Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wredny teśc

wredny tesc

Polecane posty

Gość wredny teśc

witam jak mój mąż miał 14 lat umarła jego mama i ojciec znalazł sobie nową kobitę.mieszkamy razem.ale mój problem polega na tym że ojciec męża mnie nie nawidzi.jak byłam w ciąży zagrożonej zaprosił swoją kochankę(druga żona mieszka z nimi)a jak mój mąż interweniował żeby nie wpuszczac nikogo bo mam krwotok i muszę leżec powiedział "ch*j z twoimi dziecmi".teraz mój mąż próbuje nas pogodzic ale moje dzieci zmarły i ja tego człowieka nie chcę znac.pomóżcie.jak wytrzymac pod jednym dachem? problem w tym że mieszkanie jest nasze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina318
jak mieszkanie jest Wasze to co on tam jeszcze robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny teśc
robi mi minetę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostawi żonę?
nie podszywaj się ja naprawdę mam problem. ma 65 lat (późno miał mojego męża) a my nie potrafimy go na bruk wyrzucic(mąż będzie miał wyrzyty sumienia a ja za bardzo go kocham żeby chceic go z jego ojcem pokłócic) najgorsze jest to że ojciec męża zachowuje się jakby się nic nie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostawi żonę?
do tego wszystkiego jest czarnoskóry (mój mąż również) i boję się, że nie poradzi sobie wśród białasów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny tesc
nie podszywaj się ktoś ma problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inteligentny chłopak
ale MY go nie mamy :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem cos o wredych teściach
mój nie dość ze niszczył dzieciństwo męża (jego mama zmarła jak był w zerówce) to w naszym małżeństwie tez próbował namieszać. Wogóle to alkoholik. Na szczęście mieszkamy już w innym mieście i go już nie odwiedzamy on też ma zakaz przyjeżdżania do nas po ostatnim wybryku gdy po pijaku chciał się wtrącać w nasze życie ja go wyprosiłam z domu a mąż powiedział że ma już nie przychodzić. Już od roku nie mamy z nim kontaktu raz jak się spotkaliśmy udawał że jest wszystko jak gdyby nigdy nic:/ Na twoim miejscu nie patrzyłabym na jego wiek tylko kazął mu poszukać sobie mieszkania bo szkoda waszego małżeństwa i twoich nerwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×