proszę pocieszcie mnie, nic mnie nie cieszy

wlasnie wrocilam z wczasow na ktorych bylam z ukochanym. nic mnie nie cieszy, tak wspaniale spedzilismy ten czas razem, on juz jest u siebie a ja u siebie. i znowu sie zacznie szara codziennosc jutro do pracy i tak w kolko. pocieszcie mnie jakos bo mnie nic nie cieszy, wpadlam w jakas handre najlepiej to bym chciala z nim zostac na zawsze na tych wczSACH, juz za nim strasznie tesknie

:(

życie to nie bajka:P:P:P

płakać mi się chce

a ja nie mam az amim teśknić, choć ostatnio zauroczył mnie taki jeden, ale tylko za noc wodziii...ehhh ja to mam pecha..

mi tez smuitno.. kazdy mnie szpieguje i podsłuchuje..sami chooje:(

podsłuchiwac, szpiegowac, gapic sie to kazdy umie.. ale pomoc mi to juz nie.. chooje.

pewna panna napisała post ze ma ochote sie nacpać! ma podobny problem jak ty! idźcie sie razem naćpać to sobie humor poprawicie! xD

a mój jest zazdrosny o mnie

to chyba jeszcze nie koniec świata :) czekaj na kolejny taki wyjazd, kolejne niezapomniane chwile, na to czekamy zawsze i warto sobie wyobrażeniami o tym co nas miłego czeka umilać sobie te szare codzienne dni :)

smutno mi dzisiaj -> za parę dni samo Ci przejdzie;) po prostu powrót do rzeczywistości zawsze jest bolesny, ale za jakiś czas znowu się przyzwyczaisz:) też tak miewam;)

nie mamy juz kasy zeby gdzies znowu pojechac :( tesknieeeeeeeeeeeee

a mi wlasnie napisal, ze zostaniemy przyjaciolmi, boze jak mi zle