Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewiedząca pytająca

wieczór panieński? jak to ma być

Polecane posty

Gość niewiedząca pytająca

hej niedługo wychodzę zamąż tzn i marzy mi się wieczór panieński. nie żeby wymyślac tam jakieś głupoty ale tak się trochę pobawić w babskim towarzystwie. i tu jest problem. takie wieczory organizuje chyba świdkowa a moja nawet o tym nie myśli. wiec co sama mam go zoeganizować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że razem z nią możesz. Powiedz coś w stylu "wiesz ja już trochę myślałam i może zrobimy to i to, a ty masz jakieś pomysły?" MOże ona myśli że ty nie chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franciszek Maurer
możesz zrobić pierogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to za problem?jak ona nie chce,a ty chcesz zabawy,to czemu nie?mozecie pojsc na jakis masaz,nauke tanca latynoskiego,moze basen,spa...a nawet paintball:) a potem jakies wysmienite drinki i sprezentowane wibratory :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to jest tu zdjęcie
a co jest seksownego w robieniu pierogów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedząca pytająca
własnie chodzi o to, ze ona wie ze chce wieczór panieński. mówiłam jej ze moj P bedzie miał wieczór kawalerskki, ze robi mu go starszyi ze to takie fajne musi być a ONA NIC. ogolnie chyba wybarałam najgorszą osobe na świadkową, bo nawet na przymiarkę sukienki nie zaproponowała mi ze ze mna chociaż z raz pojdze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franciszek Maurer
możecie wzajemnie potarmosić się za pierogi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie paintball
oberwiesz w ramie i co ?? będzie siniak do sukienki ?? moja znajoma ostatnio była i wróciła ze sporą śliwką na ramieniu właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedząca pytająca
a jezeli sama miałabym zrobic sobie ten wieczór to jak? od czego zacząć? chociaż nie wiem czy zrobienie samej sobie imprezy jest fajne. a czy taki wieczór moze zrobic mi np siostra? i co wtedy to ona zaprasza kolezanki czy ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgaahaha
może świadkowanie ma kasy bo chyba ona by za to m,usiala zaplacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedząca pytająca
ale mi nie chodzi o to zeby to byla jakas impreza wielka i zeby nie wiadomo ile na nia szło kasy. dla mnie najważniejszy byłby gest, zeby zaprosiła nasze kolezanki i mogłybyśmy posiedzieć i pomygłupiac się w domu nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedząca pytająca
slub mam za 4 tygodnie i w ciągu 2 tyg chciałabym go zrobić wiec czas bym miała. tylko nie wiem co i jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedząca pytająca
doradzcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ostatnio byłam
na wieczorze i wcale nie było dużo szykowania-było to nad jeziorem, poprzebieraliśmy się śmiesznie, trochę alkoholu i prezentów, a chłopcy znaleźli się sami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to faktycznie chyba wybrałaś złą świadkową :O ja byłam niedawno świadkową, byłam na przymiarkach sukni (zima, mróz, ślisko, śnieg padał:P), jeździłam w poszukiwaniu dodatków, byłam z nią u fryzjera na fryzurce próbnej, zorganizowałam wieczór panieński - od A do Z (był bombowy i pani młoda wzruszona i zaskoczona), pojechałam z nią na salę poukładać wizytówki, dowieźć napoje, itp. przyszłam na trzaskanie - zebrałam do tego ludzi i było mnóstwo trzaskania :P przyszłam rano do niej w dzień ślubu, ubrałam ją, cały czas na duchu podtrzymywałam :) itd. itp. :P a przy tym wszystkim nie traktowałam niczego jak przykrego obowiązku. i taka ma być świadkowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ostatnio byłam
i ta świadkowa była jej siostrą-owszem pomagała przy weselu ale w kopertę z własnym mężem nic nie dała, rozumiem, żeby nie mieli pieniędzy ale obaj dobrze zarabiają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Bovary
A powiedzcie mi skąd taka moda wogóle, że świadkowa ma organizować wieczór?????????????????????? Dlaczego ona ma za to płacić? Młoda od czego jest? TO chyba jej święto i jej dzień i szczęście? Ja rozumiem, że można razem z zaproszonym idziewczynami złóżyć się na faceta czy drink bar, ale żeby świadkowa za to płaciła to paranoja. Ja niedawno się dowiedziałam, ze coś takiego istnieje, moze Twoja swiadkowa tez jest nieswiadoma? Skad ma wiedziec o jakiś głupich zasadach wziętych nie z tego świata? Niedlugo dojdzie do tego, ze bedzie jak w USA, 15 druhen, ktore maja sobie zaplacic za kiecki, buty (na dokladke kazda w tej samej, ble!) i wlozyc w koperte za marne zarcie. Ja dziekuje za taka impreze. p.s. jest jeszcze druga opcja - świadkowa zrobi TObie niespodziankę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedząca pytająca
niespodzianki to napewno nie bedzie. znam ją dobrze. już by się wygadała:) nie chodzi mi o to zeby ona płaciła za wieczór panieński. nawet mi to do głowy nie przyszło. chciałabym tylko zeby wpadła na pomysł zorganizowania w ogole jakiejs imprezji. dla mnie nawet imprezka za 0zł byłaby fajna. a z pomaganiem w wyborze czegoś i doradzaniem to też porażka. mysłałam ze przyjaciółka z którą byłysmy jak siosrty przez studia bedzie fajną swiadkową. a to porażka. nawet jej o nic już nie proszę. bo za duzo razy pytałam czy pójdzie ze mną na przymiarkę czy to po buty i takie tam. ostatnio powiedziała ze jej się nie chce z domu wychodzić bo jest za gorąco. i na tym postanowiłam ze zaprzestanę proszenia o coś. sorki za takie odbiegnięcie od tematu ale chyba musiałam się wygadać komuś. bo nawet na ten temat nie mam z kim pogadać, bo akurat wszyscy chcieli zebym na swiadkową wzieła siostrę, więc teraz tylko mówią I PO CO WYMYŚLALAŚ, NO I DOBRZE CI TAK ITP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×