Adoptowanie dziecka przez osoby tej samej plci

Razem z moim partnerem chcemy zaadoptowac dziecko wkrotce. Dodam, ze mamy po 30 pare lat, wlasne firmy i oczywiscie jestesmy homoseksualni. Spotkalem sie juz z tyloma slowami krytyki, ze juz sam nie wiem. Tak bardzo chcialbym miec dziecko i dac mu wszystko co najlepsze, a przede wszystkim milosc. Nie rozumiem skad tyle nienawisci w ludziach. Przeciez jest tyle biednych, krzywdzonych dzieci, ktore maja i mame, i tate, ale oboje z rodzicow jest patologami. Takimi dziecmi nikt sie nie przejmuje, tylko cisna nam.

a skad wiesz czy dziecko bedzie chcialo miec w przyszlosci rodzicow gejow i ze bedzie chcialo byc wytykane przez rowiesnikow przez wasza orientacje?

Nie chce tego i zdaje sobie sprawe z mentalnosci, w jakiej przyszlo nam zyc. Pozostaje mi nadzieja, ze za kilkanascie lat juz sie co nieco zmieni.

ja kiedys bronilam hoho ale kilku poznalam i dostawiali sie do mojego faceta mimo iz wiedzieli ze ma dziewczyne i to ja nia jestem. dla mnie to jest kure*stwo

Bo parom raczej nie wolno jeszcze w Polsce. Jako samotny homoś będziesz mógł. A czy dziecko będzie chciało geja na tatę? 95% dzieci narzeka na rodziców, więc bez różnicy.

Ja wiem, ze nie mamy zbyt pochlebnej opinii i musze przyznac, ze czasem mi wstyd za gejow, ale ja jestem inny, jesli moje slowa tu cos znacza.

te geje ktorych znalam swego czasu zamieszkali razem i wiadomo co robili...nie kryli sie z tym ze zyja w otwartym potrojnym zwiazku... moze ty jestes inny- ja mam zdanie wyrobione na podstawie tego co widzialam i co poznalam.

Współczuję Ci. Masz przed sobą trudną decyzję. Ja w prawdzie jestem hetero, ale nie mam nic przeciwko homoseksualistom. Uważam jednak, że adopcja dziecka to błąd. Dziecko rzeczywiście będzie później miało problem. Będzie się czuło wyobcowane. Pomyśl, co odpowie na pytanie rówieśnika: czym zajmuje się twój tatuś? A mamusia? -nie mam mamusi, mam 2 tatusiów.

Bez względu na to jacy by niebyli, chodzi o komfort psychiczny dziecka, co tu dużo mówic, w szkole by taki dzieciak miał przechlapane. Zresztą sami sobie zróbcie - CO NIE DA SIĘ? heh :D nikt wam wtedy nie zabierze.

Ja nie mam nic do adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Ale spójrz na to realnie. Widzisz co tutaj na kafe się dzieje jak o tym napisałeś, jak ludzie reagują :o Pomyśl jak będzie w realnym świecie. Nie inaczej. Chodzi o to jak dziecko będzie traktowane przez rówieśników i nie tylko. Z resztą jesteś gejem więc co ja Ci będę mówić jacy ludzie potrafią być. Sam wiesz. Wiem, że to przykre i niesprawiedliwe, ale niestety prawdziwe. Musicie wziąć to pod uwagę.

ludzie nie tylko do dziecka beda wolac ze jestescie "pedalami" ale ze i on jest pedalem przez co znienawidzi : ludzi, was i przy okazji siebie. a potem moze dojsc do tragedii- tak to widze. no ale wazne ze wy chcecie miec dziecko ;/

dlaczego nieskoro hemeoseksualizm ma byc naturalnym zjawiskiem to plodzenie i rodzewnie dzievi tez nie powinno wam sprawiac klopotu... a jesli toi jest wbrew naturze po cholere sie przy tym upieracie, wasza dewiacja jest dewiacja, choroba psychiczna, taka sama jak nia jest pedofilia i inne zboczenia, nie jestescie ani lepsi ani gorsi tylko zboczeni inaczej... a co jestescie tak naprawde w stanie zaoferowac dziecku?? jaki przyklad zdrowej rodziny mu dacie??tatus i tatus?? czy ty sie facet sam czytasz?? to jest kurwa chore przecierz , jesli choc troche wyksztalcony jestes to powinienes dostrzec to i zrozumiec.... gdyby BOG chcial zeby mezczyzna byl z meszczyzna nie tworzykl by mu kobietry a ewa nazywala by sie eweliusz

Cześć miło mi Cię poznać. Zapraszam na mój topik:) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4556922&start=30

No tak ale dziecko potrzebuje wzorca i kobiety i mężczyzny tzn matki i ojca.Jesli będzie miało dwóch ojców jest duże ryzyko że czegoś mu zabraknie.Mnie wychowywała tylko mama,no i jeszcze do tego babcia,ciocia.W każdym razie zero męskiego zworca,bo nawet dziadka nie miałam,i wiem że to nie jest dobre być wychowywanym wśród osob jednej płci tylko jednej płci.Oczywiście każdy przypadke jest indywidualny ale coś w tym jest.

Tylko współczuć dziecku.

znasz takie powiedzienie "nie miala baba klopotu kupila sobie cielaka" czy jakos tak? chodzi o to ze po co ci bachor, to same klopoty i problemy na 25 lat co najmniej