związek z młodszym?

Ostatnio na wyjezdzie kolonijnym poznalam chłopaka o 3 lata młodszego - za 2 miesiace konczy 18 lat. Swietnie sie dogadujemy i spedzalismy milo czas, wiem ze wpadłam mu w oko on mi tez. Po powrocie nadal piszemy i dzownimy do siebie ( mieszka jakies 30 minut drogi odemnie). Zaczynam sie jednak obawiac, czy taki zwiazek ma szanse, czy taka roznica jest do przeskoczenia... Ja jestem na 2 roku studiów a on w 3 technikum... Miała ktoras z was tak? Jak reakcje znajomych, jak wasze odczucia?

aaa na tym wyjezdzie oboje bylismy jako opieka ;)

Jak poznałam mojego męża ja miałam2 a on20ja kończyłam studia on zdawał maturę bo kończył technikum-i na początku nie było łatwo mama żartowała,że taki młody, przyjaciele pytali "a mama już mu pozwoli zostać do 22" ale teraz jesteśmy już 6lat razem i wszyscy nie wyobrażają sobie chyba byśmy nie byli razem:)

ja znowuz poznałam sowjego obecnego meza jak mialam 25 lata a on 21 - ja konczyłam studia, on praktycznie zaczynał... Na poczatku miałam ciezko - rodzice sie podsmiechiwali i uwazali ze nic z tego nie bedzie, znajomi to samo ale myw iedzielismy ze to cos powaznego i olewalismy takei komentarze - i teraz jestesmy juz rok po slubie ;)

ej laski, naprawde mi ciezko nie wiem co robic... myslicie ze cos takiego ma szanse?

jasne że ma szanse to tylko 2-3 lata co innego gdy by było z 10-20 za jakiś czas tej różnicy nie będzie widać zresztą faceci szybciej się starzeją

plus jest taki ze on wyglada o wiele powazniej niz ja ;) ale tak czy siak najbardziej boje sie opinii znajomych i rodziny... No i ze w przyszlosci moze narosnac wiele problemów... ja skoncze licencjat a on bedzie pisal mature - ja bede lepiej wykształcona i wiecej zarabiac a on dopiero szedl na studia... :(

3 lata różnicy, to naprawdę niewiele. Ten związek ma szansę, tak jak każdy inny, który jest budowany na miłości i zaufaniu obojga partnerów. Myślę, że teraz powinnaś skupić się na tym, aby jeszcze lepiej poznać chłopaka. Sama najlepiej ocenisz, czy dobrze będzie Wam razem. Myślę, że nie powinnaś też obawiać się reakcji znajomych. Pamiętaj- to jest Twoje życie i to Ty decydujesz o tym, z kim chcesz się związać. Jeśli odczuła byś brak akceptacji ze strony przyjaciół- trudno. Staraj się stopniowo poznawać chłopaka z Twoimi przyjaciółmi, a przekonasz się, że po jakimś czasie zauważą jaki to fajny chłopak i zaakceptują go. Macie szansę być naprawdę szczęśliwi, dlatego porzuć swoje obawy. Zobaczysz, będzie dobrze ;)

Moja droga co sie martwisz na zapas ! Zyj chwila, ciesz sie wspolnymi chwilami a nie mysl co bedzie za 3 lata i co wtedy beda myslec inni... Żyj dniem dzisiejszym i sie ciesz ze ci sie taki trafil a nie planuj dzieci i malzenstwa od razu ;)

Mój brat związał się ze starsza dziewczyna i teraz są szczęśliwym małżeństwem. U nich różnica wieku to 4 lata. Ona 25 on 21. Teraz urosziła im się córeczka :)

Ja miałam podobnie - mojego faceta poznałam jak byl w 1 kl technikum a ja w klasie maturalnej. Ja przygotowywałam sie do matury a on dopiero szkołe zaczynał. Na poczatku kolezanki ironicznie dogryzały ze zadaje sie z takim małolatem, a rodzice uwazali ze i tak predzej czy pozniej sie rozstaniemy... I co ? Jestesmy razem juz 3 rok - mój Marcin zdał mature ja jestem na 2 roku studiów ( bo robilam sobie rok wolnego) i dalej jestesmy szczesliwi ! Moi znajomi bardzo lubia Marcina a moja mama go uwielbia ;D moja rada: udowodnij wszystkim ze sie myla i olej zlosliwe komantarze, to po czasie minie !

wiesz co widzę twój problem tobie chłopak się podoba chcesz z nim być ale obawiasz się co powiedzą inni i żeby nie było siary chcesz by ktoś cię upewnił w tym że 2-3 lata to nie róznica i będzie ok.wiem to po sobie tylko u mnie troszkę jest na odwrut bo mam faceta o 10 lat starszego i też obawiam się co powiedzą inni itp bo to tak dziwnie chociaż go kocham,i tak szczeże rada dla ciebie i dla mnie jak to moja stara ciotka powiada nie można się przejmować tym co powiedzą inni trzeba to walić i myśleć o sobie ty będziesz z nim nie koleżanki czy rodzina a jak jest miłośc to wszystko przezwycięzy:)powodzonka

oczywiscie ze masz szanse ! liczy sie to co jest miedzy wamia nie to co mowia inni ! W koncu milosc jest najwazniejsza, a jesli to ten jedyny i to czujesz to walcz o niego ! z czasem wszyscy to zaakceptuja...

mnie juz w tej kwestii nie zaskoczy... kiedyś byłam przeciwna, teraz już nie, bo nie masz gwarancji przecież, że jak zwiążesz się z rówieśnikiem czy starszym to związek będzie udany...

ja w sumie nie mialam podobnej sytuacji ale moja przyjaciółka spotyka sie z 2 lata mlodszym facetem... Teraz jestesmy na 2 roku studiów a on zdwała mature a tym roku... Na poczatku troche sie z niej podsmiechiwalismy, ze ma faceta w liceum ale keidy go poznalam okazalos ie ze to powazny, dojrzaly koles i gdyby mi ktos nie powiedzial to bym nie powiedziala ze jest w liceum wiec wszystko zalezy od faceta: jesli jest obrotny i dojrzaly to tak czy siak dacie sobie rade czego zycze;D

dokladnie Evangeline Lily -> kto powiedział, ze w zwiazku facet MUSI być starszy ? no wlasnie nikt ! wiec skad takie uprzedzenia? W zwiazku wiele rzeczy liczy sie bardziej niz roznica wieku...

Ty sie nie zastanawiaj nad tym co ludzie powiedzą, ale nad tym czy jestes w stanie z nim zbudowac udany zwiazek - czy jest godny zaufania, jest dla ciebie oparciem, jest odpowiedzialny... Zreszta czy zrezygnujesz z uczucia TYLKO DLATEGO ze rozni was głupie 3 lata ? Sa przecież powazniejsze różnice: rasa, wyznanie, bardzo duże róźnice wieku...