazało w ogóle nie istnieje) jest ciężko chora i potrzebuje pieniędzy na jakieś badania, itp., których nie wykonuje się w Polsce, to z głupiej naiwności dało mu się te pieniądze. Wiem, że można by mu o to wytoczyć proces, problem w tym, że nie mamy żadnych dowodów ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co ty glupi
staszku spod monopolowego zostan tam juz na wieki i chlaj ile wlezie, tu sie nie udzielaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaliczek
a kazda z was bajerowal w innym czasie czy rownoczesnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klauzula
Opowiadajcie o tym wszystkim, którzy tylko będą chcieli słuchać. Niech wszyscy się o tym jego naciągactwie i skamlaniu o pieniądze i wyłudzaniu ich dowiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabeł, nie dziewczyna
Więc to było tak. Najpierw Aneta - 5 lat temu, potem Ewa - 3 lata temu. One dwie rezygnują z zemsty. Anię i Iwonę bajerował jednocześnie jakieś 2 lata temu, Dorotę do grudnia 2009, a mnie od listopada 2009.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabeł, nie dziewczyna
Tak naprawdę to nie wiemy, czy oszukanych przez niego kobiet nie jest więcej. My wszystkie jesteśmy z różnych miast, ba z różnych województw nawet, nigdy byśmy się nie dowiedziały o swoim istnieniu i o tym, że nas oszukał też nie. Pewnie każda z nas pamiętała by go jako faceta, który na odchodne powiedział: "Tak naprawdę nikt z nas nie wie, czy to jest miłość. Tak będzie lepiej. To jedyne wyjście." Ale Dorocie coś nie pasowało i zatrudniła detektywa, który dostarczył jej np. fotki z Sylwestra ze mną (za Sylwestra w górach zapłacił pieniędzmi Doroty). I tak się zaczęło. Dorota nie dała za wygraną, pomyślała, że mógł tak wykiwać więcej kobiet i szukała dalej. Może gdyby dała mi znać wcześniej, ja nie wpakowałabym się w to bagno, ale sama powiedziała, że była na mnie wtedy wściekła, że zostawił ją dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabeł, nie dziewczyna
Co więcej facet posługiwał się fałszywym imieniem i nazwiskiem. Dopiero od miesiąca wiem, jak nazywa się naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabeł, nie dziewczyna
Jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mówię serio
diabeł, nie dziewczyna "Po pierwsze, jak każdy pospolity facet, udawał zakochanego, żeby sobie tylko pobzykać. Ale to już w sumie nie o to chodzi. Były np. wyłudzenia pieniędzy, itp. Każda z nas coś do niego czuła, więc, jak przyszedł i ze łzami w oczach powiedział, że potrzebuje pieniędzy, bo jego siostra (która, jak się okazało w ogóle nie istnieje) jest ciężko chora i potrzebuje pieniędzy na jakieś badania, itp., których nie wykonuje się w Polsce, to z głupiej naiwności dało mu się te pieniądze. Wiem, że można by mu o to wytoczyć proces, problem w tym, że nie mamy żadnych dowodów ;( " Jak to przeczytałam, to się przeraziłam. Bo nie dalej jak przedwczoraj w programie "List gończy" na TVN Warszawa, leci ok. 1.00 w nocy, poszukiwali wysokiego mężczyzny w wieku trzydziestu kilku do czterdziestu lat (niestety nie pamiętam, jak się nazywał - jakoś na B. - ale to nieistotne, bo podobno zmieniał nazwiska), który dokładnie w ten sam sposób naciągał kobiety. Mówił właśnie, że potrzebuje pieniędzy na badania siostry za granicą. Może to być ten sam, naciągnął już w ten sposób dziesiątki kobiet. na Waszym miejscu bym się upewniła. Numer telefonu do redakcji "Listu gończego" 22 444 777 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mówię serio
Aha, i on właśnie jeździ po całej Polsce. Chyba miał na imię Adam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mówię serio
A na przyszłość: dając komuś pożyczkę, nawet bliskiej osobie, spisuj umowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabeł, nie dziewczyna
Dzięki za info. Na pewno to sprawdzimy i napiszę, czy to ten sam tu na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internetowa
Kiedyś czytałam bardzo podobny do tej historii artykuł :P Nie wiem czy to prowokacja, ale przestroga warta uwagi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mówię serio
Nie ma za co. Kiedy mówili o tym gościu, oczy otwierały mi się szeroko ze zdumienia, że wyłudził pieniądze od tylu kobiet. A gdy zobaczyłam Twój wpis na forum, odniosłam wrażenie, jakby to było deja vu. Wasze historie i te z raportu brzmią identycznie, ale nie można wykluczyć, że nie on jeden wpadł na taki pomysł. Jednak sprawdzić zawsze warto. Pytaj o mężczyznę ze środowego, ew. wtorkowego wydania "Listu gończego". Zajrzyj też na stronę: http://poszukiwani.policja.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabeł, nie dziewczyna
Poza tym problem jest też innej natury, on zupełnie nie czuje się winny i zdarza mu się np. zadzwonić do którejś z nas. Dlatego tym bardziej chcemy dać mu nauczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mówię serio
O rzeczywiście, właśnie Buczka miałam na myśli. Z tego widać, że naciągaczy stosujących jego metodę na chorą siostrę jest dużo więcej. Wrrrrr... Uważajcie, bo skoro nie czuje się winny do tego stopnia, że nawet Was odwiedza, to może być psychopatą (oby nie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mówię serio
Przepraszam, miało być: "do was zadzwonić".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabeł, nie dziewczyna
W sumie te jego wyłudzenia też miały inny charakter. To nie było tak, że rozkochał, był, jak książę z bajki i pewnego dnia wyniósł nam całą biżuterię i wszystkie pieniądze i zniknął na zawsze. To nie tak było. Raczej przyszedł raz popłakał o siostrze, następnym razem niby coś bardzo drogiego mu się zepsuło w aucie, potem "musiał" pożyczyć kumplowi, bo kumpel nie miał na spłacenie raty kredytu, a są najlepszymi przyjaciółmi, więc nie mógł go zostawić w potrzebie, itp., itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabeł, nie dziewczyna
W każdym razie dzięki za wszystkie wypowiedzi. Proszę, piszcie, jeśli macie jakieś pomysły na to, jak się na nim odegrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mówię serio
Moim zdaniem powinnyście wszystkie razem zgłosić tą sprawę na policję. Będą zeznania 5 osób plus jakieś materiały, zdobyte przez prywatnego detektywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfhghfg
Mnie też oszukiwało kiedyś pewne chore babsko, trwało to rok. I nie tylko mnie w tym samym czasie. Jednego kolesia poznałem, o innych po prostu wiem. Sam myślałem o zemście, ale ostatecznie dałem sobie spokój bo szkoda sobie tym głowę zawracać; szkoda sobie psuć nerwów, obiektywnie na nic pozytywnego to nie wpłynie, bo baba i tak się nie zmieni ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfhghfg
ehehe, tamta też naciągała na kase... W sumie jak kasy nie miałem bo byłem biedny, naciągała innych a ja chyba poprostu byłem ot tak- z nudów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabeł, nie dziewczyna
Tacy ludzie, chyba niezależnie od płci, nigdy się nie zmienią. Mogę sobie pluć w brodę, że byłam taka głupia. Już nigdy nie uwierzę żadnemu facetowi. Dopiero teraz dociera do mnie, że w niektórych sytuacjach zachowywał się co najmniej dziwnie, a wtedy nie zwróciłam na to uwagi. Np. jak wyjechaliśmy razem na weekend i włamali mu się do samochodu, robił wszystko, żebym nie była obecna przy jego rozmowie z policją. Teraz już wiem, dlaczego - im musiał podać prawdziwe dane. Tak naprawdę to nie chciał nawet dzwonić na policję i był zły, że ja to zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabeł, nie dziewczyna
Dzisiaj spotykamy się z detektywem, bo dzwonił wczoraj wieczorem do Doroty, że ma nowe informacje na jego temat. Mam nadzieję, że ten drań nie oszukał już więcej kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×