Idę na kawę z moim byłym wykładowcą

I mój problem brzmi:jak się ubrać,żeby nie palnąć gafy?Elegancko czy bardziej na luzie?Mini czy długa spódnica/sukienka a może spodnie?

a w jakim celu idziesz? Na pewno nie w sposób prowokujący, czyli mini odpada, ładnie, skromnie, tak półelegancko

Tak po prostu na kawę,porozmawiać,poznać się bliżej.Zwykła randka.Choć niezwykła ze względu na to,że on jest moim byłym wykładowcą:)Nie idziemy od razu do łóżka:D Ale mam dylemat z tym ubiorem.Nie chcę krępować ani jego ani siebie.Ale chcę mu się podobać;)

jesli jestes szczupla i zgrabna, to ja bym ubrała tak: spodnie rurki/ ewentualnie jegginsy (nie mylic z legginsami!), do tego fajny top lub tunika za pupe, torebka na pasku, i albo ładne, eleganckie baleriny, albo buty na koturnie. druga opcja: spodnica dzinsowa dopasowana (mam taka swietna z zary) tuz przed kolano, fajny top np. z nadrukiem, kamizelka krotka dzinsowa/materialowa (nie wiem czy wiesz o jakie mi chodzi, sa teraz takie modne), i sandaly na pasku, na obcasie. do tego fajna bizuteria, jesli gora bez nadrukow.

Jestem szczupła,zgrabna też.Też mam taką dopasowaną spódnicę z Zary,ulubioną:) Kupiłam ją 3 lata temu.

ja bym nie słuchała fassion , ubierz sie w swoim stylu, zaprosił Cie bo mu wpadłaś w oko, więc teraz robienie z siebie choinki jest bezsensowne :D Skoro skończyłaś studia a to jest randka, to traktuj go jak normalnego faceta a nie byłego wykładowce

jaiej choinki? to sa bardzo proste, stylowe zestawy na randke, do knajpy, kina itd.:) wygodne, a kobiece i seksowne. z gory odradzam dzinsy z szerokimi nogawkami, buty sportowe, czolenka a la ciocia krysia, kostiumy itd. nie wiem jaka pogoda w Polsce, tutaj chlodno i deszcz kropi, wiec nie przesadzalabym z letnimi ciuchami. ale jesli u Ciebie cieplo, mozesz tez pomyslej o seksownej, zwiewnej letniej sukience, do tego plasitkowe korale, sandaly, dzinsowa kurteczka i jest git:)

spódnica dżinsowa + kamizelka dżnsowa wygląda jak dziewczynka z podstawówki, nadruki na koszulkach czy topach ujdzie ale to raczej nie jest eleganckie

entkastudentka* >> jeśli chcesz wyglądać jak większośc dziewczyn które będziesz mijać na ulicy to ubierz się tak jak radzi fashion passion :P najlepiej ubrać się w swoim stylu, czuć się wygodnie, seksownie i kobieco i nie zapomnij zabrać ze sobą szerokiego uśmiechu :)

entkastudentka* >> oj sorrki użyłam Twojego nicku a pisałam do autorki: Rhizum :P

Ja kiedyś zaprosiłam mojego promotora na piwo.... :) Ale ubrałam się sskromnie bardzo, bez przesady. Czarne spodnie, i czerwona bluzka...

Na co dzień ubieram się elegancko i tak On mnie widział na uczelni.Taka mu się spodobałam.Włożę tę spódnicę albo sukienkę czarną marszczoną od Horodyńskiej:) To chyba bezpieczne będzie? :)

tak, sukienka.... ostatnio sama sobie przypomniałam, że jest coś takiego jak sukienka:) sprawiłam sobie parę - ze dwie w stylu etno i dwie takie bardzie kobiece - wcięte w pasie, rozkloszowane..... i do tego właśnie mini kurteczka dzińsowa ( np. ze stradivariusa ) lub "rękawki" z newyorkera ubierz kobiecą sukienkę

elegancja dodaje lat

Rhizum Na co dzień ubieram się elegancko i tak On mnie widział na uczelni.Taka mu się spodobałam.Włożę tę spódnicę albo sukienkę czarną marszczoną od Horodyńskiej To chyba bezpieczne będzie? Tak :) tylko też nie bądź też przesadnie wieczorowa, bo to tylko kawa :D

Hej, mam pytanie, mam nadzieje że nie za prywatne. On zaprosił Ciebie czy na odwrót.