Nie wkurza Was, gdy Wasi faceci gapią się na inne ?

Mój facet ogólnie jest super i nie mogę zlego slowa o nim powiedzec, ale strasznie mnie wkurza i smuci, gdy jesteśmy gdzieś razem, przechodzi obok nas jakas laska na obcasach, a on się na nią gapi :( Czuję sie wtedy strasznie nieatrakcyjna i gorsza od wszystkich dziewczyn na Ziemi :( Jestem strasznie zazdrosna, chociaz staram sie nie okazywac tego, ale w srodku aż mnie skreca i doslownie pobiłabym taką paniusię na szpileczkach, ktora przykuwa wzrok mojego faceta ! :D

Ile masz lat dziecko? :)

mam tak samo:-) jestem zazdrosna i to w CHUJ;P

też tego nie znoszę, ale nie dlatego że jestem zazdrosna tylko dlatego, że to oznaka braku klasy i szacunku do kobiety z którą facet idzie. oczywiście byłby nienormalny gdyby nie spojrzał na piękną kobietę (ja też patrzę) ale powinno to być dyskretne, bez oglądania się i komentarzy :P

nie wiem, wydaje mi sie ze po wieku gimnazjalnym takie zachowanie powinno przejsc (chodzi oczywiscie o chec bicia atrakcyjnych kobiet) jesli nie przechodzi to polecam wizyte u psychiatry

Moj się nie gapi na inne. Przynajmniej gdy jestem obok :D

moj facet tez spoglada na jakies panienki ale kochane pamietajcie ze to jest odruch..zanim pomysli to juz to zrobi. faceci sa wzrokowcami. zreszta ja tez spogladam na przystojnych facetow..a w odpowiedzi na pytanie: nie nie wkurza mnie to bo i tak wiem ze ja jestem dla niego najpiekniesza:) niech sobie popatrzy, wazne zeby nie zdradzal

Gdybyscie o siebie dbaly , nie byly byscie zazdrosne :(

Centurion popracuj nad ortografią, zanim zaczniesz udzielać sie na forum :D

a ja pierdole to czy sie gapi czy nie:P przy mnie tego nie robi i twierdzi ze w ogole tak sie nie zachowuje ale ja nie wierze, nie ufam i odplacam mu swoje rzekome braki w wygladzie i jego klamstwa, wyjatkowo perfidnymi zdradami... z reszta to ze ktos sie gapi na jakas babe nie oznacza ze ma piekny ryj tylko ze jest zgrabna i fajnie ubrana bo na mnie sie przygladaja a ja slicznego ryja to nie mam wg siebie...wiec sie nie martw, byle pasztet ubierze sie extra i zaswieci kawalkiem fajnego cialka i juz sie bedzie gapic..

ja jestem pewna siebie i bardzo atrakcyjna-potrafie zadbac o siebie a mimo to zdarza sie ze moj facet zerknie na inna rownie atrakcyjna dziewczyne to normalne

Nie jestem w wieku gimnazjalnym, mam 29 lat ;) Nie pojmuje tlumaczenia "ze faceci już tak mają, bo są wzrokowcami". Czy gdyby ich dziewczyna byla najpiekniejsza modelką swiata, to nadal patrzyliby na inne ? To jakies chore dla mnie.

Mój facet przy mnie nie patrzy się na inne. nie ma takiej potrzeby. a jak mnie nie ma, to co mi tam, niech patrzy :P ja też patrzę na facetów

A my oboje się gapimy i co ciekawsze sama mu je pokazuje. Przecież to naturalne, że bywają ładne dziewczyny (rzadko która ładniejsza ode mnie, ale jednak :P). Chętnie sobie je pokazujemy. Nie ma sensu, aby udawał, że jest odporny na wdzięki płci przeciwnej. Skoro nawet ja się oglądam za takimi.

moj nie dosc ze sie patrzy to jeszcze komentuje.. ;s

Ja tam nie chce, aby udawał przy mnie jakiegoś geja. Piękno to piękno... i należy je podziwiać - gorzej jakby chciał dotykać, albo glapił się obleśnie.

a co ja mam powiedziec?? siedzimy w barze kelnerka podchodzi, przyposi piwko, odchodzi o on za nia wodzi wzrokiem i przy mnie mniaam ale nogi ;s.... nosz ja pier...

takatakaiowaka Nie jestem w wieku gimnazjalnym, mam 29 lat Nie pojmuje tlumaczenia "ze faceci już tak mają, bo są wzrokowcami". Czy gdyby ich dziewczyna byla najpiekniejsza modelką swiata, to nadal patrzyliby na inne ? To jakies chore dla mnie." Oczywiście, że i w przypadku najpiękniejszej modelki także by patrzyli. to naturalne. Czy mimo, że wielbisz malarstwo np. Van gogha, to znaczy, że nie możesz obejrzeć dzieł innych malarzy?

tak, to calkiem normalne i jedynie kultura wymaga aby nie slinil sie, nie komentowal np "ale ma cycki, az mi staje" ale patrzenie jest normalne i ja nie mam nic przeciwko

laislabonita19 - to już obleśne. ja tam mówię, o czysto poznawczym aspekcie. Mój podziwia, ale nie traktuje ich jak mięso seksualne.

ja tez jestem zazdrosna na maxa :P mam wrazenie ze moj facet widząc fajną laskę, marzy tylko o tym żeby ją przeruchać :D

a jak sie go spytalam czemu to robi, skoro wie ze mnie to straznie wkurza bo jestem zazdrosna jak cholera, to sie tylko usmiecha ... wydaje mi sie ze on tak podnosi jakos swoja samoocene, moze chce zebym o niego bardziej zabiegala czy co...

ja nie mam faceta i nigdy nie miałam chociasz jestem zajebiście ładna

też ubierzcie szpilki i po kłopocie! :)

A nie boicie sie dziewczyny,ze ktoregos razu Wasz facet, widząc jakąs super piękna laskę, zakocha sie od piewszego wejrzenia ? Grom z jasnego nieba, jak na filmach :D ? Jestem chyba strasznie zakompleksiona kurde :D

jA TAM RACZEJ KOMPLEKSOW NIE MAM, SZPILKI PRAKTYCZNIE NISZE NON STOP, A ON MI TAKIE NUMERY.. O CZYM TO ŚWIADCZY

nosze* ;)

takatakaiowaka - jak się zakocha, to się zakocha. To znaczy, że nie kochał mnie, lub przestał - więc szkoda naszego czasu dalej. Przecież ja tak samo mogę się zakochać.

" dagnina ja tez jestem zazdrosna na maxa mam wrazenie ze moj facet widząc fajną laskę, marzy tylko o tym żeby ją przeruchać " A Ty myślałaś, że o czym on myśli jak nie o ruchaniu jak patrzy na jakąś fajną laskę? "Ale ma fajnie dopasowaną torebkę"? Pobudka.

hmmm.. jaka jest długość obcasa, rajstopy lub ich brak, spódniczka/sukienka - wszystko ma znaczenie :D