MamDoscDyktaturyMatki. Mam 21 lat. Matka mi ciagleWydajePolecenia. Co robic?

Bylam zbuntowana nastolatka, latalam za chlopakami. Bylam zla dziewczynka ale okolo 19 roku zyica ogarnelam sie i poszlam na studia, przestalam imprezowac. Bunt minal. Matka ciagle mi wypomina co bylo zle i teraz tez sie czepia.

teraz siedze w domu, nie maluje sie, ucze, czasami wyjde gdzies z kolezankami ale nie na cala noc. Mam czworki, trojki rzadko, czasem piatka sie trafi. Naprawde moje zachowanie uleglo radykalnej zmianie. Jednakze ciagle czuje sie pod kloszem. Mam miec taka fryzure jak ona chce (bo ja mam zly gust), ubierac sie jak ona chce (bo ja bym najchetniej za prostytutke sie przebrala). Boje sie sobie obcasy kupic, kabaretki to dla niej katastrofa wiec nie nosze.

czuje sie maksymalnie zaszczuta. Kazdy chlopak jest glupi i zly wiec z nim zrywam (bo ja zawsze popaprancow sobie dobieram).

uprawiałam anal z 5 facetami, ale to mało jak na mój wiek studiuje pedagogikę wczesnoszkolną, więc bez problemu znajdę pracę

ostatni post to podszyw. prosze dajcie mi rade co robic

oj kurde dobrze ze moja mama taka nie jest..u mnie coprawda okres buntu minął spokojnie ale to i tak nie ma znaczenia bo twoja matka mocno przesadza masz prawo czesac sie i ubierac tak jak ci sie podoba...

trzeba było znaleźć studia w innym mieście i wyprowadzić się do akademika.

chcialam sie wyprowadzic na studia do inego miasta ale nie pozwolila mi

kabaretki??? o matko....toż to wieśniackie :| ale co do fryzury to nie mozesz powiedziec jej 'pałuj sie,to moje włosy!" ?? Powie coś o ubiorze...powiedz "pałuj sie...w razie czego to mnie zgwałcą albo wtrąca do burdelu...nie ciebie!" ...jak chcesz wyjsc na całą noc a ona ma 'ale' powiedz "pałuj sie...to moja piczka i chce miec rozjechaną!" Takie to trudne?

moze ty paluj do matki mowisz mnie takiej rady nie dawaj

no to kooorwa NIE! ja tylko dałam rade...a jak wolisz byc przydupasem i dawac soba pomiatac to twoj problem i ty sie bedziesz meczyc.NARA

dziekuje za rade ale moglabys troche bardziej kulturalnego jezyka uzywac? :)

no sory,ale podnioslas mi cisnienie dzieffcynko. Powiadasz ze wczesniej imprezowalas??? JASNE juz wierze haha.To co,wtedy nie bylo problemu a teraz nagle jest?? Nie szanuj zdania matki bo tak bedzie cale życie...wiem co mówie.Sprawdzone na mojej matce und potwierdzone ;) Teraz by speróbowala tylko cos sie wtrącic

to może przestań słuchać matki we wszystkim z podkulonym ogonem? :O chyba z samą sobą masz większy problem, niż z matką.