Jak to zrobić?

Mam pytanie, zwłaszcza do panów.;) Bo tak się składa że straciłam chłopaka przez moją głupotę.;/ To była naprawdę wielka miłość i sądzę że ona nie zgasła. Widzę to w jego spojrzeniach itp. Rozmawiamy normalnie, martwi się o mnie jak coś się dzieje, ale powiedział mi że się boi, bo raz go już zraniłam.;C Powiedźcie mi co ja mam zrobić, żeby go zachwycić na nowo, żeby znowu stracił głowę? Spotkania raczej nie wchodzą w grę, więc to musi być coś innego. Nie wiem, może jak mam się zachowywać. Ponoć mówią, że jak sie jest trochę bardziej obojętnym to wtedy ta druga osoba się stara, no nie wiem. Pomóżcie.