Czy mogę już w 100% ufać tabletkom?

Witam. Mam pewien problem, 4 dni temu bylam u ginekologa, gdyż chciałam zacząć brać tabletki antykoncepcyjne. Zbadał mnie, zrobił usg wewnątrzpochwowe oraz cytologię, przepisał tabletki i powiedział, żebym zaczęła brac pierwszego dnia okresu (który miał się pojawić za mniej więcej 2 tygodnie, gdyż poszłam do niego równo w polowie cyklu). tymczasem dzień po wizycie u niego dostałam miesiączkę, na początku myslałam, że być może to plamienie ale krwii bylo bardzo dużo jak podczas normalnej miesiączki. Wieczorem przyjęłam więc pierwszą tabletkę, wczoraj kolejną, itd. Nurtuje mnie jednak to, czy mogę czuć się już na 100% zabezpieczona, czy ten okres który pojawil się w polowie cyklu traktować jak normalny i czyć się pewnie? Poza tym dziwi mnie jeszcze jedno, zwykle miesiączka trwała u mnie 7 dni, dziś jest 3, czy to możliwe, że wzięłam zaledwie 2 tabletki, okres trwa 3 dzień a już jakby się kończył? Proszę o porady, gdyż to moje pierwsza styczność z tabletkami. Pozdrawiam