Dlaczego faceci boja sie samotnych matek ? Bo są wygodnymi tchórzami ?

"Co Cię obchodzi jak ciąża zmieniła jej ciało" a tak jeszcze - obchodzić to mnie może o tyle, że chcę partnerkę z pięknym ciałem i ewentualne zmiany jestem w stanie zaakceptować, gdy da mi potomka... mnie, nie innemu gachowi

"że takie kobiety boją się o swój los i dziecka, więc szukają w mężczyźnie raczej stablizacji i bezpieczeństwa. To jest na pewno inny rodzaj relacji, bardziej wyważonej i dojrzałej." ja miałem taką partnerkę... nie mogłem z nią spędzić czasu sam na sam, jak to się zwykle chce spędzać czas z kobietą, tylko zawsze było dziecko, balast... na weekend nie mogliśmy wyjechać sami, bo dziecko, do knajpy nawet chciała je brać (jej matka, mieszkała 5 min. drogi od niej (chętna do opieki), miała też jakieś tam nianie) więc jeśli mowa tu o dojrzałych relacjach, to nie można nimi nazwać sytuacji w której nie mogę pobyć z kobietą tylko we dwoje, bo ciągle gdzieś bachor mi się przewija

No dobra Panowie wszystko się zgadza. Ja nie związałbym się z panną z dzieckiem z powodu obawy, że nie sprostam. Ale na pewnie nie twierdziłbym, że przeszkodą jest zbyt luźna pochwa! Rety ludzie przecież to brzmi tak jakbyśmy kupowali kobyłę na targu. Chodzi o podejście, które wg mnie jest brutalne i paskudne. Potrafiłbym pokochać kobietę w dzieckiem, bo uważam że dla takiej kobiety macierzyństwo to ogromna lekcja dojrzałości. Nie bałbym się np zdrady z jej strony, ale bałbym się, że będę przez nią wybrany na zasadzie - lepszy ten niż żaden.

tak sss2q utwierdzaj autorkę w przekonaniu że ona jest cool tylko żyje w złym zimnym świecie. komiczne to już prosto podsumował a ja tylko trochę owijam. facet z iq pow 90 ucieknie po wypowiedzeniu pierwszego zdania przez autorkę. dowód - jej wypowiedzi wyżej

No dobra Panowie wszystko się zgadza. Ja nie związałbym się z panną z dzieckiem z powodu obawy, że nie sprostam. Ale na pewnie nie twierdziłbym, że przeszkodą jest zbyt luźna pochwa! Rety ludzie przecież to brzmi tak jakbyśmy kupowali kobyłę na targu. Chodzi o podejście, które wg mnie jest brutalne i paskudne. Potrafiłbym pokochać kobietę w dzieckiem, bo uważam że dla takiej kobiety macierzyństwo to ogromna lekcja dojrzałości. Nie bałbym się np zdrady z jej strony, ale bałbym się, że będę przez nią wybrany na zasadzie - lepszy ten niż żaden.

autorko prosze nie obrazaj facetow nazywajac ich TCHORZAMI ;/ Sama pewnie jakbys byla samotna nie zwiazalabys sie z dzieciatym facetem ;/

"Chodzi o podejście, które wg mnie jest brutalne i paskudne." autorka jest sama sobie winna... stawia na początku, niby zakończoną pytajnikiem ale jednak, tezę, że faceci nie chcący się wiązać z samotnymi matkami to tchórze... czego może po takim wstępie oczekiwać? to tak, jakbym założył temat, "czemu kobiety nie chcą się wiązać z samotnymi ojcami? bo są kurvvami?" czy wtedy też byłbyś taki wyrozumiały?

Ja jestem samotna matka i nie szukam tatusia dla dziecka bo faceci to dno,nadaja sie tylko do roochania.Mialam zle dziecinstwo,ojca alkocholika..ojciec mojego dziecka tez nielepszy,koplam go w 4 litery. I wniosek moj taki ze lepiej by dziecko nie mialo ojca bo nie naraze go na smutki,dolki,brak checi zycia przez jakiegos typka ktory bedzie te zycie zatruwal. I zeby nie bylo,nie mam alimentow,wolalam w akcie ur dziecka wpisac zmyslone dane zeby ojciec nie mial zadnych praw :) Jakos sama sobie daje rady i nie potrzebuje sponsora. A faceta zmienilam na wibrator.Nie jest zle

Poza tym skąd w was tyle pogardy i złości. Dlaczego cały czas przewija się słowo "bachor" może od razu piszcie bękart będzie jaśniej. Uważam, że żadna kobieta nie zostanie samotną matką z wyboru. Z doświadczenia wiem, że kobiety w ciąży walczą o swoje relacje nawet jeśli są toksyczne bo bardzo się boją. To duża odwaga współcześnie samotnie wychowywać dziecko, żeby grupka miejscowych filozofów nie nazwała jej kurwą. Może jestem nadwrażliwy i śmiejcie się jeśli musicie. Po prostu boli sama świadomość, że macierzyństwo możecie postrzegać jako balast. Jeśli pokochasz kobietę taką jaka jest to nei będzie Ci przeszkadzało to, że ona kocha swoje dziecko i ma luźną pochwę.

no tak lepiej by my podatnicy utrzymywali twojego bachora niz tatus ;/ z tego co wiem samotne matki dostaja ok. 230 zeta miesiecznie.

"bo faceci to dno,nadaja sie tylko do roochania.Mialam zle dziecinstwo,ojca alkocholika..ojciec mojego dziecka tez nielepszy,koplam go w 4 litery" dzieciństwo w patologicznej rodzinie, potem oczywiście wybrała faceta podobnego do tatusia, bo się nauczyła takiego wzorca mężczyzny i teraz będzie prać czachę dziecku, bo ma takie wzorce... a to dlatego bo mamusia nie umiała pogonić tatusia... głupia matka, głupia córka ale to faceci to dno :D

wiek gto nie badz zdzwiona. 20 lat i juz samotna matka....

sssssq2qeqwd uratowałeś moją wiarę w to, że na świecie istnieją jeszcze jacyś normalni mężczyźni. Już myślałam, że porządni faceci, to wymarły gatunek. Mądrze mówisz. Nie chciałabym być partnerką tych szmaciarzy, którzy myślą w sposób: kobieta= pochwa. To jest odrażające.

"Dlaczego cały czas przewija się słowo "bachor" może od razu piszcie bękart będzie jaśniej." napisałem Ci.. my tchórze, to ona ma bachora "Uważam, że żadna kobieta nie zostanie samotną matką z wyboru." E tam, z wyboru nie, ale z głupoty już tak... Nie zabezpieczają się, Stevie Wonder już po 5 sekundach widziałby, że facet z którym się prowadzają nie nadaje się nawet do przesypywania piachu ale one oczywiście ślepe, głuche... Na dodatek takich samotnych mamuś, które mają 2 dzieci - każde z innym to jest naprawdę dużo - wystarczy poczytać to forum... Nauka na własnych błędach to dla nich jakaś abstrakcja... "Z doświadczenia wiem, że kobiety w ciąży walczą o swoje relacje nawet jeśli są toksyczne bo bardzo się boją. Walczą... ma mężusia - widać od razu że to ptak niebieski to co robi? strzela sobie dziecko, by ratować małżeństwo :D Nie pomogło, to za rok strzela kolejne bo po drugim to on się już na pewno zmieni... "To duża odwaga współcześnie samotnie wychowywać dziecko, żeby grupka miejscowych filozofów nie nazwała jej k**wą." et tam odwaga - każda patologia tak robi... roboty sobie nie znajdzie i żyje z renty babci a dziecko już na starcie przegrywa swoje życie Człowieku - masz zbyt dużą wiarę w ludzi - świadome matki, które z odwagą wychowują swe dzieci to może z 10% wszystkich - reszta to nieogarnięte życiowo panienki, które mają trociny we łbach i nic ich nie nauczy

Ludzie o co wam chodzi ,skąd w was tyle jadu???zachowujcie się tak dalej a niedługo piekło pochłonie tą naszą Ziemię

To co dla ciebie jest pieklem ,dla mnie moze byc niebem ;)

Być może zostałem wychowany wg innych norm, ale dla mnie ciąża nie jest patologią i macierzyństwo nie uważam za powód do nazywania kobiety dziwką. Tak jak już pisałem, każdy płaci za swoje błędy, za źle ulokowane uczucia i zaślepienie. A argument, że są winne bo się nie zabezpieczały jest niepoważny. A może po prostu ufały temu człowiekowi i czuły się z nim bezpiecznie i zostały oszukane? Ja też jestem facetem, bardzo bym się bał związać z kobietą z dzieckiem, ale na pewno nie pozwoliłbym sobie na poniżanie jej z tego powodu. Samotne matki to prawdziwe siłaczki panowie. Nie wyobrażacie sobie nawet jak bardzo trzeba położyć uszy po sobie, żeby nie dać się stłamsić takim komentarzom jak wasze. Napisała tchórze w temacie, bo jest przestraszona i bezsilna. Dlatego dziwię się wam, że wolicie ją kopnąć. Właście problem polega na tym że dajecie dowód na to, że jako faceci jesteśmy tchórzami, bo spierniczamy jak się pojawia problem, a później piętnujemy kobietę, bo zaszła z kimś w ciąże. Ciekawe co byś mówił jakby to była Twoja siostra, lub kuzynka.

komiczne dlaczego jesteś taki wredny? Ktoś cię w życiu skrzywdził? Co ty wiesz o ludziach? Naoglądałeś się filmów chyba za dużo. Ludzie mają różne sytuacje w życiu, a ty uogólniasz. Mam koleżankę, której mąż zginął tragicznie- została z 3 dzieci. Inną mąż zdradził i uciekł z kochanką za granicę- została z małym dzieckiem. A ty z wszystkich samotnych matek robisz patologiczne kurwy. Kim ty jesteś, że tak żle oceniasz ludzi. Ile masz lat? Co w życiu przeżyłeś. Dostałeś kiedyś od życia kopa w dupę? chyba nie.

Temat jest bardzo ważny i na czasie. Dzisiaj wielu ludzi traktuje bez szacunku matki, kobiety w ciąży. Co to mnie jako faceta ma niby obchodzić z kim i w jakich okolicznościach ta kobieta zaszła w ciąże. Wolałbym sto razy bardziej sprawić, żeby jej było leżej niż żeby się czułą dodatkowo skopana. Może jedyne czego potrzebuje autorka to trochę życzliwości. Czemu od razu zakładacie że ona chce waszej wypłaty. Może chce się poczuć znów atrakcyjna i potrzebna i wystarczy, że napiszecie jej że świat nie kończy się z zapadnieciem zmroku.

Bodajze to 170 zl a nie 230 dostaja samotne matki.Ja tego nie pobieram bo mieszkam sobie za granica z dzieckiem i mam wyebane. A nawet jakbym pobierala to co? Tyle oszustow podatkowych,MOPSiarzy ze jeden w te czy te nie robi roznicy.Sram na PL i ta ich jalmuzne.Tutaj zyje jak krolowa,z glodu nie zdycham,mam porzadne mieszkanko..nie to co w PL sciany w plesni,myszy w domu,zimna woda,komornik u drzwi,obojetnosc urzednikow. Co do tematu to autorko olej tych debili. Juz lepiej byc lesba niz sie lasic i prosic jakiegos typa o odrobine milosci i ciepla.Teraz juz jestem tak na was odporna ze mozecie beczec do poduszki i podcinac zyly ze taka zayebista laseczka,czyt.ja, ma was tam gdzie swiatlo nie dochodzi :D Ojj,dobrze ze odkrylam w sobie sklonnosci biseksualne :D

"A argument, że są winne bo się nie zabezpieczały jest niepoważny. A może po prostu ufały temu człowiekowi i czuły się z nim bezpiecznie i zostały oszukane? " człowieku nie osłabiaj mnie... nadmiernie zaufanie to kwalifikowana wersja głupoty, zwłaszcza, że zazwyczaj są to faceci po których od razu widać, że nikt normalny nie powierzyłby im kaktusa do opieki... "Właście problem polega na tym że dajecie dowód na to, że jako faceci jesteśmy tchórzami, bo spierniczamy jak się pojawia problem" nie my faceci, tylko ich faceci spierniczyli... niechęć do brania odpowiedzialności za cudze dziecko nie jest tchórzostwem czy barkiem odpowiedzialności tylko normalnym zachowaniem każdego człowieka "Ciekawe co byś mówił jakby to była Twoja siostra, lub kuzynka" no właśnie w tym problem, że w mojej rodzinie nie ma idiotek...

" Mam koleżankę, której mąż zginął tragicznie- została z 3 dzieci. Inną mąż zdradził i uciekł z kochanką za granicę- została z małym dzieckiem. A ty z wszystkich samotnych matek robisz patologiczne k**wy." To jest identyczny przypadek, jak w tematach na temat grubasów... zaraz ktoś się pojawi i napisze ze otyłość może być spowodowana chorobą... owszem, ale to jest może 10 % przypadków.. To co piszesz to prawda, ale zdecydowana większość jest taka jak napisałem... I nie przypisujcie mi wszystkiego złego co tu napisano, bo ja piszę pod jednym nickiem " Kim ty jesteś, że tak żle oceniasz ludzi." jestem prawnikiem, naoglądałem się życiowych przypadków liczonych setkami "Ile masz lat?" 36 "Co w życiu przeżyłeś." ooo sporo, np. rozwód " Dostałeś kiedyś od życia kopa w d**ę? chyba nie. " powiedzmy w 20% przypadków decyduje ślepy los... reszta kopów to wina naszej (w tym i mojej pewnie kiedyś) głupoty

W mojej rodzinie też nie ma idiotek, ale nikt Ci nie zagwarantuje że nie ma na świecie gwałcicieli, albo nieuczciwych facetów którzy są bezwzględni. i nie cytuj z łaski swojej moich wypowiedzi, bo nie mam zamiaru wystepować w roli osoby która działa na przekór logice. Mam swoją opinię na ten temat i czytaj uważnie. Sam nie związałbym się chyba z kobietą z dzieckiem, ale od początku mówię, że ocenianie samotnych matek jako winnych swojej sytuacji jest grubo przesadzone. A kobieta która twierdzi że ma "wyjebane" i coś tak jeszcze to obleśny babiszon któego nie tknąłbym patykiem. na szczęście nie wszystkei samotne mamy są takie

oj spodobala mi sie taka jedna samotna mamusia nad morzem...:)

"W mojej rodzinie też nie ma idiotek, ale nikt Ci nie zagwarantuje że nie ma na świecie gwałcicieli, albo nieuczciwych facetów którzy są bezwzględni." dlatego napisałem, że większość, wiadomo, że nie wszystkie... kolego - dobry z Ciebie człowiek, ale to nie pierwszy taki temat... Poczytasz wypowiedzi tych samotnych mam... Większość zawiera takie kwiatki jak "kopłam" "leprzy" "bendem" i 1500 słów uznawanych powszechnie za wulgarne, gdy tylko się je skrytykuje... skończone gimnazjum, praca na kasie w biedronce i iq poniżej 90 to smutna rzeczywistość samotnych matek... same sobie zazwyczaj gotują ten los... szkoda, że i dzieciom

i ciążę pochodzącą z gwałtu bezwzględnie należy usunąć... dla mnie to chore urodzić takie dziecko... jakiś specyficzny rodzaj masochizmu...

Komiczne- a widzisz masz rozwód za sobą- popełniłeś w życiu błąd- mówiąc twoim językiem jesteś po prostu głupi. Samotne matki popełniły w życiu być może jeden błąd a określone są przez ciebie mianem idiotek. Jakiś nielogiczny jesteś. A co gdyby w twoim małżeństwie było dziecko? Też nazwałbyś swoją żonę idiotką z bachorem?

"A co gdyby w twoim małżeństwie było dziecko? Też nazwałbyś swoją żonę idiotką z bachorem?" zdecydowanie tak.. różnica jest taka, że teraz jest idiotką bez bachora :P

a głupotą jest bezsensowne płodzenie dzieci z osobami, które się do ich wychowania kompletnie nie nadają

Ja też jestem po studiach i nie czuję się wcale lepszy przez to, że szanuję samotne matki. Wiem, że często są to młode i naiwne dziewczyny, które dały się omamić. Co z tego, że pracują często fizycznie i nie mają wykształcenia. Czy uważasz że przez to czują się mniej samotne i bezsilne? Ne jetem jakąś nadwrażliwą babą, ale dla mnie to przesada tak mówić o nich.