dziecko a oszczedzanie - na czym warto oszczedzac, a na czym nie?

mam na mysli produkty dla dzieci, ale chetnie sie dowiem na jakich produktach mozna oszczedzic, a na jakich nie warto. Ja np nigdy nie oszczedzam na butach zarowno dla siebie jak i dzieci. Oszczedzam za to na ubraniach (czesto kupuje w lumpeksach) i jak dzieci byly male to na pieluchach - kupowalam w kauflandzie i tesco.

Bo ja wiem? Pieluchy kupuję z Biedronki ale to dlatego że są najlepsze. Nigdy nie odparzyły mojej córeczki, czego o innych, droższych nie mogę powiedzieć. Oszczędzam natomiast programowo na kosmetykach dziecięcych. Nie kupuję szamponu dla niemowląt, płynów do mycia, oliwek, kremów do pupy i czego tam jeszcze. Najlepiej bowiem pielęgnuje - wg naszego doświadczenia - szare mydlo Jeleń i oliwa z oliwek. (No, gdy moja córcia - obecnie niemowlak - będzie miała dłuższe włosy, będę musiała kupić jej coś bardziej naszpikowanego chemią ale ułatwiającego rozczesywanie.)

uzywalam zamiast johnsona kosmetykow bambi i bylam z nich bardzo zadowolona.

więc od razu używałam tylko Bambino - nie z oszczędności. NIe wiem na czym można oszczędzić, pieluchy - nie bardzo, chusteczki tez nie, jedenie absolutnie, szczepionki też, ciuchy może ? zabawki? naprawde nie mam pojęcia na czym, ja nie oszczędzam na dziecku.

my też mamy dziecko i oszczędzamy na pampersach bo są strasznie drogie! Żona pracuje w szpitalu i przynosi ogromne ilości pościeli i szmat, z którcyh robimy jednorazowe pieluchy.

lol

lol lol

maz zarabia nawet po 5500 a ty chcesz oszczedzac jeszcze na dziecku?????? brawo

kupuję dady bo są świetne dl nas -a ze przy tym tanie to w ogóle super! ostatnio nie było - kupiłam huggisy i tragedia niby 87 szt - a poszło w 2 tyg bo w ogóle nie są chłonne! do tego przeciekają! poza tym: w biedronce warto też kupić kaszkę delikata za 1,40 - to to samo co smakija za 2,5 - to swietna przekąska na spacer cz plażę. kosmetyki polecam babydream z rossmana - tanie a jakość dużo lepsza niż niektórych markowych. ubrania też częćciowo mam z secendchandów -po co wydawać kasę na wycieruchy do piaskownicy czy to w czym dziecko śmiga po domu... a rzeczy używane w dobrym stanie - so wygodne bo sprawdzone - np nigdy nie blakną - nie farbują... co zdarza się nowym rzeczom nawet drogim i markowym

Obiadki można teraz robić samemu deserki tak samo kosmetyki z rossmana są super pieluchy huggisy ciuchy w lumpeksie albo teraz na wyprzedażach

I jeszcze na żywności oszczędzajcie :-o

Na pieluchach, bo tanie są dziś tak dobre jak te reklamowane. Na kosmetykach, bo tanie są tak dobre jak reklamowane, a niektóre nawet sto razy lepsze. Na mleku i słoikach niekiedy też, bo Rossmann na świetne Humany. Na kaszkach, bo zwykłe kasze i płatki ze sklepu są tym samym co te dla dzieci. Po prostu płaci się za firmę. Na akcesoriach dla dzieci i zabawkach też, bo nie wszystko co tanie jest złe i gorsze. Na wózkach, meblach i innych sprzętach. Na ubraniach. Lumpeksy, wyprzedaże, markety. Chyba tylko nie warto oszczędzać na fotelikach samochodowych. Dzieci nie są drogie, trzeba tylko być sprytnym i nie przepłacać.

na jedzeniu sie nie oszczedza kupisz tanie to masz sama chemie i najgorszej jakosci warzywa czy mieso mozna nie kupowac sloiczkow tylko samemu gotowac na pampersach oszczedzac nie wiem czy sie oplaca bo jak dziecko dostanie odparzenia to bedzie wiecej stresu bolu placzu i kasy na kremy.mozna kupowac tanie a dobre i sprawdzone ja osobiscie uzywalm pampersow orginalnych ale dobre sa z rossmana babydream taniej wychodza a bardzo zlizone do orginalnych kostemtyki mozna kupic jeden plyn do wszytskiego od wlosow do nozek najlepiej taki ktory ma naturalny sklad bez parabenow parafiny innych konserwantow czy farb.seria babydream jest dobra ubranka mozna kupowac uzywane w super stanie ,na wyprzedazach zabawki to samo uzywane a porzadne i na wyprzedazach a nie za 9,99 w tesco bo zapewne zawieraja jakies toksyczne farby czy kadm tyle sie o tym slyszy teraz. chusteczki tez mozna oszczedzac podmywajac dziecko w domu jesli sie komus chce fotelik samochodowy nie mozna oszczedzac wozek najlpeiej wygodny kola pomopowane czysty i wygodny do prowadzenia lozeczko tez mozna kupic uzywane zreszta ja uwazam ze jak ktos ma planowane dziecko to powienien sie liczyc z wydatkami a nie oszedzac na takich rzeczach jak jedzenie czy pampersy.inaczej sprawa wyglada jak dziecko z wpadki

na żywności i butach nie oszczędza się ewentualnie można np zamiast piersi z kurczaka na obiad, kupić dwa kurczaki i oprócz 4 piersi ma się 4 udka, reszta nada się na rosół no i zostają skrzydełka. Osobno wychodzi o kilka ładnych złotych drożej:) Można zaoszczędzić (jeśli dziecko nie jest alergikiem): na pieluszkach (np. DADA z Biedronki), na ciuszkach (czasem w lumpie można dostac lepsze rzeczy niż w normalnych sklepach), kosmetykach (kosmetyki z baby drem suuuper, sama ich używam), z jedzenia można ewentualnie zaoszczędzić na deserkach (szczególnie jak są dostępne świeże owoce, ewentualnie mrożone) a dziecko karmić tym samym co my jemy (w odpowiednim wieku oczywiście:))

na mleku i kaszkach -seria babydream ma mleko dobre i chyba je robi humana a oni maja swietne mleko hipp jest drogi ja kupowalam ale maly nie lubi ich mleka mleko nan jest drogie a nie jest dobre pudry kremy oliwki tego nie trzeba jak masz dobre sprawdzone pampersy wymieniasz czesto to dziecku pupa sie nie odparzy lepiej miec niz za duzo kremow .oliwki wcale nie polecam bo to parafina czyli przetworzona ropa naftowa lepiej dodac u kupic jakas naturalna oliwke (np z weleda) takie sa najlepsze .puder wysusza i raczej juz odradzaja stosowanie pozatym zawiera talk ktory jest rakotworczy wiec tez podziekuje,krem na odpoarzenia np. od penaten zawiera pelno konserwantow jak metyloparaben itd ktore tez sa rakotwoercze co wyszlo z ostatnich badan . ja zawsze patrze na sklad a nie na cene .teraz coraz wiecej rzeczy mozna kupic dobrych a tanich .polecam serie babydream ,chusteczki z lidla

zgadza sie trzeba umiec oszczedzac i robic to z glowa. na butach sie tez nie oszczedza a jak dobrze poszuka to dostanie markowe za male pieniadze na wyprzedazach ja przewaznie robie duze zakupy dla dzieci wlasnie na wyprzedazach np. w h&m wychodzi taniocha a jakosc ubranek dla dzieci maja dobra

Tylko patrzcie czy te wasze śmieci kupowane po taniośći mają certyfikat instytutu matki i dziecka :-o

najlepsze oszczędzanie to karmienie piersią (jeśli nie mamy małego alergika):) w domu możemy używać do podmywania wody i wacików, a chusteczki zostawiamy na wyjścia

tu nie chodzi, że na dziecku oszczędzać na wszytskim tylko robić to mądrze chodziłam w tetrze, a Mama mnie myła zwykłym mydłem nieraz było tak, że był problem z ubraniami (wczesne lata 80te), to Mama sama mi szyła i robiła na drutach:) trzeba sobie umieć radzić, a zaoszczędzone pieniądze wpłacać na jakąś lokatę czy coś innego:)

Ściąga - gdzie taniej i super: Pieluchy i chusteczki: Rossmann, Schlecker, Lidl, Aldi, Netto, Biedronka, Tesco, Carrefour. Kosmetyki: Rossmann, Schlecker, Tesco, Lidl, niektóre polskie z drogerii (Skarb Matki, Dax, Ziaja - najtaniej w drogerii Super-Pharm), naturalne substytuty dla alergików (oliwa/olejek migdałowy, szare mydło, mąka ziemniaczana). Mleko i słoiki: Rossmann, poza tym pierś i obiadki domowej roboty. Kaszki: Rossmann i zwykłe 'dorosłe' sklepowe które można mieszać z owocami i zagęszczonym sokiem. Wózki, leżaczki, nosidła, chusty i inne pierdółki: polskie. Butelki, smoczki: Canpol Babies, Canpol Lovi, Baby Ono, Baby-Nova, Rossmann, Mothercare. Akcesoria pielęgnacyjne i pozostałe: Canpol Babies, Baby Ono, Baby-Nova, Rossmann, Ikea, supermarketowe. Meble: polskie, Ikea, Jysk. Koce: markety, Ikea, Jysk. Pościele: polskie, Ikea. Ubrania: markety/dyskonty, lumpeksy, mega wyprzedaże w H&M, C&A, Cubusie i Tesco, czasami używane paki z Allegro. Krzesełka: polskie, Ikea. Owoce, warzywa: dyskonty, targi. Proszki do prania i płyny do płukania: zwykłe 'dorosłe' i cykl z podwójnym płukaniem. .................................................................... Teraz na czym się NIE powinno oszczędzać: Mięso: byle nie pakowane z marketów i dyskontów. Foteliki samochodowe: żadne z polskich nie przeszły testów zderzeniowych, nie są bezpieczne.

Wolę zdecydowanie oszczędzić na sobie niż na dziecku. Ale nie zmienia to faktu, że asortyment i produkty dla naszych pociech są strasznie drogie, dlatego zdecydowanie oszczędzam na pieluszkach, niektórych kosmetykach. A w przyszłości nie zamierzam robić fabryki zabawek z pokoju mojej córki i najzwyczajniej w świecie wolę nie kupić czegoś w ogóle niż kupić tańsze i niesprawdzone. Jeżeli chodzi o ciuchy, to sama uwielbiam second handy, ale dziecku używanego bym nie założyła w życiu. Teraz jest mnóstwo wyprzedaży i ciuchy dla dzieci wcale nie są takie drogie. Na jedzeniu nie oszczędzam. Polecam wybrać się do hurtowni z asortymentem dziecięcym, tam jest zdecydowanie taniej.

Listy ciąg dalszy, bo zapomniałam o kilku rzeczach: Tetry i flanele: polskie. Zabawki: polskie (takie jak Canpol Babies, Baby Ono, Sun Baby i inne), Ikea, Rossmann, markety i dyskonty. (Szczególnie fajne są ponadczasowe drewniaki i proste nieprzekombinowane pluszaki/szmacianki). Bielizna, skarpety: Jysk, supermarkety/dyskonty, wyprzedaże w H&M i Cubusie, CCC, Deichmann. Buty: CCC, H&M, Deichmann, czasami markety. Rewery dziecięce, chuśtawki: wyprzedaże w supermarketach, marketach budowlanych i sklepach sportowych, używane z Allegro. Fajne tanie przecenione wózki, akcesoria niemowlęce i ubrania można też kupić na mega posezonówkach w Mothercare. Warto tez polować na posezonówki Cool Club w Smyku, albo wyprzedaże akcesoriów i kosmetyków tamże.

Kapcie: Rossmann, Jysk, markety/dyskonty, CCC, Deichmann i nie wiem gdzie jeszcze... To już koniec listy. Nie wiem czy o wszystkim napisałam, ale mam nadzieje że się wam przyda.

a moze po prostu kupowac to co jest niezbedne?;)

do "do szakalaka" - a dlaczgo mam kupowac drozej, jak moge taniej? To ze stac mnie na drozsze, nie znaczy ze mam rozwalic cala wyplate, zeby pokazac ze mnie stac. Nie chodzi mi o zalowanie czegos dziecku, ale skoro moge kupic pieluchy w tesco za 28zl i pampersy za 52 to wybieram te z tesco, bo u nas sie sprawdzaja. Lepiej odkladac i cos z tego miec, np mieszkanie dla dziecka, dzialke budowlana itd. Dzieciom niczego nie brakuje, a starsze juz uczy sie oszczedzania, bo wie ze warto.

o jakiej humanie z rossmana piszecie?

ne w niemczech przez humana milchunion. tak tak kochane, te sama humane ktora kupujecie w marketach i aptekach.

a te ich kaszki też przez humane? bo humanę pamiętam z przed 25-30 lat i wtedy była towarem deficytowym, taka w postaci kaszki z bananami bardzo smakowała dzieciom. to to samo?

a o kaszkach nie doczytałam. info jest na niemieckich forach dla matek z dziećmi. można poczytać. ten sam towar jest, jak piszą, w mleku ze schleckera i z kauflandu, ale nie wiem czy u nas w tych dwóch ostatnich miejscach są odżywki dla dzieci, bo nigdy nie byłam i nie sprawdzałam.

i inne dyskontowe pieluchy robi procter&gamble albo ontex, dlatego sa jak pampersy. :D a laski sie cudow dopatruja, zamiast zrobic wywiad srodowiskowy.